Piękny umysł

film biograficzny z 2001 roku

Piękny umysł (ang. A Beautiful Mind) – amerykański film biograficzny z 2001 r., reż. Ron Howard. Scenariusz napisał Akiva Goldsman na podstawie książki Sylvii Nasar.

Wypowiedzi postaci

edytuj

Dr Rosen

edytuj
  • Mogę mu pomóc tylko w jeden sposób: pokazując różnicę między tym, co prawdziwe, a tym, co istnieje tylko w jego głowie.
  • Najgorsze w schizofrenii jest to, że nie wie się, co jest prawdą.

John Nash

edytuj
  • Brzydotę pańskiego krawata można wytłumaczyć matematycznie.
    • There has to be a mathematical explanation for how bad your tie is. (ang.)
  • Charles, byłeś mi przyjacielem. Najlepszym. Ale nie będę już z tobą rozmawiał. Po prostu nie mogę. To samo dotyczy ciebie, maleńka. Żegnaj.
    • Opis: do Charles i Marcee, urojonych przyjaciół.
  • Chcę prosić cię o bardzo dużo, lecz teraz jestem niemal pewny, że mi odmówisz.
  • Matematyka jest formą sztuki. Bez względu na to, co wam mówią inni. Szczególnie studenci biologii.
    • Opis: do studentów w bibliotece.
    • Zobacz też: matematyka
  • Moja szansa na powodzenie rośnie z każdą próbą.
  • Nauczycielka z podstawówki powiedziała mi, że urodziłem się z dwoma mózgami... i tylko połówką serca.
  • Nie szanujesz twórczej dumy.
  • W konkurencji prywatne cele służą wspólnemu dobru.
  • Wielkie rzeczy osiąga się wielkim kosztem.
    • Well, great deeds come at great costs. (ang.)
  • Wciąż widzę różne rzeczy, które nie istnieją. Ale nauczyłem się je ignorować.
  • Wszyscy drażnią mnie w różnej mierze.
  • Zajęcia otępiają. Zabijają zdolność twórczego myślenia.
    • Classes will dull your mind, destroy the potential for authentic creativity. (ang.)
  • Zawsze wierzyłem w liczby. W równania i logikę, które pozwalają odkryć sens. Ale po życiu poświęconym takim poszukiwaniom... pytam, czym jest logika? Gdzie ukryty jest sens? Moje poszukiwania wiodły mnie przez świat fizyczny, metafizyczny, urojony i z powrotem. I dokonałem najważniejszego odkrycia w mojej karierze. W moim życiu. Tylko w tajemniczych równaniach miłości można odnaleźć prawdziwy sens.
    • (...) What truly is logic? Who decides reason? My quest has taken me to the physical, the metaphysical, the delusional, and back. I've made the most important discovery of my career … the most important discovery of my life. It's only in the mysterious equation of love that any logical reasons can be found. [Looking at Alicia] I'm only here tonight because of you. You're the only reason I am … you are all my reasons. (ang.)
    • Opis: przemówienie podczas uroczystości wręczenia Nagrody Nobla.

Inne postacie

edytuj
  • Bóg musi być malarzem. Inaczej nie było by tylu barw.
    • God must be a painter. Why else would we have so many colors? (ang.)
    • Postać: Alicja Nash
  • Gdy dochodzi do rywalizacji, zawsze ktoś przegrywa.
    • Postać: Charles
  • Przekonanie to luksus tych, którzy stoją z boku.
    • Postać: William Parcher

Dialogi

edytuj
John Nash: Czy to, co nas łączy, gwarantuje stały związek? Potrzebuję dowodu, potwierdzalnych danych. danych.
Alicja Nash: Przepraszam, daj mi chwilę... muszę przedefiniować moje dziewczęce, romantyczne wyobrażenia. Dowód, potwierdzalne dane? Dobrze. Jak wielki jest wszechświat?
John Nash: Nieskończenie.
Alicja Nash: Skąd wiesz?
John Nash: Bo wskazują na to wszystkie dane.
Alicja Nash: Ale jeszcze tego nie dowiedziono? Nie widziałeś całego wszechświata. Skąd możesz wiedzieć?
John Nash: Nie wiem, wierzę w to.
Alicja Nash: Podobnie jest z miłością. Tylko że nie wiesz... czy ja chcę wyjść za ciebie.

Alicja Nash (patrząc w gwiazdy): Kiedyś próbowałam je zliczyć. Doliczyłam do 4348.
John Nash: Jesteś nietypowa.
Alicja Nash: A za tobą na pewno szaleją kobiety.
John Nash: A więc dwoje nietypowych.

John Nash: Nabieranie ogłady towarzyskiej przychodzi mi z wielkim trudem. Mam tendencję do skracania przekazu informacji i mówienia wszystkiego wprost. Rezultaty tego są nieprzyjemne.
Alicja Nash: Przekonajmy się.
John Nash: Dobrze. Pociągasz mnie. Twoje odważne zachowanie wskazuje, że ja ciebie też. Lecz zwyczaj wymaga, abyśmy wykonali serię platonicznych czynności, zanim będziemy się kochać. Właśnie tak postępuję, ale tak na prawdę pragnę jak najszybciej odbyć z tobą stosunek. Uderzysz mnie? (Alicja całuje go).

Alicja Nash: Wierzę, że przedmioty przynoszą szczęście. A ty?
John Nash: Nie. Ja nie wierzę w szczęście. Ale wierzę w przypisywanie tym przedmiotom znaczenia.