Książę Kaspian
Książę Kaspian – powieść C.S. Lewisa. Drugi tom z cyklu Opowieści z Narnii; tłum. Andrzej Polkowski.
- – A niech to licho! – krzyknął Edmund. – Wcale mi się to nie podoba. Nigdy nie dojdziemy do tamtego lasu. Jesteśmy na wyspie!
- Źródło: rozdział 1, Wyspa, s. 14
- Aż wreszcie Piotr stanął pierwszy, za nim Zuzanna, która położyła ręce na jego ramionach, Edmund położył ręce na jej ramionach, Łucja położyła ręce na jego ramionach, pierwszy z Telmarów położył ręce na jej ramionach – i tak, w długim rzędzie, ruszyli ku Drzwiom. A potem nadszedł moment, który trudno opisać, ponieważ dzieciom wydawało się, że widzą trzy rzeczy naraz. Jedną był czarny wylot jaskini, otwierającej się na zieleń i błękit jakiejś wyspy na Pacyfiku, na której mieli się już za chwilę znaleźć Telmarowie po przejściu przez Drzwi. Drugą była leśna polana w Narnii, twarze karłów i zwierząt, przepastne oczy Aslana i białe pasma na policzkach borsuka. A trzecią (która nagle pochłonęła tamte dwie) była szara, ponura płyta peronu na wiejskiej stacyjce i ławka z rozłożonymi wokół niej bagażami, na której wszyscy czworo siedzieli tak, jakby się z niej nigdy nie ruszali.
- Źródło: rozdział 15, Aslan robi drzwi w powietrzu , 221
- Zobacz też: drzwi
- Jestem głód. Jestem pragnienie. To, co ugryzę, trzymam, aż umrę, a nawet po mojej śmierci muszą wyciąć z ciała naszego wroga to, co złapałem, i pochować razem ze mną. Mogę pościć sto lat i nie zdechnę. Mogę leżeć sto nocy na lodzie i nie zmarznę. Mogę wypić rzekę krwi i nie pęknę. Pokażcie mi waszych wrogów.
- Postać: wilkołak
- Źródło: rozdział 12, Czarna magia, s. 165
- (…) kiedy w boju złamie się miecz, wyciąga się sztylet.
- Oznajmiono im, że teraz królem jest Kaspian, a Narnia będzie odtąd należeć nie tylko do ludzi, ale i do mówiących zwierząt, karłów, driad, faunów i innych leśnych stworzeń.
- Źródło: rozdział 15, Aslan robi drzwi w powietrzu, s. 212
- – Pochodzisz od Pana Adama i Pani Ewy (…). To wystarczy, by najnędzniejszy z żebraków podniósł dumnie głowę, i wystarczy też, by największy na ziemi władca pochylił swe czoło ze wstydu. Bądź zadowolony.
- Opis: Aslan do Kaspiana po wyjawieniu zbójeckiego pochodzenia Telmarów.
- Źródło: rozdział 15, Aslan robi drzwi w powietrzu, s. 216
- – Psiakość! – zawołał Edmund. – Zostawiłem w Narnii swoją nową latarkę!
- Źródło: rozdział 15, Aslan robi drzwi w powietrzu, s. 221
- – Wiesz, Zuziu, okropna myśl przyszła mi do głowy.
– Co takiego?
– Czy to nie byłoby straszne, gdyby pewnego dnia w naszym świecie, na Ziemi, ludzie zdziczeli w środku, jak te zwierzęta tu, w Narnii, a z zewnątrz wyglądaliby nadal jak zwykli ludzie, tak że nigdy by się nie wiedziało, z kim ma się do czynienia?- Źródło: rozdział 9, Co zobaczyła Łucja, s. 123
- W spaniu pod gołym niebem najgorsze jest to, że człowiek budzi się tak okropnie wcześnie. A po przebudzeniu trzeba zaraz wstać, bo dopiero wtedy czuje się, jak było twardo i niewygodnie. Jeszcze gorzej, jeśli na śniadanie czekają nas tylko jabłka, zwłaszcza jeśli tylko jabłka były na wczorajszą kolację.
- Źródło: rozdział 3, Karzeł, s. 35
- Wszystko, co usłyszałeś o Starej Narnii, jest prawdą. To nie jest kraj ludzi. To kraj Aslana, kraj przebudzonych drzew i widzialnych najad, kraj faunów i satyrów, karłów i olbrzymów, centaurów i mówiących zwierząt. To z nimi walczył Kaspian Pierwszy. To wy, Telmarowie, sprawiliście, że zwierzęta, drzewa i źródła leśne zamilkły. To wy wymordowaliście lub przepędziliście karły, fauny, i to wy próbujecie teraz pogrzebać pamięć o nich. Król nawet mówić o nich nie pozwala!
- Postać: doktor Kornelius
- Źródło: rozdział 4, Opowieść karła, s. 55