Jadwiga Kaczyńska: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
+1
+1
Linia 29:
* Gdybym była zdrowa, zrobiłabym wszystko, aby żaden z moich synów nie pojechał do Smoleńska.
** Źródło: [http://www.gazetapolska.pl/2540-przeraza-mnie-mysl-ze-nie-byla-zwykla-katastrofa ''Przeraża mnie myśl, że to nie była zwykła katastrofa'', gazetapolska.pl, 6 kwietnia 2011]
 
* Jak trzeba, potrafi wszystko zrobić. Ugotować zupę czy przygotować jakieś mięso to dla niego żaden problem. Jeśli tylko uda mu się w miarę wcześnie wrócić do domu, absolutnie chce robić kolację. Dzwoni do mnie z Sejmu i mówi: – Już jadę, nic sama nie rób.
** Opis: o synu Jarosławie Kaczyńskim.
** Źródło: Jerzy Kubrak, ''Jadwiga Kaczyńska. Moja prawdziwa historia'', wyd. Axel Springer Polska, Warszawa, ISBN 8389371294. s. 48.
** Zobacz też: [[Sejm Rzeczypospolitej Polskiej]]
 
* Jarek też bardzo cierpi, choć niewiele o tym mówi. Teraz muszę żyć ze względu na Jarka, bo pozostałby bardzo samotny. Muszę przez jakiś czas mu towarzyszyć.