Życie na Ziemi. Poradnik dla kosmitów
Życie na Ziemi. Poradnik dla kosmitów – powieść Macieja Bennewicza z 2013 roku.
- Chcę przez to powiedzieć drogi Kosmito, że mamy nadzieję, że niektórzy z nas usilnie starają się odmienić nasz świat i w bezmyślne mechanizmy dominacji tchnąć nieco więcej szerszego widzenia, odpowiedzialności.
- Jednak kiedy spotyka się mieszkaniec peruwiańskiego Cusco z mieszkańcem Warszawy – niemal wszystko ich różni. Trzymanie czaszek swoich rodziców na kominku jest dla warszawiaka niemal tak samo dziwne, jak dla mieszkańca Cusco warszawski pośpiech i jednoczesne stanie w gigantycznych korkach.
- Jednak w istocie ludzie nie lubią znać przyszłości, choć cały czas są nią zaabsorbowani, z lęku. Przerzucają swoje minione doświadczenia w przyszłość niemal nie dostrzegając swojego tu i teraz.
- Kosmici, czyli indywidualiści, mają w sobie innowacyjnego ducha, są niesłychanie kreatywni, choć często źle przystosowani do wymagań społecznych. Nierzadko tworzą swoje własne rytuały jako rzeczywistość alternatywną. Jednak przyczyną ich niedostosowania jest najczęściej wyostrzona wrażliwości społeczna i empatia, niezgoda na niesprawiedliwość, ujawnianie we własnej grupie jej niekonsekwencji i niesprawiedliwości.
- Zobacz też: kosmita
- Kosmici pomimo biologicznego zużycia ich ciał żyją aktywnie, są młodzi dzięki swojej postawie, pasji, zaangażowaniu, dzięki wielkiemu entuzjazmowi i pracowitości. Wciąż mają coś nowego do zrobienia. Kosmita jest niemal zawsze zaangażowany, żyje z pasją. Jak to możliwe?
- Ludzie nie chcą wiedzieć jak rozwiązać swoje problemy, a nawet jak spełnić własne potrzeby. Ludzie chcą wiedzieć jak to się stało? Oczywiście najczęściej nie są w stanie przyjąć odpowiedzi, nawet jeśli jakaś istnieje.
- Ludzie są tak zapatrzeni w siebie, że najczęściej ciebie nie zauważają Kosmito. Dlatego możesz spać spokojnie.
- Niczego nie zakładaj, wszystkiego się spodziewaj, bądź elastyczny i otwarty, ucz się od innych ludzi lecz zawsze pamiętaj co dla ciebie jest ważne.
- Niekiedy jednak nawet zdrowo funkcjonujący ludzie lub nadwrażliwi indywidualiści, po to, by zawalczyć o swoje racje, wyrwać się z niesprzyjających warunków, dokonać zmiany – potrzebują okresowo wzmocnić niektóre cechy psychopatyczne.
- Niektórzy ludzie w swoich środowiskach uczą się uległości i lęku wobec nowości. Im więcej gotowych rozwiązań otrzymywali w dzieciństwie, nawet w bardzo słabym stopniu realizujących ich potrzeby, tym gorzej radzą sobie samodzielnie. Zamiast poszukiwać szans, pełniejszego sposobu realizowania się w życiu poprzestają na dotychczasowym, nierzadko frustrującym poziomie realizacji potrzeb.
- Niektórzy przystosowali się całkiem nieźle do życia na Ziemi ale pozostała w nich nuta szaleństwa. Na całe szczęście, gdyż Kosmita ma naturalną zdolność do widzenia rzeczywistości z lotu ptaka, którą inni muszą w sobie dopiero rozwinąć lub nigdy nie osiągną takiego poziomu kreatywności.
- Obojętność jest okrutną cechą współczesności, jednak na jej tle zawsze dwa razy sprawdzaj intencje tych nieznajomych, którym nieoczekiwanie bardzo na tobie zależy. Jeśli jesteś w relacji z wampirem emocjonalnym już od jakiegoś czasu – uciekaj.
- Oczywiście mechanizm odreagowania złości lub napięcia bierze się najczęściej z niepewności i niskiego poczucia wartości. Źródłem agresji może być zaburzona gospodarka hormonalna, choroby jednak najczęstszą przyczyna – lęk.
- Siła natury rozprawia się z naszymi błędami i w końcu, gdy nie wyciągamy wniosków, rozprawia się także z nami. Dlatego zawsze, wszystko jest w porządku.
- Skąd jednak brać postawy indywidualne jeśli indywidualność zagraża jedności – zwłaszcza w grupach bardzo słabych i niepewnych swojej wartości.
- Zobacz też: indywidualność
- Wynika z tego paradoks najtrudniejszy do zrozumienia – największe przejawy przemocy są całkowicie bezkarne, a nawet pochwalane. Nazywa się je tutaj wojną, interwencją zbrojną, walką o pokój, konfliktem militarnym, szerzeniem demokracji a nawet pokojową interwencją.
- Zawsze bądź poprawny politycznie albo udawaj Kosmitę. Kosmita udający Kosmitę to kamuflaż nie do wykrycia.
- Znamy tylko swoje mapy sytuacji ukryte w naszych głowach, zarchaizowane w pamięci. Przywiązujemy się do nich jak do wyroczni. Uznajemy mapy zapamiętanych wzorców i sytuacji za obowiązującą prawdę, sądzimy że mapy, czyli bardzo zniekształcone, fragmentaryczne kopie są identyczne z rzeczywistością.