Helen Fielding

angielska pisarka

Helen Fielding (ur. 1958) – angielska pisarka i dziennikarka, znana głównie jako autorka powieści o Bridget Jones.

Helen Fielding (2009)

Dziennik Bridget Jones

edytuj
  • Kiedy ktoś cię opuści, poza tym, że tęsknisz, poza tym, że rozpada się cały ten mały świat, który razem stworzyliście, i że wszystko co widzisz albo robisz przypomina ci o tej osobie, najgorsza jest myśl, że była to próba jakości i teraz wszystkie części, z których się składasz, noszą stempel ODRZUT przystawiony przez kogoś, kogo kochasz.
  • Na gwałt próbowałam sobie przypomnieć, kiedy ostatni raz miałam w ręku prawdziwą książkę. Jeśli pracujesz w wydawnictwie, raczej nie czytasz w wolnym czasie, tak jak śmieciarz nie grzebie wieczorami po śmietnikach. Jestem w połowie pożyczonego od Jude poradnika Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus, ale wątpiłam, aby Mark Darcy, choć ewidentnie dziwny, był gotów przyjąć do wiadomości, że jest Marsjaninem.
  • Mogę wyraźnie potwierdzić, że w dzisiejszych czasach kluczem do serca mężczyzny nie jest uroda, kuchnia, seks czy dobry charakter, tylko umiejętność sprawiania wrażenia, że nie jesteś nim zainteresowana.
  • Pomyślałam, że to trochę śmieszne, nosić nazwisko Darcy i stać samotnie na przyjęciu, z dumną i nieprzystępną miną. To tak jakby nazywać się Heathcliff i spędzić cały wieczór w ogrodzie, krzycząc „Cathy” i waląc głową w drzewo.
  • To niesamowite, ile czasu i pieniędzy mogliby zaoszczędzić randkowicze, gdyby zwracali uwagę na szczegóły. Białe skarpetki, czerwone szelki czy szare mokasyny to przeważnie dość, aby się zorientować, że nie ma sensu zapisywać numeru telefonu i szarpać się na drogi lunch, bo nic z tego nie będzie.
  • Z głębokim żalem zawiadamiamy, iż panna Bridget Jones była tak zrozpaczona, że nie może przyjąć łaskawego zaproszenia pana Marka Darcy'ego, że palnęła sobie w łeb, i w związku z powyższym tym bardziej nie będzie mogła...

W pogoni za rozumem

edytuj
   Poniżej znajdują się wybrane cytaty, więcej znajdziesz w osobnym haśle W pogoni za rozumem.
  • Kobiety powyżej trzydziestego roku życia to chodzące pulsujące jajniki.
  • Mężczyzna w domu to właściwie b. skomplikowana sprawa, jako że nie mogę sobie spokojnie posiedzieć w łazience albo przemienić mieszkania w komorę gazową, skoro ta druga osoba może spóźnić się do pracy, zsiusiać się itd.
  • Mężczyźni lubią, jak się na nich nie leci.
  • Hol Delano Hotel wyglądał jak zaprojektowana w napadzie niepoczytalności scenografia do Alicji w Krainie Czarów. Wszystko było za duże, za małe, w złym kolorze bądź w niewłaściwym miejscu. Przed recepcją wisiała lampa z długim na trzy metry abażurem. Obok ściany pokrytej miniaturowymi lampkami i wyłożonego beżowym suknem stołu do bilardu z bilami w kolorze écru lekka bryza poruszała muślinowymi zasłonami, co najmniej dwudziestometrowymi.
  • Piękna kobieta – to raj dla oczu, piekło dla duszy, a czyściec dla kieszeni.
  • Zabawne, że mając dwadzieścia pięć lat, martwimy się, że nikt nie traktuje nas poważnie, i za rzecz oczywistą przyjmujemy, że postrzega się nas jako przedmioty seksualnego zainteresowania. Z biegiem czasu zaczynamy za rzecz oczywistą przyjmować, że traktuje się nas poważnie, natomiast martwimy się, że nikt nas już nie pożąda.
    • Źródło: Potęga sławy, tłum. Katarzyna Petecka-Jurek