Piotr Szubarczyk (ur. 1954) – polski polonista, nauczyciel, publicysta historyczny i samorządowiec.

Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!
  • Okulary kupię, choćby po to, by łatwiej identyfikować sowieckich agentów, zielonych ludzików, których widziałem w Czarnem. To wyjątkowa swołocz! Wyniki „plebiscytu” to efekt manipulacji tych agentów. Te tchórzliwe kanalie ogłosiły w całej gminie, że [w] Biroszowie, chcą budować pomnik „bandytów”! Znieważyli po raz kolejny, jak rasowi oficerowie NKWD, polskich kombatantów z Kresów. 7 „przykładów zbrodni”, 7 sowieckich propagandowych kłamstw. (…) Ja to mogę skomentować tylko cytatem z Marszałka (mamy rok 100-lecia Niepodległości), więc taki cytat ma uzasadnienie: „Jebał was pies”! I tak Polska wygra tę batalię! A na was naplują kiedyś wasze wnuki.
  • W związku z moimi wypowiedziami w dniu 7 kwietnia b.r. – podczas spotkania konsultacyjnego w Domu Kultury w Czarnem – stwierdzam, że były one wysoce niewłaściwe w ustach urzędnika administracji państwowej specjalnej – którym jestem jako pracownik IPN. W związku z tym przepraszam wszystkie osoby, które poczuły się urażone tymi wypowiedziami i formą mojego wystąpienia – nie tylko z miasta Czarne, ale także moje Koleżanki i Kolegów z Instytutu Pamięci Narodowej. Broniłem wartości patriotycznych, broniłem dobrej sławy Żołnierzy Wyklętych, zwłaszcza atakowanego bez pardonu majora „Łupaszki”, ale forma tej obrony była wysoce niewłaściwa, co stwierdzam z ubolewaniem.

O Piotrze Szubarczyku edytuj

  • Wobec pracownika wyciągnięte zostały surowe konsekwencje dyscyplinarne przewidziane w kodeksie pracy, to jest kara nagany na piśmie ze wszystkimi następstwami, w tym finansowymi. Pracodawca decydując się na wymierzenie kary nagany, miał na względzie długoletnią pracę w Instytucie oraz fakt, że do osiągnięcia wieku emerytalnego został pracownikowi jedynie rok, a także wyrażenie żalu za zachowania niedopuszczalne dla urzędnika państwowego, których kategorycznie nie akceptujemy.