Straszny film 3
Straszny film 3 (ang. Scary Movie 3) – kanadyjsko-amerykański film fabularny z 2003 roku w reżyserii Davida Zuckera. Autorami scenariusza są Craig Mazin oraz Pat Proft.
Uwaga: W dalszej części znajdują się słowa powszechnie uznawane za wulgarne!
Wypowiedzi postaci
edytuj- Bez jaj. Cindy, wiadomości się zaczęły! Kolejne białe dziewczynisko wpadło do studni. Pięćdziesięciu czarnych ludzi zostało dziś spałowanych przez policję, ale świat wstrzymuje oddech przed białą gówniarą, która utknęła w studni.
- Postać: Brenda Meeks
- Opis: na kilka minut przed śmiercią Brendy w jej domu.
- Który to, kurwa, zrobił?!
- Postać: Brenda Meeks
- Opis: o pudełku z kredkami, które uderzyło o ścianę.
- Pal, co chcesz, i tak wpadniesz pod autobus.
- Postać: Cody
- Opis: do gościa na stypie na cześć Brendy.
Dialogi
edytuj- Pani Meeks, matka Brendy: Dlaczego Bóg nie zabrał nas zamiast naszej córeczki.
- Cindy: Ona na pewno życzyłaby sobie tego samego.
- Opis: podczas stypy na cześć Brendy.
- – Słyszałem, że Jamal z 90 ulicy widział tę kasetę w zeszłym tygodniu, dziś obudził się martwy!
- – Jak można się obudzić martwym?
- – Jak się idzie spać żywym.
- – Uważasz, że można iść spać martwym i wstać żywym?
- – Nie można iść spać martwym. To masło maślane.
- – Ale przecież można iść spać i nie umrzeć albo umrzeć, nie będąc w łóżku.
- – Ale jak już jesteś w łóżku, obudzisz się martwy!
- – Jest w tym jakaś wyższa logika! Powinieneś być profesorem, chłopie!
- Cindy Campbell: Wszystko będzie dobrze.
- Cody: Ja umrę, prawda?
- Cindy Campbell: Cody, czy opowiadałam ci o tym, jak przyszedłeś na świat?
- Cody: Nie.
- Cindy Campbell: Byłam przy twoim porodzie. Twoja mama strasznie cierpiała. Wreszcie zacząłeś się przepychać. Krzyczała i wyła z bólu. Darła się: „Zabijcie mnie. Zatłuczcie mnie basenem albo czymkolwiek, bylebym tylko przestała cierpieć”. Lały się z niej potoki krwi. Mam to na wideo, jeśli chcesz.
- Cody zaprzecza, kręcąc głową, zszokowany.
- Cindy Campbell: Wreszcie wylazłeś. Mama sama odcięła pępowinę. To jest za drugim razem, bo za pierwszym ciachnęła ci penisa na pół.
- Cody jest w szoku, stoi z otwartymi ustami.
- Cindy Campbell: No cóż, była pijana. A właściwie naćpana. To było zaraz po dniu świętego Patryka. Mamie zachciało się ekstazy, bo nigdy jeszcze nie próbowała.
- Cody (zszokowany): Ucięła mi penisa?
- Cindy Campbell: Tak. Przyszyli go na opak.
- Cody: To dlatego sikam do góry?
- Cindy Campbell: Tak, ale naprawimy ci go, kotku, jak tylko kupimy nową nagrywarkę… No i wtedy twoja mama powiedziała: „Chcesz go? To bierz”. I wtedy umarła, a ja cię wzięłam. Wiesz dlaczego?
- Cody zaprzecza, kręcąc głową, zszokowany.
- Cindy Campbell: Właśnie zginął mi kot w pożarze… i musiałam mieć coś do głaskania. Brakuje mi go, Cody, ale ciebie też kocham i nic tego nie zmieni. Nawet bolesna śmierć, która zaraz nas czeka.
- Opis: gdy rodzina Logan zabarykadowała się na farmie i przebywała w piwnicy.
- Brenda Meeks: Że też dałaś się nabrać na ten atak padaczki!
- Cindy Campbell: Był bardzo realistyczny, nawet się posikałaś!