|
* Było sobie trzech Japońców: Jachce, Jachce Drachce, Jachce Drachce Drachcedroni.<br />Były sobie trzy Japonki: Cepka, Capka Drepka, Cepka Drepka Rompomponi.<br />Poznali się: Jachce z Cepką, Jachce Drachce z Cepką Drepką, Jachce Drachce Drachcedroni z Cepką Drepką Rompomponi.<br />Pokochali i pobrali się: Jachce z Cepką, Jachce Drachce z Cepką Drepką, Jachce Drachce Drachcedroni z Cepką Drepką Rompomponi.<br />Mieli dzieci: Jachce z Cepką mieli Szacha, Jachce Drachce z Cepką Drepką mieli Szacha Szarszaracha, Jachce Drachce Drachcedroni z Cepką Drepką Rompomponi mieli Szacha Szarszaracha Fudżi Fajnę.
* Bzyczą bzyki, trzeszczą trzeszcze oraz stęka stonka,<br />Hen w powietrzu się unosi dźwięczny trel skowronka.<br />Pleń gwałtownie się rozplenia, wiatr nic nie przewietrza,<br />Szczerząc żuje coś szczeżuja, chociaż jej tu nie trza,<br />Rak się raczy smakołykiem, małż tuli małżonkę.<br />Kaczki żrą kaczeńce żółte obsrywając łąkę,<br />Wąż wężykiem się posuwa, ważka waży lekce,<br />Żuraw znów zaczyna klangor (lub inaczej: klekce),<br />Cietrzew ciut zacietrzewiony coś do głuszca krzyczy,<br />Przegrzebek muł przegrzebuje, indor się indyczy.<br />(Robi to fachowo wielce z wisielczym humorem:<br />Może warto go powiesić i zrobić outdoorem???)<br />Pchła pchłę pchła do wody zwinnie, że aż poszła falka<br />(Między pchłami to normalny wrestling czyli walka)<br />Sasza idzie suchą szosą i dmuchawca dmucha<br />(Zawsze szosą chadza Sasza kiedy szosa sucha);<br />Nawet poszedł po Prokopkę popod wielki podkop<br />Stary Prokop (weź łopatę, i go teraz odkop!)<br />Żubr żubrówkę wolno wcina, zapija żubrówką<br />I rozgląda się lubieżnie za wymienną krówką.<br />Robak też zalewa palę, a pałka – robaka:<br />(To symbioza skąposzczeta oraz tataraka),<br />Na ręczniczku się opala sam wypławek biały<br />(Dendrocelum on lacteum, czytelniku mały)<br />Uczy minóg minożycę co to jest mineta,<br />Aż się zatchnął pan pratchawiec (czyli Protrachaeta),<br />Świtezianka cicho bzyka się nad taflą wody,<br />Dziki knur knurkuje w wodzie (chyba dla ochłody),<br />Pluszcz się pluszcze, snuj się snuje, opar się oparza,<br />Słonko zaś się nie zasłania: cóż, po prostu plaża.
** Lime Eric: "Opowieści Dziadka Pierdziadka"
==C==
|
