Osvaldo Poli – włoski psycholog, psychoterapeuta.

Serce dziecka. Poradnik dla rodziców. edytuj

(wyd. Wydawnictwo WAM, Kraków 2010, ISBN 9788375054811)

  • Dziecko „marzeń” musi umrzeć, by mogło żyć dziecko prawdziwe.
    • Źródło: s. 73
  • Powszechna jest tendencja „sprofesjonalizowania” relacji między rodzicami a dziećmi, tak jakby zdolność do wychowywania bazowała tylko na metodach i wiedzy naukowców. Liczne podręczniki, na przykład z zakresu pedagogiki, namawiają do „technicznego” podejścia do sprawy dialogu z dzieckiem. Oczywiście, skutkiem tego będzie nienaturalna, sztuczna relacja rodzinna.
    • Źródło: s. 29

Serce taty. Niezbędnik każdego ojca. edytuj

(wyd. Wydawnictwo WAM, Kraków 2008, ISBN 9788375050479)

  • Kodeks ojcowski pomaga dziecku w skonfrontowaniu siebie z rzeczywistością, także jej trudnościami, i zachęca je do zaakceptowania warunków, jakie ona narzuca, do „wystawienia się na próbę”, jaką przynosi świat.
    • Źródło: s. 31
  • Różne mechanizmy psychologiczne sprawiają, że ojcowie są bardziej zdolni do wyrzeczenia się obrazu „dziecka upragnionego” (czyli dziecka widzianego takim, jakim by się chciało, aby ono było, a nie takim, jakie ma się ono stać) i postrzegania dziecka rzeczywistego, takiego, jakie ono jest.
    • Źródło: s. 62
  • Wobec potrzeb dzieci kobiecość wykazuje skłonność do samozacierania się, anulowania, natomiast męskość żąda wzajemności. Uszanowanie żądania wzajemności stanowi typową trudność, o jakiej zaakceptowanie ojciec prosi dziecko.
    • Źródło: s. 48
  • Wyłączny związek z pierwiastkiem matczynym, bez domieszki wrażliwości męskiej (która może być obecna w samej matce, albo wnoszona przez postać ojca) doprowadza do wychowania „małego tyrana”, niezdolnego do adaptacji i przyjęcia ograniczeń, i z tego powodu wiecznie skłóconego ze światem, który jest „winien” tego, że nie toczy się tak, jak on mu każe.
    • Źródło: s. 31
  • Żaden ojciec ani żadna matka nie prezentują tych postaw w stanie czystym: na szczęście także ojcowie dostosowują się do dzieci, a matki umieją zaproponować własne zainteresowania. Tym niemniej istnieje różnica w tendencjach psychologicznych, która sprawia, że czymś łatwiejszym i bardziej instynktownym dla kobiety jest dostosowywanie się do dzieci, a dla mężczyzny - wymaganie od nich sytuacji odwrotnej.
    • Źródło: s. 57