Solidarni z Białorusią

cykl koncertów

Solidarni z Białorusią – cykl koncertów odbywający się w Warszawie i innych miastach od 2006 roku.

  • 30 marca chcemy pokazać Białorusinom, że Europa na nich czeka, że mają prawo czuć się Europejczykami, że nie są sami i że ich wspieramy.
Koncert „Solidarni z Białorusią” na placu Teatralnym w Warszawie
  • Będziemy to robić do czasu, gdy w tym kraju zajdą radykalne zmiany.
  • Białorusini boją się represji, wielu nie wierzy w zmiany. A dzięki koncertom w Polsce człowiek nabiera pewności, że nie jest sam.
  • Chcemy, aby 25 marca stał się coroczną okazją do zamanifestowania polskiej solidarności z walczącymi o swoją wolność Białorusinami.
  • Chcielibyśmy, by młodzi Polacy angażowali się też w inny sposób. Żeby wyjeżdżali na Białoruś i wspierali Białorusinów przebywających z powodów politycznych w Polsce. Opozycja po ostatnich wyborach prezydenckich znalazła się tam w trudnej sytuacji.
    • Autor: Mateusz Luft z Inicjatywy Wolna Białoruś
    • Opis: w czasie konferencji prasowej poprzedzającej koncert, 25 marca 2011.
    • Źródło: gazeta.pl, 27 marca 2011
  • Chłopaki z Malleo Reggae Rockers grali już na wszystkich edycjach. I mówią, że będą grać dopóki będzie trzeba. Przykro mi, ale w tym wypadku życzę im więc, żeby już więcej tych koncertów nie grali.
  • Często pytają mnie po co zajmować się tą Białorusią? Demokracja to tyle problemów, same kłótnie. Może i tak. Ale demokracja to też szansa. A Białoruś nigdy tej szansy nie dostała.
  • Czy takim koncertem możemy wpłynąć na zmiany polityczne? Raczej nie. Ale możemy pokazać, że chcemy tych zmian, że wspieramy je i że jest nas wielu.
  • Do dziś nie mogę w to uwierzyć. Żeby upewnić się, co rano biegnę do do Skype’a, żeby z ojcem porozmawiać (…) Są śledzeni, nadzorowani, nie mogą opuścić kraju. Mimo tego, że nie widziałam ojca 16 miesięcy, nie mogę pojechać na Białoruś. (…) A dlaczego zostali wypuszczeni – odpowiedź jest oczywista – dzięki waszej solidarności.
  • Jak wiemy sytuacja nie jest najlepsza. Nadal nie ma demokracji. Rządy sprawuje człowiek, który nie powinien mieć z tym nic do czynienia. Zastanawia mnie, czy możemy coś zmienić tym koncertem. Jednak nawet jeśli nie możemy czegoś zmienić, to możemy pokazać, że jesteśmy z nimi. Każdy człowiek potrzebuje wsparcia, więc my to wsparcie im okazujemy.
  • Jestem totalnie zaskoczony. Wszystko było dopięte na ostatni guzik. Ustaliliśmy kwestię kosztów, mieliśmy projekt plakatu, o koncercie trąbiło radio, pisały gazety i portale internetowe, puściliśmy wiadomość na Facebooku. I nagle, na niecałe dwa tygodnie przed imprezą Włocławskie Centrum Kultury się wycofuje. (…) Od dziewczyny z WCK usłyszałem, że koncertu nie będzie i żebym nie pytał dlaczego. Próbowałem ratować imprezę i przenieść ją do innego lokalu. Odmówiły mi dwie szkoły. Dwukrotnie pytano mnie, czy zdaję sobie sprawę z tego, że Włocławek współpracuje z białoruskim Mohylewem i koncert zespołu, który nawołuje do obalenia reżimu Łukaszenki nie przejdzie w żadnej placówce podległej władzom miasta. Nie będę podawał nazwisk ani nazw instytucji, bo nie chcę robić zadymy. Jesteśmy organizacją dla młodzieży, działamy m.in. w szkołach, nie zamierzam rozpętywać wojny.
  • Jestem wzruszony. Dożyłem naszego dojścia do wolności i chwili, w której przejmujemy się też wolnością innych.
  • Koncert będzie utrzymany w konwencji reggae. Jest to muzyka wolności i jedności. Cieszę się, że swój udział w wydarzeniu zapowiedzieli muzycy którzy kojarzą się nie tylko z popkulturą, ale i niesieniem treści.
  • Łukaszenka, chcemy ci powiedzieć, że wyrosło nowe pokolenie! Nie boimy się! Nie boimy się przesłuchań w celi KGB, pałek twoich milicjantów! (…) Kiedy byłem mały, rodzice straszyli: Franku, jak nie będziesz jeść, albo nie będziesz chciał iść spać, przyjdzie zły Aleksander Łukaszenka i cię zabierze. I to działało. Minęło 18 lat. Zamiast na zajęcia z ideologii, chodziliśmy na zakazane koncerty rockowe. Umieszczaliśmy biało-czerwono-białą flagę na budynkach publicznych. Zamiast oglądać telewizyjne dzienniki propagandowe, wchodziliśmy na Facebook, klaskaliśmy na placu na demonstracji (…) Aleksandrze Łukaszenka, chcę ci powiedzieć, że wyrosło nowe pokolenie, które nie boi się ciebie! Nie boimy się! Nie boimy się szczurów w celach twoich więzień, przesłuchań w korytarzach KGB, pałek twoich milicjantów. Przyszło nowe pokolenie. Nasze pokolenie przyszło, by zmienić Białoruś. I niedługo wyrzuci cię na śmietnik historii. Za nami jest solidarna Polska, wolna zjednoczona Europa. A kto za tobą?
