Białe jabłka
Białe jabłka (ang. White apples) – powieść Jonathana Carrolla; tłum. Jacek Wietecki.
- Była to jedna z głównych lekcji, jaką staruszka wyniosła ze śmierci – życie żądało od ciebie poświęceń. Jeśli nie byłeś do nich gotowy, robiło obrażoną minę i przestawało się o ciebie troszczyć. Było kapryśne, niewyrozumiałe i stronnicze. Gdyby udało ci się jakoś rzucić mu w twarz pytanie o jego sens, nie znalazłoby odpowiedzi. Sens życia bowiem zmienia się z dnia na dzień i w zależności od człowieka.
- Ci, co przeprawiają się przez morze, zmieniają niebo nad głowami, ale nie w żagle.
- Cierpliwość zawsze zostaje z miotłą w ręku.
- Człowiek, który odnosi w życiu sukces, musi być gotowy udać się w pewne miejsca, gdzie płaci się za upokorzenie.(...) Jeżeli miałeś szczęście wspiąć się na społeczny szczebel, na którym nikt nie znęca się nad tobą za darmo, to trudno: musisz za tę usługę płacić.
- Człowiek wymyślił sobie niebo i piekło, żeby się torturować. Czy znałaś kiedyś zdrowego psychicznie albo naprawdę dobrego człowieka, który by twierdził, że zasługuje na to, aby pójść do nieba? Wątpię. Wszyscy sądzą, że ich postępowanie zostanie potępione.
- Gdy uszkodzeniu ulega coś, na czym nam zależy, nie możemy oderwać oczu – ani myśli – od szczeliny, pęknięcia, rany. Pierwsza głęboka rysa na nowym samochodzie, pierwsze kłamstwo, na którym łapiemy nowego kochanka, dziura po brakującej czarnej kostce. Wiedzieliśmy, że to się kiedyś stanie, ale łudziliśmy się nadzieją, że może jednak nie. Czasem to uszkodzenie można naprawić. Ale nawet wtedy rzeczy nie odzyskają dawnego blasku czy proporcji. Nigdy.
- Każdy dom zawiera jakąś tajemnicę, która wywołuje w jego właścicielu zarówno poczucie wstydu, jak i dreszczyk emocji. Coś, czego pod żadnym pozorem nie chciałby on zdradzić innym ludziom.
- Lwy powinny być silne, ale łagodne, jak w kreskówce Disneya. One jednak takie nie są, a kiedy zachowują się jak lwy, masz im za złe, że nie są bajkowymi zwierzątkami z twojej wyobraźni. Rosyjskie niedźwiedzie nie wkładają kapeluszy i nie jeżdżą na rowerach. Ani nie śpią razem ze Złotowłosą. To ludzie zmuszają je, żeby odstawiały tę błazenadę w cyrkach, filmach i bajkach dla dzieci. Oczywiście, jedne są bardziej potulne czy dzikie, a inne mniej, ale wszystkie zawsze pozostaną niedźwiedziami. Więc nie odwracaj się do nich tyłem. A nawet nie podchodź. To proste. Nie one cię okłamują – to ty je kłamliwie postrzegasz.
- Mężczyźni traktują seks jak gimnastykę. Kobiety jak mszę.
- Miłość jest chaosem. Ale nie tylko. Tak, gubisz się. Tracisz trzeźwy osąd. Ty. W pojedynkę.(...) Ale kiedy między dwojgiem ludzi rodzi się prawdziwa miłość, to nie są już sami. Tę naukę najtrudniej sobie przyswoić. Że nie są sami. Stwarzają coś nowego, trzeciego...
- Najpotężniejszą bronią strachu jest jego zdolność do czynienia nas ślepymi na wszystko oprócz nas samych. W obliczu strachu zapominamy, że trzeba pamiętać o innych, ratować nie tylko własną skórę, własne uczucia.
- Nie możesz zmienić przeszłości, ale przeszłość zawsze powraca, żeby zmienić ciebie. Zarówno twoją teraźniejszość, jak i przyszłość.
- Nietzsche powiedział, że czasem dochodzimy do momentu, w którym robi się tak źle, że można uczynić tylko jedno z dwojga – śmiać się albo oszaleć. Dzisiaj trzecią możliwością jest taniec.
- Nie, że jesteś głupia, ale żeby wyraźnie ujrzeć życie, naprzód musi ono dobiec końca. Nie wolno ci się spodziewać żadnych korzyści, musisz porzucić nadzieje i ukryte pragnienia... Mówić, czego się nauczyłam, to jakby tłumaczyć ci coś, podczas gdy ty dostajesz orgazmu.(...) Tym różni się spokojna jasność, która przychodzi po miłosnym akcie, od tego, co przeżywa się w trakcie.
- Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
- Pamięć jest jak kocia kołyska splątanych nitek i połączeń. Pójdziesz za jedną z nich – w dół, w górę i dokoła – aż nagle uświadomisz sobie, że wracasz do punktu wyjścia.
- Prawdziwa miłość jest zawsze chaotyczna. Gubisz się, tracisz trzeźwy osąd. Nie umiesz się bronić. Im większa miłość, tym większy chaos.
- Są dwie kategorie ludzi niewidzialnych: starcy i nieudacznicy(...). Starzenie się na ziemi podlega stopniowej utracie widzielności. (...) Starych ludzi dostrzega się tylko wtedy, gdy robią kłopoty albo stają się dokuczliwi, albo gdy umierają.(...) Drugim rodzajem niewidzialności są nieudacznicy, patałachy, zera. Podobnie jak starcy – nic nie dają, więc nic nie znaczą.
- Sufity bywają dobrymi kompasami: informują cię, gdzie się znajdujesz.(...) Więźniowie i nieszczęśliwie zakochani często robią doktoraty z badań nad sufitem.
- Śpiączka to miły stan. Dobrze w niego zapaść, kiedy nie można się zdecydować: żyć czy umierać
- Tak to już jest, że kobiety złoszczą się, denerwują lub są rozczarowane mężczyznami z tego czy innego powodu. To nieuchronne. Im bardziej cię przedtem kochały, tym większy zawód sprawiasz im na końcu. Dajesz za mało albo za dużo. Zły kolor, zły czas, zły gest. Powiedz komplement, a zbędą cię wzruszeniem ramion lub zimną uwagą typu: „Spostrzegawczy jesteś”.
- To sonogram. Wysyła fale dźwiękowe, które odbijają się od pańskich wnętrzności i umożliwiają specjaliście odczytanie ich wyglądu. Kosztuje około siedemdziesięciu tysięcy dolarów. A oto wielka tajemnica lekarska: to jest tylko narzędzie. Młotek ze stopniem profesorskim. Narzędzia potrafią naprawić to i owo, ale cudów nie zdziałają.
- W pewnym sensie jego ciało cofało się do czasu dzieciństwa, w którym akcji odpowiada prosta reakcja: jest ci smutno, więc płaczesz. Boisz się, więc sikasz w majtki. Może starzenie się oznacza, że stajesz się więźniem zachcianek własnego ciała.
- Większość znanych mi kobiet przypomina tę szklankę wody. Ty jesteś morzem.
- Zamiast zmierzyć się z trudnościami, bierzesz ogon pod siebie. Weszło ci to w krew. Potem wymyślasz żałosne wykręty, żeby usprawiedliwić swoją słabość.
- Zazdrosne serce nie uznaje śmiechu.
- Żeby wydostać się z labiryntu, trzeba przejść pod nim górą.