Kuzynek mistrza Rameau

Kuzynek mistrza Rameau (fr. Le neveu de Rameau) – dzieło literackie w formie dialogu filozoficznego z odcieniem komediowym, napisane przez Diderota w roku 1761; tłumaczenie – Grażyna Dobreńko.

Strona tytułowa utworu
Ten artykuł ma chronologiczny układ cytatów.

(Numery stron na podstawie: wyd. Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Krakowie, Kraków 2008)

  • Czasami wychudzony jest i blady, jak chory w ostatnim stadium wycieńczenia; można by mu zęby policzyć przez zapadłe policzki.
    • Maigre et hâve, comme un malade au dernier degré de la consomption; on compterait ses dents à travers ses joues. (fr.)
  • Wszakże nikt nie okazuje tylu humorów, nawet piękna kobieta odkrywająca rano krosteczkę na nosie, co autor, któremu zagraża życie dłuższe niż jego sława.
    • Car personne n’a autant d’humeur, pas même une jolie femme qui se lève avec un bouton sur le nez, qu’un auteur menacé de survivre à sa reputation. (fr.)
    • Opis: aluzja do Jeana-Philippe Rameau.
    • Źródło: s. 18
  • Głupiec będzie częściej złośliwy, niźli człowiek rozumny.
    • Un sot sera plus souvent un méchant qu’un homme d’esprit. (fr.)
  • Jeśli wylejecie kubeł zimnej wody na głowę Greuze’a, być może wraz z jego próżnością zagasicie żar jego talentu. Jeśli uczynicie Voltaire’a mniej czułym na krytykę, nie zdoła już nigdy wstąpić w duszę Mérope, nie wzruszy was.
    • Si vous jetez de l’eau froide sur la tête de Greuze, vous éteindrez peut-être son talent avec sa vanité. Si vous rendez de Voltaire moins sensible à la critique, il ne saura plus descendre dans l’âme de Mérope. Il ne vous touchera plus. (fr.)
  • Gdyby wszystko tutaj było doskonałe, nie byłoby nic doskonałego.
    • Si tout ici-bas était excellent, il n’y aurait rien d’excellent. (fr.)
  • Trudno być żebrakiem, podczas gdy jest tylu majętnych głupców, których kosztem żyć można.
    • Il est dur d’être gueux, tandis qu’il y a tant de sots opulents aux dépens desquels on peut vivre. (fr.)
  • Najlepszym porządkiem rzeczy jest podług mnie taki, któremu byt swój zawdzięczam. Do licha z najlepszym ze światów, jeśli mnie tam nie ma. Wolę naprawdę być i to kiepskim rezonerem nawet, niż nie być wcale.
  • Trzeba znać dogłębnie sztukę czy naukę, by biegle jej początkami władać. Dzieła pouczające są stworzone przez tych jedynie, co osiwieli w bojach. To środek i koniec oświetlają mroki początku.
    • Źródło: s. 53
  • Pije się duszkiem kłamstwo, które nam pochlebia, a kropla po kropli połyka się gorzką prawdę.
    • Źródło: s. 84
  • Prawda, dobro i piękno mają swoje prawa. Zaprzecza się im, ale podziwia w końcu. Co takich cech nie posiada, daje się podziwiać czas jakiś, ale wreszcie ziewaniem się kończy.
    • Źródło: s. 114
  • Nie ma zgoła zasady moralnej, która nie miałaby jakiejś złej strony.
    • Źródło: s. 126
  • Z talentami nie jest tak jak ze szlachectwem; szlachectwo się przekazuje, a świetność jego wzrasta przechodząc z dziada na ojca, z ojca na syna, z syna na wnuka w ten jednak sposób, że nie zobowiązuje do jakichś zasług potomka. (…) Inaczej z talentami. By sławę ojca bodaj uzyskać, trzeba być bardziej zdolnym niż on.
    • Źródło: s. 134