Georges Bataille (1897–1962) – francuski filozof, krytyk literacki i pisarz.

Georges Bataille (1943)

Erotyzm

edytuj

(Gdańsk 1999, tłum.M. Ochab)

  • Ale nawet z punktu widzenia najmniej znaczących rzeczy nie jesteśmy całością materialnie ukształtowaną, tożsamą dla wszystkich, którą każdy może po prostu sprawdzić niby hipotekę lub testament; nasza społeczna osobowość jest tworem cudzej myśli. Nawet akt tak prosty, który zwiemy „widzieć znajomą osobę’, jest po części aktem intelektualnym. Pozór fizyczny widzianej osoby wypełniamy wszystkimi pojęciami, które mamy o niej; a w ogólnym kształcie, jaki sobie tworzymy, pojęcia te mają z pewnością największy udział.
    • Źródło: s. 22
  • Dla nas, bytów nieciągłych, śmierć ma znaczenie ciągłości bytu: rozmnażanie prowadzi do nieciągłości istot, zarazem jednak łączy się ze sprawą ich ciągłości, czyli jest ściśle ze śmiercią związane. Mówiąc o rozmnażaniu i o śmierci, spróbuję ukazać tożsamość ciągłości bytów i śmierci – obie są jednakowo fascynujące, a fascynacja nimi włada erotyzmem.
    • Źródło: s. 16
  • Aby dojść kresu ekstazy, gdzie zatracamy się w rozkoszy, musimy doraźnie wytyczyć jej granicę – jest nią groza.
  • Bóg się delektuje... To możliwe, ale to, czym on się delektuje jest, jak mi się wydaje, nienawiścią, którą odczuwa do samego siebie, i z którą żadna ziemska nienawiść nie może się równać.
  • Cóż pozostało we mnie, gdy stał się cień...?
  • Czas oznacza jedynie ucieczkę przedmiotów, które wydawały się prawdziwe.
  • Daremnie miłość próbuje objąć to, co przestaje istnieć.
  • Dla zwierzęcia, które nie wpada w pułapkę ja, nie istnieje nic tragicznego.
  • Dopiero w chwili gdy nadejdzie śmierć, będę wiedział niezbicie o co chodzi.
  • Dopominając się dla siebie praw człowiek zapomina, że jest zwierzęciem: jest nim koniecznie, lecz bez praw i czuje się zmuszony to ukrywać.
  • Dziedzina erotyzmu nieodłącznie skazana jest na fortele.
  • Erotyzm to przejście od stanu normalnego do stanu pożądania.
  • I myślałem, że jestem żywy po to jedynie, aby lepiej wiedzieć, że jestem martwy.
  • Jak pięknie, jak wstrętnie jest wiedzieć. A jednak chciałem tego, za wszelką cenę, chciałem WIEDZIEĆ.
  • Losem ludzi wolnych jest świadoma uległość.
  • Miłość ludzka to najbardziej uderzający z paradoksów – istota wybrana staje się nią dzięki wartości, którą posiada tylko dla kochającego.
  • Moralność to zgrzybiałość.
  • Muszę milczeć, żeby być pewien tak wielkiej wspólnoty dusz. Straciłbym ją bez wątpienia, gdybym najpierw nie zrezygnował ze spotkań z tobą.
  • Nasze istnienie jest rozpaczliwą próbą dopełnienia bytu.
  • Nie jestem skłonny sądzić, że zasadniczą sprawą na tym świecie jest lubieżność, człowiek nie kończy się na narządzie rozkoszy, niemniej to narzędzie wyjawia jej tajemnicę.
  • Nie jesteśmy wszystkim i naprawdę tylko dwie rzeczy są pewne na tym świecie, ta pierwsza właśnie, i druga – że umrzemy.
  • Nie ma nic ludzkiego, co by nie mogło posłużyć za pułapkę dla ludzi.
  • Nie można szukać dobra, jeśli nie zapomni się życia i jego warunków.
  • Nie wiemy nic o człowieku, dopóki nie przybrał on formy zdania.
  • Odrzucenie komunikowania jest sposobem komunikowania mniej przyjaznym, ale najpotężniejszym.
  • Poezja prowadzi od znanego ku nieznanemu.
  • Sfera erotyzmu to dziedzina przemocy i gwałtu.
  • To, czego uczę [...], jest upojeniem, a nie filozofią: nie jestem filozofem, ale świętym, może szaleńcem...
  • Tylko ludzie beznamiętni albo niewinni utrzymują, że przyzwyczajenie stępia zmysły...
  • Tym mniej wszelako obawiam się zbłądzenia, że na nie przystaje.
  • Tym, co we mnie płacze i złorzeczy, jest moje pragnienie zaśnięcia w spokoju, wściekłość na myśl, że mi przeszkodzą.
  • U podstaw ludzkiego życia znajduje się zasada niewystarczalności.
  • Uczyniłem moje milczenie nieznośnym, ale to właśnie zwalniało mnie z obowiązku milczenia.
  • Umysł porusza się w przedziwnym świecie, złożonym z trwogi i ekstazy.
  • W zasadzie nie istnieje nic beznadziejnego z wyjątkiem słów, z którymi wiąże nas nieuczciwość.
  • Wydawało mi się, że dziś wieczorem umrę z rozkoszy; to rozkosz mnie zabija, nie strach.
  • Wyjątkowej odwagi potrzeba, aby nie poddać się przygnębieniu i dalej trwać.
  • Wykręcać się od istnienia to nie umierać, ale już być martwym.
  • Życie seksualne, rozumiane ze względu na cele, jest niemal w całości zbytkiem.
  • Żyje wrażliwym doświadczeniem, a nie logiczną ekstazą.