Sharon Tate

amerykańska aktorka

Sharon Tate (1943–1969) – amerykańska aktorka filmowa i modelka, żona Romana Polańskiego, zamordowana w ósmym miesiącu ciąży przez członków fanatycznej sekty Charlesa Mansona.

Sharon Tate (1969)
  • Jestem matką… matką…
    • Opis: ostatnie słowa.
    • Źródło: Simon Sebag Montefiore, Potwory. Historia zbrodni i okrucieństwa, tłum. Jerzy Korpanty, Świat Książki, s. 296.
  • Naprawdę nie rozumiem tych ceregieli, jakie wyprawia się wokół nagości i seksu w filmach. To niepoważne. W telewizji dzieci mogą oglądać, jak się ludzie zabijają, co jest sytuacją bardzo nienormalną, nie wolno im natomiast oglądać dwojga ludzi w całkowicie zgodnym z naturą akcie miłosnym. Nie ma w tym chyba wiele sensu, nieprawdaż?
    • I honestly don’t understand the big fuss made over nudity and sex in films. It’s silly. On TV, the children can watch people murdering each other, which is a very unnatural thing, but they can’t watch two people in the very natural process of making love. Now, really, that doesn’t make any sense, does it? (ang.)
    • Źródło: Greg King, Sharon Tate and the Manson Murders (2000)

O Sharon Tate

edytuj
  • Bez niej czuję się zagubiony, nie potrafię tego opisać słowami. Są jednak rzeczy, o których po prostu nie mogę znieść myślenia; sposób, w jaki umarła ona i nasz syn.
    • Autor: Roman Polański
    • Źródło: wywiad dla magazynu „Telecran”, 25 stycznia 1970.
  • Była piękna. Może nawet była najpiękniejszą kobietą na świecie. Ale czy ktoś z was napisał cokolwiek o tym, jaka była dobra?
  • Czy wiedziała, jak bardzo ją kochałem?
  • To dziwne. Zawsze miałem przeczucie, że Sharon należała do mnie tylko na chwilę.
    • It’s weird. I always had the premonition that Sharon belonged to me just for a little while. (ang.)
    • Autor: Roman Polański
    • Źródło: wywiad dla magazynu „Telecran”, 25 stycznia 1970.
  • Umówiliśmy się na randkę, kiedy zadzwoniłem do niej kilka dni później, ale ona ją odwołała. Umówiliśmy się na kolejną, jednak zrobiła to samo. Zadzwoniłem więc ponownie. Powiedziała, że owszem, chciałaby zjeść ze mną kolację, ale nie może opuścić swojego instruktora od dialogu. Dlaczego nie? Tego nie powiedziała. Stwierdziłem jednak, że bawi się ze mną. Powiedziałem więc cicho: W porządku, Sharon. Pieprz się. Powiedziała mi później, że to oderwanie było pierwszą rzeczą, która tak naprawdę rozbudziła w niej zainteresowanie mną.