Lech Nijakowski

polski socjolog, publicysta

Lech Nijakowski (ur. 1977) – polski socjolog, publicysta i polityk lewicowy, obecnie adiunkt w Instytucie Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego.

  • Pamięć zbiorowa nie jest sumą pamięci indywidualnych, jest raczej rezultatem pewnych dominujących schematów interpretacyjnych. Kiedy pod tym kątem patrzymy na pamięć Polaków, na obowiązujące narracje historyczne i białe plamy, to widać, że dominuje pamięć Generalnego Gubernatorstwa. A przecież na terenach wcielonych do Rzeszy pozostało mnóstwo Polaków. Około 3 milionów obywateli II Rzeczypospolitej podpisało Niemiecką Listę Narodowościową, tzw. volkslistę. Postępowali w zgodzie nie tylko z własnym interesem, chroniąc się przed prześladowaniami, ale także z zaleceniami państwa podziemnego i Kościoła katolickiego, nawołujących do ochrony polskiego stanu posiadania. Tymczasem u nas dominuje obraz „volksdeutscha-zdrajcy”.
  • Powszechna wiedza o losach Kaszubów czy Ślązaków była bardzo niska. Wynikało to też z tego, że PRL, choć oficjalnie był państwem legitymującym się za pomocą internacjonalistycznej, rewolucyjnej ideologii, tak naprawdę często sięgał po nacjonalizm.
    (...) PRL w dużej mierze był spełnioną endecką utopią: państwo jednego narodu, gdzie mieszkają Polacy, a wszyscy inni powinni te ziemie opuścić. Takie działania władz PRL cieszyły się bardzo szerokim poparciem społecznym. Nie tylko powrót na Ziemie Odzyskane i wysiedlenie stamtąd Niemców, ale także akcja „Wisła” i represje wobec Ukraińców.
  • Wielu Polaków wciąż nie jest w stanie zaakceptować w przestrzeni publicznej mniejszościowych interpretacji historii. Na straży interpretacji dominującej stoją zresztą instytucje: Instytut Pamięci Narodowej, Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, których polityka w tym zakresie jest konsekwentna. Podtrzymują wizję historii, w których polskie zbrodnie są minimalizowane.