Hugh Laurie: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Alessia (dyskusja | edycje)
+nowa sekcja i osobne, formatowanie automatyczne
Alessia (dyskusja | edycje)
m porządki
Linia 9:
 
* Dostaję propozycje od różnych reżyserów, ale nie wyobrażam sobie, żebym w tej chwili nagle rzucił wszystko i przestał grać House'a. To dla mnie nie tylko przyjemność, ale i źródło utrzymania. Gram tę postać już od sześciu lat, mało który aktor ma w życiu tyle szczęścia. Nie tak dawno słyszałem w radiu rozmowę, z której wynikało, że przeciętny okres zatrudnienia w banku czy firmie ubezpieczeniowej wynosi trzy i pół roku. Trzy i pół roku! Kiedy zaczynałem karierę, do pracy w banku szło się z myślą, że człowiek spędzi w tej instytucji czterdzieści lat, aktorstwo zaś związane było z wielkim ryzykiem. Teraz wszystko się pozmieniało. Aktor ma stabilniejsze zajęcie niż urzędnik z firmy ubezpieczeniowej. Nie chce się wierzyć, ale tak to wygląda. Oczywiście mam świadomość, że serial kiedyś dobiegnie końca i trzeba będzie poszukać sobie innego źródła zarobku. Nic, co dobre, nie trwa wiecznie.
** Zobacz też: ''[[Dr House]]'', [[serial telewizyjny]]
** Źródło: [http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=61631 Wywiad, 2009]
 
* House jest jak facet stojący na gzymsie – jest określona ilość czasu, jaką można tam spędzić. Nie można stać przez 15 lat, bo widzowie zaczną wołać: „Och, skaczże!”
** Zobacz też: ''[[Dr House]]'', [[Gregory House]]
 
* Jestem Brytyjczykiem z krwi i kości. Raczej nie grozi mi przemiana w Amerykanina. Co więcej, przez cały czas przyłapuję się na tym, że odruchowo staram się jeździć lewą stroną ulicy.
Linia 19:
 
* (...) na tym właśnie polega cała magia zawodu aktora: staramy się, by ludzie wierzyli, że jesteśmy lepsi niż w rzeczywistości. Prezentujemy widzom udoskonalone wersje samych siebie. Poniekąd sami też staramy się dążyć do tego ideału, ale nie zawsze się udaje. Jeśli więc czegokolwiek nauczyłem się od House'a, to głównie tego, że nie jestem wystarczająco bystry, aby zostać lekarzem.
** Zobacz też: ''[[Dr House]]'', [[Gregory House]]
** Źródło: [http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=61631 Wywiad, 2009]
 
* Naprawdę nie mam pojęcia, na czym polega sekret popularności ''Doktora House'a''. I chyba nie chcę tego wiedzieć. Jeśli pozna się rozwiązanie, cała zagadka błyskawicznie straci urok. I wtedy serial się skończy.
** Zobacz też: ''[[Dr House]]''
** Źródło: [http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=61631 Wywiad, 2009]
 
Linia 30 ⟶ 28:
 
* Pamiętam, że kiedy przyjmowałem tę rolę, bardzo nie podobał mi się tytuł. Wydawało mi się nawet, że House będzie postacią drugoplanową; nie sądziłem, że cały serial może być osnuty wokół tak antypatycznego osobnika. Sugerowałem, że można zamiast nazwiska bohatera dać nazwę szpitala, w którym rozgrywa się akcja czy coś podobnego. Ale trafiła mi do przekonania interpretacja, że ''House'' to w istocie serial nie tyle medyczny, co raczej kryminalny, jak ''Columbo'' czy ''Kojak''. Bohater występuje jako detektyw, który usiłuje odnaleźć sprawcę zbrodni, opierając się na rozmaitych wskazówkach i przesłankach. Tyle, że oczywiście tutaj przestępcą jest wirus, który ukrywa się w organizmie pacjenta. Wydaje mi się, że ten motyw lekarskiego śledztwa znacznie wpłynął na popularność serialu.
** Zobacz też: ''[[Dr House]]'', [[Gregory House]]
** Źródło: [http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=61631 Wywiad, 2009]