Madame du Barry
Jeanne Becu, Comtesse du Barry, lub Marie-Jeanne, Comtesse du Barry (1743–1793) – francuska kurtyzana, metresa króla Ludwika XV Burbona; zgilotynowana podczas rewolucji francuskiej.
- Kobieta jest zgubiona, jeśli obawia się rywalki.
- Źródło: Ulrike Grunewald, Słynne rywalki, czyli gra o miłość, pieniądze i władzę, tłum. Roman Niedballa, wyd. Videograf II, Katowice 2009, ISBN 9788371836824, s.5.
- Nie chcę, nie chcę.
- Opis: słowa powtarzane w nieopamiętaniu, gdy gwardziści rankiem 8 grudnia 1793 przyszli po nią, aby zaprowadzić ją na szafot.
- Źródło: Ludwik Stomma, Tadeusz Dominik, Kobiet czar…, Wydawnictwo Książkowe Twój Styl, Warszawa 2000, ISBN 8371631537, s. 111.
- Obywatele, uwolnijcie mnie, jestem niewinna, pochodzę z ludu, jak wy! (do kata Sansona) To niemożliwe pan mnie nie zabije, prawda? Jeszcze chwilę, panowie kaci, proszę, jeszcze chwilę, jeszcze jedną najmniejszą chwilę…
- Opis: przed śmiercią.
- Źródło: Ludwik Stomma, Tadeusz Dominik, Kobiet czar…, op. cit., s. 111.
- Wolałabym być martwa niż brzydka.
- Źródło: Isabelle Bricard, Leksykon śmierci wielkich ludzi, tłum. Anita i Krzysztof Staroniowie, Wydawnictwo Książka i Wiedza, Warszawa 1998, ISBN 8305129713, s. 43.
- Zrobicie mi krzywdę! Błagam, nie róbcie mi krzywdy!
- Opis: podczas wchodzenia na szafot przed swą śmiercią.
- Źródło: Eleanor Herman, W łóżku z królem. 500 lat cudzołóstwa, władzy, rywalizacji i zemsty. Historia metres królewskich, tłum. Katarzyna Kołaczkowska, Wydawnictwo Jeden Świat, Warszawa 2006, ISBN 8389632268, s. 185.
O Madame du Barry
edytuj- Jeanne du Barry była bliską sercu przyjaciółką Ludwika XV przez okres około sześciu lat, począwszy od roku 1768 aż do jego śmierci w roku 1774. Moglibyście rzecz jasna trzeźwo zauważyć, że to zupełnie nie nasz interes i w ogóle nikomu nic do tego, może poza samą Jeanne i Ludwikiem. Tyle że oboje oni stanowią dziś część naszej wspólnej historii i ja osobiście czuję się w obowiązku przypominać raz na jakiś czas, jak głupio ludzie potrafili żyć także dobrych parę wieków temu. Zwłaszcza kiedy wydawało im się, że wszyscy wokół nich stworzeni zostali wyłącznie po to, aby oni mogli się dobrze bawić.
- Autor: Will Cuppy, Życie i upadek prawie wszystkich, tłum. i wstęp Wojciech Tyszka, Wydawnictwo Książkowe Twój Styl, Warszawa 2005, ISBN 8371634099, s. 155.
- Jako młode dziewczę Jeannie nie mogła sobie pozwolić na zbijanie bąków. Wielokrotnie musiała najmować się do różnych prac, a to jako dama do towarzystwa, a to jako pomoc domowa, ale za każdym razem miała niejakie trudności z utrzymaniem się na posadzie. Zawsze prędzej czy później szacowna pani domu wyrzucała ją na zbity pysk. Najwyraźniej, pochodząc z ubogiej rodziny, Jeanne nigdy nie odebrała odpowiedniego wykształcenia i nie wiedziała, jak należy się prowadzić w wyższych sferach, wobec czego zawsze robiła coś nie tak. Trudno zresztą ją za to winić, zważywszy na jej urocze blond loczki, olbrzymie niebieskie oczęta i nieograniczoną wprost dyspozycyjność.
- Autor: Will Cuppy, Życie i upadek prawie wszystkich, op. cit., s. 156.