Julien Offray de La Mettrie
filozof francuski
Julien Offray de La Mettrie (1709–1751) – francuski lekarz i filozof.
Człowiek-maszyna (1748)
edytuj(fr. L’Homme-machine, tłum. Stefan Rudniański, wyd. 2011)
- Któż wie zresztą, czy samo istnienie człowieka nie jest racją jego bytu? Został on może nie wiadomo jak, ani dlaczego rzucony na pastwę losu w którymś miejscu powierzchni ziemskiej: wiemy tylko, że musi żyć i umrzeć, podobnie jak grzyby, rodzące się i ginące z dnia na dzień, albo jak kwiaty, okalające rowy i pokrywające mury.
- Źródło: s. 103
- Mędrcowi nie wystarcza badać naturę i prawdę; powinien on raczej odważyć się ją wypowiedzieć, mając na względzie ograniczoną liczbę tych, co pragną i mogą myśleć; reszta bowiem pozostająca w dobrowolnej niewoli u przesądów, nie łacniej osiągnąć może prawdę niż żaby – zdolność latania.
- Źródło: s. 63
- Nie podaję przez to w wątpliwość istnienia Najwyższego Jestestwa; wydaje mi się przeciwnie, że przemawia za nim wszelkie prawdopodobieństwo. Ponieważ jednak istnienie tego Jestestwa, podobnie jak istnienie jakichkolwiek bądź innych jestestw, nie wykazuje niezbędności jakiegokolwiek kultu, jest ono więc prawdą teoretyczną, nie dająca się zgoła zastosować w praktyce: opierając się przeto na tylu doświadczeniach, rzec można, że religia nie jest podstawą bezwzględnej uczciwości z tegoż powodu, z którego ateizm nie wyłącza tej cnoty.
- Źródło: s. 103
- Niechaj zresztą nikczemne pospólstwo myśli sobie inaczej, niechaj śmie twierdzić, iż nie ma prawości bez wiary w objawienie – słowem, iż potrzeba którejkolwiek bądź innej religii niż religia naturalna! O nędzy! O litości! I jakież to dobre mniemanie wpaja nam każdy o swojej religii! Nie zabiegamy tutaj o poklask gminu. Kto wznosi w swym sercu ołtarz zabobonowi, ten jest urodzonym bałwochwalcą, pozbawionym poczucia cnoty.
- Źródło: s. 109
- Ponieważ zdolność myślenia rozwija się widocznie wraz z narządami cielesnymi, czemuż ich materia, uzyskując z czasem zdolność czucia, nie miałaby być również wrażliwa na wyrzuty sumienia?
- Źródło: s. 109–110