Jacek Sobota
polski autor fantastyki
Jacek Sobota (ur. 1969) – polski pisarz, autor głównie opowiadań fantastycznych.
Padlina
edytuj- Cisza zapada nagle, jak kopuła, która odgradza mnie od świata, jak całun dźwiękoszczelny, kokon błogosławionego spokoju. Zagłębiam się w poszukiwaniu utraconej tożsamości. Wszystko się oddala, choć nie istnieje żaden punkt odniesienia.
- Zobacz też: cisza
- Jestem równie otwartym człowiekiem, jak pańskie złamanie.
- Postać: Dobroczyńca
- Opis: do Pielgrzyma, który go zaatakował i złamał przy tym nogę.
- Może lepiej stawiać opór, płonąć krótko, ale jasno, niż trwać, zachowywać status quo, czekać... na co?
- Nieistnienie, byt paradoksalny, bo tak mocno nieobecny, że aż nad obecny.
- Pensjonariusz wewnętrznego domu wariatów, niebezpieczny, lecz wyłącznie dla swych myśli, które umykały w popłochu.
- Zobacz też: schizofrenia
- Skuję ci mordę, jakbym był mrozem.
- Pokój przesłuchań był przytulnym pomieszczeniem o ścianach tak nagich, że niemal wywoływały u zdrowego mężczyzny erekcję.
- Świat jest w istocie wieloaspektowy, pluralistyczny, wymykający się prostym analogiom, nie do objęcia jedną definicją. Ale jednak sensowny.
- Zobacz też: świat
- Uśmiechnął się oszczędnie; gdyby oszczędność uśmiechów przynosiła jakieś profity, niechybnie dorobiłby się fortuny.
- W myślach litania, w czynach precyzja.
- W pańskiej naturze jest nadawanie światu sensu, porządkowanie, przeciwdziałanie chaosowi...
- Postać: Grey
- Opis: o podinspektorze Dvoyatchnym.