Drugie zapiski na pudełku od zapałek

Drugie zapiski na pudełku od zapałek – zbiór felietonów Umberto Eco publikowanych w mediolańskim tygodniku „L'Espresso” w latach 1991–1993. Cytaty wg. wydania Historia i sztuka, Poznań 1994, tłum. Adam Szymanowski.

  • Arcydzieło, nawet jeśli opowiada jakąś niezbyt wyszukaną historyjkę, skłania odbiorcę do odnajdywania w nim siebie i problemów całej ludzkości.
    • Źródło: Pomijając to, że Chaplin jest lepszy niż Totò, s. 53
    • Zobacz też: arcydzieło
  • Ekologia to tylko sposób, w jaki rodzaj ludzki dokonuje rozrachunków z prawami środowiska oraz prawami własnej ludzkiej skłonności do zmieniania środowiska w dążeniu do stanu racjonalnej równowagi.
    • Źródło: Kto urodził się pierwszy, człowiek czy kura?, s. 57
    • Zobacz też: ekologia
  • Książki to ubezpieczenie na życie, maleńka antycypacja nieśmiertelności. Raczej wsteczna (niestety!), niż spoglądająca w przyszłość. Ale nie można mieć wszystkiego i to od razu.
    • Źródło: Dlaczego książki przedłużają nam życie, s. 27
  • Można codziennie rozkoszować się zachodem słońca, chociaż wiadomo, jak ten spektakl się skończy, nie można natomiast przez całe życie wpatrywać się w Nike z Samotraki. Kiedy podoba się nam jakaś kobieta, możemy bez znużenia szukać jej, patrzeć na nią, myśleć o niej, a nawet – z Boża pomocą – mieć z nią stosunek seksualny; natomiast wystarczy nam wysłuchać od czasu do czasu piątej symfonii Beethovena, i wcale nie bylibyśmy zachwyceni, gdyby grano nam ją każdego ranka zaraz po przebudzeniu.
    • Źródło: Pomijając to, że Chaplin jest lepszy niż Totò, s. 52, 53
  • Nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale nasz skarb – w porównaniu z analfabetą (albo alfabetą, który nie bierze książki do ręki) – to fakt, że on przeżywa i przeżyje tylko swoje życie, a my przeżyliśmy ich mnóstwo. Wspominając zabawy dziecięce, przypominamy sobie także zabawy Prousta, cierpieliśmy z powodu własnej miłości, ale także z powodu miłości Pryma i Tysbe, przyswoiliśmy sobie szczyptę mądrości Solona, drżeliśmy z chłodu w wietrzne noce na Świętej Helenie i wraz z bajką zasłyszaną od babci powtarzamy tę opowiadaną przez Szeherezadę.
    • Źródło: Dlaczego książki przedłużają nam życie, s. 26, 27
  • Odbierać tekst (słowny, wizualny lub muzyczny) to jakby chłonąć radośnie smutną melodię, bo przypomina nam pierwszą miłość, albo posmutnieć słuchając wesołej śpiewki, bo słyszeliśmy ją niegdyś w chwili klęski życiowej. Interpretacja wymaga natomiast szacunku dla tekstu, skupienia – by nie twierdzić, że mówi coś, czego w nim w rzeczywistości nie ma i być nie może.
    • Źródło: Katedra, flecista, interpretacja, s. 19
  • Racjonalność ekologiczna wsparta doświadczeniem naukowym to umiejętność wyważenia, przy dokonywaniu wyboru, wszystkich za i przeciw, przy jednoczesnym zdaniu sobie sprawy, że nie powrócą czasy sprzed dinozaurów (wytępionych zresztą przez naturę, nie zaś człowieka), ale że trzeba dążyć do równowagi znośnej dla wszystkich synów tej samej Matki Gei.
    • Źródło: Tutaj potrzebny jest kompromis ekologiczny, s. 51
  • Również racjonalna troska o przetrwanie gatunku jest produktem czysto ludzkim.
    • Źródło: Kto urodził się pierwszy, człowiek czy kura?, s. 57
  • Są całkowicie fałszywe poglądy, które puszczone w obieg, zajmują „miejsca na pierwszych stronach gazet”, i od tej chwili potwór jest zbyt fascynujący (i zbyt dobrze się sprzedaje), żeby go unicestwić. A wydrukowanie czcionką ośmiopunktową zaprzeczenia są zbyt męczące dla wzroku.
    • Źródło: Czy wiecie, że nikt nie twierdził, iż Ziemia jest płaska?, s. 80
  • TV to supermarket, a my mamy wykorzystywać ją w sposób należyty, nie narażając się na niepotrzebne wydatki, od nas tylko zależy, czy nie stanie się źródłem nerwicy. Kontynuując to rozumowanie, można by powiedzieć, że TV jest jak whisky, jeśli nic nam nie dolega, lekarz mówi, iż łyk whisky po kolacji może zrobić nam dobrze, ale ten, kto wypija codziennie butelkę, ma zagwarantowaną marskość wątroby.
    • Źródło: Telewizja jest darmowa. Ile jednak można jej skonsumować, s. 64
    • Zobacz też: telewizja
  • W gruncie rzeczy troska o środowisko to typowy wytwór ludzki. A wrażliwość (i wyrzuty sumienia) Homo Faber są źródłem idei poszanowania planety. Zwierzęta nie szanują niczego. Dopóki na wyspie są króliki, wilki pożerają je nie zawracając sobie głowy, tym, że kiedy zabraknie królików, wilki wyzdychają z głodu; kiedy zaś zostanie już bardzo mało wilków, nieliczne ocalałe króliki znowu będą się spokojnie i radośnie mnożyły, nie zdając sobie sprawy, że zapewniają obfitość jadła dla resztki wilków, które dadzą początek nowemu cyklowi.
    • Źródło: Kto urodził się pierwszy, człowiek czy kura?, s. 56, 57
  • W swojej najbardziej rozpowszechnionej formie antysemityzm to choroba biednych, chcących uczynić trudnym życie ludzi, dla których, jak się uważa jest ono zbyt łatwe.
    • Źródło: Po komunizmie i imperializmie imperium zła to Żydzi, s. 76
    • Zobacz też: antysemityzm
  • Ziemia nie ma żadnych zasad moralnych, gdy w grę wchodzi walka o życie. Toleruje ją. Toleruje to, że lew zjada człowieka, ale także to, że człowiek zajada kurę. Człowiek zaś – który ma rozwinięty mózg – powinien zastanowić się, czy warto zjadać tyle kur, czy może doprowadzić do tego by zjadały je tylko populacje uprzywilejowane.
    • Źródło: Tutaj potrzebny jest kompromis ekologiczny, s. 50