  • Najważniejsze dla sprawy białoruskiej jest bowiem to, by obywatele Europy pamiętali o Białorusi przez cały czas i wspólnie starali się doprowadzić, by ten kraj wrócił na łono europejskiej rodziny.
  • Niech tam się zatrzęsą ci politycy trochę ze strachu, że nie wszystko im wolno, że świat jednak na nich patrzy. (…) „Chcemy być sobą”, bo to jest ten hymn, który daje siłę. Dawał siłę tutaj w latach 80-tych, mam nadzieję, że da trochę siły i tym Białorusinom.
  • Niestety Białoruś wciąż nie jest państwem demokratycznym. Koncertem chcemy po raz kolejny powiedzieć Białorusinom, że jesteśmy razem z nimi, uważnie i krytycznie przyglądając się wszystkim krokom Łukaszenki.
  • Nigdy nie pozostaniecie sami w Waszej walce. Jako młodzi ludzie domagamy się od białoruskich władz natychmiastowego uwolnienia wszystkich aresztowanych i zaprzestania represji politycznych.
    • Autor: organizatorzy manifestacji – Stowarzyszenie Młodzi Demokraci i Młodzieżowa Rada Miejska w Białymstoku
    • Opis: apel odczytany w Białymstoku w ramach akcji „Solidarni z Białorusią”
    • Źródło: gazeta.pl, 27 marca 2011
  • – Paradoksalnie – niestety, musimy organizować ten koncert po raz drugi. W Białorusi bowiem nie dzieje się lepiej, a zasady demokratyczne, prawa i wolności człowieka są tam nagminnie łamane. Chcemy wesprzeć Białorusinów. Mamy sygnały, że tego typu akcje pozwalają im się nie bać i pomagają działać.
  • Podejrzewam, że władze miasta blokują naszą imprezę bo chcą dobrze żyć z partnerskim Mohylewem. Jest mi po prostu przykro.
    • Autor: Wiktoria Chakimawa z Inicjatywy Wolna Białoruś
    • Opis: po odwołaniu przez władze Włocławka koncertu w tym mieście w 2011.
    • Źródło: gazeta.pl, 25 marca 2011
  • Ponad 50 osób zostało aresztowanych w piątek w Mińsku. Ja spędziłem sześć godzin w areszcie policji kryminalnej pod portretem Feliksa Dzierżyńskiego. Popsuli nam to święto. Ale czuć już wiosnę w Mińsku, a wiosna to czas zmian. Wierzę, że już wkrótce wszystko się zmieni
  • Po stłumieniu powyborczych manifestacji 19 grudnia doszliśmy do wniosku, że akcja musi wyjść poza Warszawę.
  • Przygotowujemy taką imprezę, która ma przypomnieć, że walka o demokrację jest zwykle długa i trudna, ale ważna i warto o nią walczyć. To nasze polskie przesłanie dla całej Białorusi.
  • Przyszedłem wyrazić moją solidarność z Białorusią. Białoruś musi się rozwijać, a nie ma rozwoju bez demokracji. Rozwój robią wolni ludzie. My wiemy co to znaczy dyktatura i wiemy, co znaczy wolność. Tym bardziej nie możemy o Białorusinach zapominać. (wg innego źródła: Przyszedłem po to, aby razem z Wami wyrazić solidarność z wolną Białorusią! (…) Nie zapomnimy o naszych braciach na Białorusi. Wiemy, co znaczy dyktatura, wiemy, co znaczy wolność. Dlatego opozycja demokratyczna, siły demokratyczne powinny przekonać naród i walczyć. Wolność musi wcześniej czy później zwyciężyć.)
  • Ten język nie jest za bardzo podobny do polskiego, ale brzmi bardziej swojsko niż np. japoński. Szkoda tylko, że tak mało swoich kawałków grali.
    • Autor: Michał Łagno, student orientalistyki
    • Opis: o koncercie i o języku białoruskim.
    • Źródło: gazeta.pl, 29 marca 2008
  • To jest problem nas wszystkich. Nie jest tak, że decyzje o tym, jak pomóc Białorusinom zapadają gdzieś na wysokich szczeblach. Każdy z nas może mieć wpływ na to, jak Białorusini odbierają naszą pomoc.
  • Wystąpią z premierowym materiałem, nagrywają nową płytę. To ewenement, polski zespół, który śpiewa po białorusku, na koncercie Solidarni z Białorusią.
    • Autor: Agnieszka Arana-Itturi z Inicjatywy Wolna Białoruś
    • Opis: o występie projektu muzycznego R.U.T.A. na koncercie „Solidarni z Białorusią” w 2012.
    • Źródło: polskieradio.pl, 22 kwietnia 2012

Zobacz też: