Anna Kwiatkowska: Różnice pomiędzy wersjami

==A==

* A co oni tacy zmęczeni, jakby im w tej filharmonii kazali przestawiać fortepiany?

 

* A co wy jesteście jakaś margaryna, żeby się promować?

 

* A mnie się głupiej wydaje, że ja ich wychowuję.

 

* A teraz możecie się znowu pokłócić. Stęskniliśmy się z tatą za normalnym życiem.

** Opis: do dzieci.

 

* A tobie się wydaje, że te pieniądze na trawniku wyrosły? Samosiejki jakieś?

 

* Amerykańskie badania na Słowianach rzadko się sprawdzają.

 

* Awantury są integralną częścią małżeństwa.

 

==B==

* Biologia to jest nauka, więc nie może być głupia.

 

* Boimy się tylko wtedy, gdy do wujka do firmy przychodzi kontrola z urzędu skarbowego.

 

* Boję się, że on będzie takim biznesmenem, który zapewni wyżywienie wielu adwokatom.

** Opis: o Filipie.

 

==C==

* (...) chłopaków to te gry komputerowe opóźniają w rozwoju.

 

* (...) czy ty, Jacek, wiesz, którą stroną żelazka się prasuje?

 

==D==

* (...) dla dorastającego chłopca ojciec jest głównym rywalem (...).

 

* Dla niego literatura piękna to są faktury i rachunki.

** Opis: o Jędruli, producencie.

 

* Dla niego nic nie jest obowiązkowe, no poza wypłacaniem kieszonkowego co miesiąc.

** Opis: o Filipie.

 

* Dla was to od razu – jak czarno-biały, to musi być przedwojenny.

** Opis: o filmie.

 

* Do polityki to tacy dziwni ludzie idą.

 

* Dorośli powinni być wobec siebie lojalni.

 

* Dzieci nie mogą być świadkami kłótni rodziców.

 

* Dzieci są bardzo spostrzegawcze, a pieniądze to przez ścianę widzą.

 

* Dzieci są takie praktyczne.

 

* (...) dzieci zawsze o to mają pretensje.

** Opis: o błędach wychowawczych.

 

==E==

* Elegancka żona musi kosztować.

 

* Eliza z Zośką lepiej by sobie poradziły niż policjant...

 

==F==

* Faceci nigdy nie doceniają swojego szczęścia.

 

* Filip jest mistrzem kłamstwa, a Romek się rozwija.

 

==J==

* Jacku, czy ty możesz o naszych dzieciach nie mówić „bachory”?

 

* Jak już ktoś raz zwariował, to mu tak łatwo nie przechodzi.

 

* Jak można dać dziecku na imię „Samuel”?!

 

* (...) jak nie ma wojny, to to jest najbezpieczniejsza instytucja na świecie.

** Opis: o wojsku.

** Zobacz też: [[wojsko]]

 

* Jak się chce być dziennikarzem, to trzeba się szybko zastanawiać.

** Zobacz też: [[dziennikarz]]

 

* Jak się ma pięcioro dzieci, to prawdopodobieństwo, że wszystkie dzieci naraz wyjdą z domu jest... yyy... znaczy, jest co najmniej pięć razy mniejsze niż ma się najwyżej jedno dziecko...

 

* Jak się przez chwilę nie posprząta przy piątce dzieci, to już się potem nie dosprząta.

 

* Jak się widzi taką białą płaszczyznę, to aż korci, żeby coś na niej namalować.

 

* Jak ty wzruszająco mówiłeś o tym karmieniu piersią. Ja nie wiedziałam, że myśmy ją karmili oboje...

** Opis: do Jacka.

 

* Jakby to od ciebie zależało, to byśmy odkurzali raz na Wielkanoc.

 

* (...) jako dorosły masz nie tylko prawo, ale też ponosisz odpowiedzialność.

 

* Jasne sytuacje czynią przyjaciół (...).

 

* Jestem kobietą sukcesu... gastronomicznego.

 

* (...) jestem przeciwna wychowywaniu dzieci przez awantury.

 

* Jeszcze się nie obudziłeś, a już narzekasz.

** Opis: do Jacka.

 

* Jeżeli możesz wybierać prezydenta państwa, sejm i senat, to chyba możesz też decydować o samej sobie.

 

* Jeżeli się coś źle zrobiło, to trzeba mieć odwagę się do tego przyznać.

 

==K==

* Każdy kiedyś pisał wiersze.

 

* (...) każdy polonista potrafi przyczepić się do każdego tekstu, nawet nie musi go czytać.

 

* Kiedyś to ty się w ogóle oglądałeś za spódniczkami, ale nie za szkockimi.

** Opis: do [[Jacek Kwiatkowski|Jacka]].

 

* Kobieta nie może mieć za dużo biżuterii.

** Zobacz też: [[biżuteria]]

 

* Kobieta powinna być damą w każdej sytuacji, zarówno w salonie, jak i w sypialni.

 

* Kobieta powinna dbać o swoją figurę.

 

* (...) kobietom też się czasem zdarza popełniać błędy.

 

==L==

* (...) ludzi nie można oszukiwać, nawet jak się ma najlepsze intencji.

 

* Ludzie bardzo często proszą o radę, ale rzadko z niej korzystają.

** Zobacz też: [[rada]]

 

* Ludzie biedni nie powinni kupować byle czego.

** Zobacz też: [[bieda]]

 

* (...) masz takie idealistyczne podejście – że się włączy i powinno działać.

** Opis: do Majki o pralce.

 

* Mężczyzn to nikt normalny nie rozumie.

 

* Mężczyzna w gruncie rzeczy to takie delikatne stworzenie.

 

* Mężczyznę dowartościowuje najbardziej podobno nowa narzeczona.

 

==N==

* Nawet nie mogę w spokoju zapalić papierosa, bo zaraz wejdzie twój ojciec i powie: „Boże, jak tu nadymione!”

 

* Nie jesteś już dzieckiem, dziecko.

** Opis: do Majki.

 

* (...) nie można żyć samą kawą.

 

* Niedługo już nie będzie kuchni narodowych (...).

 

* Niektórzy rodzice nie potrafią pogodzić się z faktem, że ich dzieci stają się dorosłe (...).

 

* Nikt nie lubi być sam.

 

* No chyba każda matka jest starsza od córki.

 

==O==

* (...) obrażanie się na własne dziecko nie ma żadnego sensu.

 

* Od mężczyzn trzeba wymagać, bo inaczej palcem nie kiwną w domu.

 

* Ojciec ma 37,5 i zaczął pisać testament.

 

* Ona spodziewa się Napoleona, a mi wychodzi taki Kubuś Puchatek w czapce generalskiej na głowie.

** Opis: o portrecie generała, o który poprosiła Ula.

 

==P==

* Piątka dzieci to jest rozrywka sama w sobie.

 

* (...) pies jest łagodny, ale ja nie.

 

* Pięknie wyglądacie. I tak wiosennie.

** Opis: do Elizy i Zosi, które ubrały się jak anarchistki.

 

* Pizza ma to do siebie, że jak się ją zje, to jej nie ma.

 

* Po prostu coś niebywałego. Dwoje dorosłych ludzi uczy dzieci robić ściągi!

 

* (...) policjant powinien być chyba sprawny fizycznie.

 

* Proszę pana, pies jest czynny od ósmej.

 

==S==

* Samochód kupiony w kredycie kosztuje o połowę drożej niż taki kupiony za gotówkę.

** Zobacz też: [[kredyt]]

 

* Syndrom pustego gniazda (...).

 

==Ś==

* Świat się składa z samych wariatów. Właściwie należałoby pozamykać resztę tych normalnych – to by było łatwiej.

 

==T==

* Tata cierpi, jakby stracił kogoś bliskiego, najlepszego przyjaciela.

 

* Teatr ma w sobie magię.

** Zobacz też: [[teatr]]

 

* Ten patriotyzm to jest kosztowny.

** Opis: komentarz do ceny wycieczki do miejsc pamięci narodowej.

 

* Teraz to w podstawówce stopnie dostają rodzice, a nie dzieci.

 

* (...) to by była największa rewolucja, jakby wszyscy musieli udowodnić, że znają się na tym, co robią.

** Zobacz też: [[rewolucja]]

 

* Ty możesz być milutki? Bardzo bym chciała to zobaczyć.

 

* Ty, moje dziecko, zejdziesz na złą drogę i zostaniesz jakimś posłem albo ministrem (...).

** Opis: do Filipa.

 

* (...) ty nawet z tego skąpstwa to romans chcesz mieć z własną żoną.

** Opis: do Jacka.

 

* Tylko troglodyta uważa, że książki to przeżytek.

** Zobacz też: [[książka]]

 

* Tylko że ja dostaję zgłoszenia od samych kobiet. Czy ja mam je łączyć w pary?

** Opis: o akcji matrymonialnej pisma kobiecego, w którym pracuje.

 

* (...) twoja babcia mówiła, że jak miałeś dostateczny z zachowania, to wszyscy się cieszyli.

** Opis: do Jacka.

 

==U==

==W==

* W komplementy od żony nie uwierzy.

 

* Wiesz co, Majka, odkąd się odchudzasz, to się zrobiłaś strasznie złośliwa.

 

* (...) wojsko po to jest, żeby było silne.

 

* (...) wszelkie próby zrozumienia mężczyzn z góry skazane są na niepowodzenia.

 

* Wszystkim nieszczęściom tego świata nie da się zaradzić.

 

==Z==

* Z piątku na sobotę to zawsze się śni odwrotnie.

 

* Za dziesięć minut zebranie wszystkich dzieci w salonie. A niech któregoś nie będzie, to niech się uważa za martwego.

 

* (...) zawsze jak w firmie jest coś nie tak, to ty się bardzo denerwujesz i robisz program szukania oszczędności.

 

* Zdolności kulinarne mojego męża to najbardziej skrywana tajemnica. Nawet przede mną.

 

==Ż==

* Żaden mąż nie jest idealny.

 

* Że też posterunkowy tyle lat do nas przychodzi i ani razu nie przyszło mu do głowy, że może przeszkadzać. To nieprawdopodobne.

 

* Żeby się psychicznie do wizyty cioci Uli przygotował, to by sto lat potrzebował.

** Opis: o Jacku.

 

==O Ance Kwiatkowskiej==

* Bo pani to jest taka, jaka kobieta powinna być. I z wyglądu, i z charakteru.

 

* Ciocia się musi uczyć, no takie czasy właśnie.

 

* Ciocia wszystko potrafi.

 

* Ciociu, byłaś wspaniała, nawet Filip nie potrafi tak bajerować.

 

* Każda pani porada to czyste złoto.

 

* Mama była zazdrosna jak siedem furii (...).

 

* Nam chodzi o to, żeby mama nie wyjeżdżała, tylko zajmowała się nami i domem.

 

* Pani to ma taki dar trafiania w sedno.

 

* Z cioci to jest jednak mądra kobieta.

 

==Autorzy scenariusza==