Tadeusz Hollender
polski poeta, pisarz, tłumacz i satyryk
Tadeusz Hollender (1910–1943) – polski poeta, tłumacz, satyryk.
- My kochamy szkopów za-wzięcie
I oni nas za-żarcie.- Źródło: O Niemcach
- Tyś żył daleko w dymie i sławie,
śpiewając wino, miłość i krew,(…)
Ja się od Ciebie uczyłem śpiewać, słowa szarpałem jak mokre bzy,
więc teraz Ty się na mnie nie gniewaj,
gdy chcę inaczej śpiewać niż Ty.- Źródło: Dedykacja ze zbioru Ludzie i pomniki (1938)
- Zobacz też: Julian Tuwim
- W samotnej ziemi tkwij jak pomnik,
jak kainowych dni testament…
O, karabinie wierny mój…
Ty – niewzruszenie przy mnie stój…- Źródło: Z litanii do karabinu
- Zobacz też: karabin
- Wali marszu tupot, stukot,
aż tu serce chce wyskoczyć,
temu szybkę bombką stłuką,
Tego pięścią między oczy. (…)
Oni – polscy bohaterzy,
politycy, świetni mówcy,
kwiat młodzieży w ONR-ze,
piękni chłopcy, dziarscy chłopcy,
dzielni chłopcy faszystowscy…- Źródło: Narrodowcy (1937)
- Zobacz też: faszyzm, Obóz Narodowo-Radykalny
Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!
- Tak mi rzekł o domu tym:
– Matka kurwa, tato złodziej!
Rzekłem – Syn mnie nie obchodzi,
Ale córkę poznałbym.- Źródło: Rodzina