Carlo Maria Martini

Carlo Maria Martini (1927–2012) – włoski duchowny katolicki, jezuita (SI), arcybiskup Mediolanu, kardynał, pisarz i teolog.

Jest to dziwne, ale gdy z jednej strony przybierają na sile zjawiska degradacji ludzkości poprzez różne formy nałogów indywidualnych i zbiorowych, zjawiska degradacji moralnej wszelkiego typu, to z drugiej strony upowszechnia się jakieś poczucie niewinności. Myśli się, iż wystarczy żyć mniej więcej uczciwie, nie zabijać, nie kraść, nie robić nikomu nic złego. Takie poczucie niewinności sprawia, że człowiek nie jest zdolny przyznać się do słabości, o których mówią teksty Pisma Świętego, odsłaniające grzechy tkwiące w głębi ludzkiego serca.
- Źródło: o. Krzysztof Osuch, Rachunek sumienia szczegółowy i ogólny, Wydawnictwo WAM, Kraków 2004, s. 50.

Kościół musi się przyznać do popełnionych błędów i wejść na drogę radykalnych przemian, poczynając od papieża i biskupów. Skandale pedofilskie skłaniają nas do nawrócenia. Przykładem są pytania o życie seksualne, a także o inne sprawy dotyczące ciała. Te sprawy są ważne dla każdego. Czasem są może nawet zbyt ważne. Musimy się zastanowić, czy ludzie słuchają jeszcze tego, co Kościół ma do powiedzenia na temat życia seksualnego. Czy w tej dziedzinie Kościół jest jeszcze uznawanym autorytetem, czy już tylko medialną karykaturą? (…)
Kościół jest spóźniony o dwieście lat.
- Źródło: Andrea Tornielli, Carlo Maria Martini. Il profeta del dialogo, Piemme, 2012.
- Zobacz też: katolicka etyka seksualna

Naszym celem jest doprowadzić do Chrystusa.
- Źródło: Andrea Tornielli, Carlo Maria Martini. Il profeta del dialogo, Piemme, 2012.
- Zobacz też: Jezus Chrystus

Słowo „przymus” wskazuje na pierwsze wypaczenie posługiwania; przymus jest wtedy, gdy kapłan pasie stado Boże nie tyle z potrzeby serca, ale raczej z różnych mechanicznych przyzwyczajeń. Dochodzi do tego niepostrzeżenie, z powodu zmęczenia, braku dobrego pokarmu duchowego, odłączenia od źródeł wody żywej, od Pisma Świętego i Eucharystii.
- Źródło: Na ścieżkach Nawiedzenia. Poszukiwanie woli Bożej w codziennych spotkaniach z ludźmi, Kraków 2002

O Martinim

Wybitny kardynał (…) prezentuje w niektórych sprawach poglądy całkiem inne niż poglądy samego Papieża? Mniej przychylne Kościołowi media z tej okazji sobie używają, przedstawiając Martiniego niemal jako antypapieża. On sam, nie bez rozbawienia, określa siebie nie jako „antipapa”, ale „un ante-papa”, jako prekursora, przygotowującego drogę papieżowi.
- Autor: Adam Boniecki
- Źródło: Karol, który nie został papieżem, „Tygodnik Powszechny” nr 1–2 (3104–05).