Comte de Lautréamont: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Dinybot (dyskusja | edycje)
m formatowanie
Linia 1:
[[el:Λωτρεαμόν]]
[[Kategoria:Francuscy poeci|Lautréamont de]]
[[ImageGrafika:Lautréamont.jpg|thumb|Comte de Lautréamont]]
'''[[w:Comte de Lautréamont|Comte de Lautréamont]]''', właśc. '''Isidore Lucien Ducasse''' (1846-18701846–1870), francuski poeta.
* A tam, na widnokręgu, cóż to za istota, która ma odwagę zbliżać się do mnie, bez trwogi, wśród skoków ukośnych i udręczonych; jakie dostojeństwo i zarazem pogodna słodycz! Spojrzenie ma łagodne, ale głębokie. Jej ogromne powieki igrają z podmuchami wiatru i zdają się żyć. Stwór nie znany mi. Gdy wpatruję się w te potworne oczy, moje ciało drży, pierwszy raz, odkąd ssałem suche piersi istoty nazywanej matką. Dokoła niego widać jakby aureolę olśniewającego światła. Kiedy przemówił, wszystko w przyrodzie umilkło, wstrząśnięte długim dreszczem. Skoro podoba ci się przyjść ku mnie, przyciągającemu cię niczym magnes, nie protestuję. Co za piękna istota! Przykro mi to mówić. Musisz być kimś potężnym, masz bowiem twarz więcej niż ludzką, smutną jak wszechświat, piękną jak samobójstwo.
 
* Chcę, żeby moją poezję mogła czytać czternastoletnia dziewczyna.
 
* Czerwona latarnia, chorągiew grzechu wszystkich tych kobiet, które za niewielką ilość złota codziennie pokazują mężczyznom wnętrze swojej pochwy.
[[Kategoria:Francuscy poeci|Lautréamont de]]
[[Image:Lautréamont.jpg|thumb|Comte de Lautréamont]]
'''[[w:Comte de Lautréamont|Comte de Lautréamont]]''', właśc. '''Isidore Lucien Ducasse''' (1846-1870), francuski poeta.
 
* Czy religia Ludzkości nie jest warta tyleż co religia Istoty Boskiej? Czy wieczny temat miłości wyczerpał się? Bądźmy cierpliwi! Jeszcze kilka dni, a Muza podniesie swoją wspaniałą postać z łoża spoczynku i poemat opiewający Młodość, wzlatując z jej świeżych ust, popłynie czysty i spokojny w powietrzu pełnym zapachu wiosny.
*A tam, na widnokręgu, cóż to za istota, która ma odwagę zbliżać się do mnie, bez trwogi, wśród skoków ukośnych i udręczonych; jakie dostojeństwo i zarazem pogodna słodycz! Spojrzenie ma łagodne, ale głębokie. Jej ogromne powieki igrają z podmuchami wiatru i zdają się żyć. Stwór nie znany mi. Gdy wpatruję się w te potworne oczy, moje ciało drży, pierwszy raz, odkąd ssałem suche piersi istoty nazywanej matką. Dokoła niego widać jakby aureolę olśniewającego światła. Kiedy przemówił, wszystko w przyrodzie umilkło, wstrząśnięte długim dreszczem. Skoro podoba ci się przyjść ku mnie, przyciągającemu cię niczym magnes, nie protestuję. Co za piękna istota! Przykro mi to mówić. Musisz być kimś potężnym, masz bowiem twarz więcej niż ludzką, smutną jak wszechświat, piękną jak samobójstwo.
 
* Grabarzu, piękna to rzecz kontemplować ruiny miast, ale jeszcze piękniejsze jest kontemplowanie ruin ludzkich!
*Chcę, żeby moją poezję mogła czytać czternastoletnia dziewczyna.
 
* Jeżeli istnieję, nie jestem kimś innym.
*Czerwona latarnia, chorągiew grzechu wszystkich tych kobiet, które za niewielką ilość złota codziennie pokazują mężczyznom wnętrze swojej pochwy.
 
* Melancholia i smutek są już początkiem zwątpienia; zwątpienie jest początkiem rozpaczy; rozpacz jest okrutnym początkiem szeregu stopni prowadzących ku złu.
*Czy religia Ludzkości nie jest warta tyleż co religia Istoty Boskiej? Czy wieczny temat miłości wyczerpał się? Bądźmy cierpliwi! Jeszcze kilka dni, a Muza podniesie swoją wspaniałą postać z łoża spoczynku i poemat opiewający Młodość, wzlatując z jej świeżych ust, popłynie czysty i spokojny w powietrzu pełnym zapachu wiosny.
** Zobacz też: [[melancholia]]
 
* Miłość nie jest szczęściem.
*Grabarzu, piękna to rzecz kontemplować ruiny miast, ale jeszcze piękniejsze jest kontemplowanie ruin ludzkich!
 
* Nie odrzucajcie wiary w nieśmiertelność duszy, mądrość Boga, wielkość życia, porządkiem widoczny we wszechświecie, piękno cielesne, uczucia rodzinne, małżeństwo, instytucje społeczne. Omijajcie szkodliwych pismaków, jak George Sand, Balzac, Aleksander Dumas, Musset, du Terrail, Féval, Flaubert, Baudelaire, Leconte i ''Strajk kowali'' !
*Jeżeli istnieję, nie jestem kimś innym.
 
* Nie uchybiajcie najbardziej elementarnym wymaganiom przyzwoitości i nie okazujcie złego smaku wobec Stwórcy.
*Melancholia i smutek są już początkiem zwątpienia; zwątpienie jest początkiem rozpaczy; rozpacz jest okrutnym początkiem szeregu stopni prowadzących ku złu.
** Źródło: "Poezje"
**Zobacz też: [[melancholia]]
** Zobacz też: [[stwórca]]
 
* Opiewałem zło, tak jak to czynili Mickiewicz, Byron, Milton, Southey, A. de Musset, Baudelaire itd. Naturalnie trochę przesadziłem podnosząc ton, aby zdziałać coś nowego w duchu tej wzniosłej literatury, która opiewa rozpacz jedynie po to, by przygnębić czytelnika i wzbudzić w nim pragnienie dobra jako lekarstwa.
*Miłość nie jest szczęściem.
**źródło Źródło: list z 23 października 1869.
 
* Piękne - jak przypadkowe spotkanie na stole sekcyjnym maszyny do szycia i parasola.
*Nie odrzucajcie wiary w nieśmiertelność duszy, mądrość Boga, wielkość życia, porządkiem widoczny we wszechświecie, piękno cielesne, uczucia rodzinne, małżeństwo, instytucje społeczne. Omijajcie szkodliwych pismaków, jak George Sand, Balzac, Aleksander Dumas, Musset, du Terrail, Féval, Flaubert, Baudelaire, Leconte i ''Strajk kowali'' !
 
* Poezja nie jest burzą ani cyklonem. Jest rzeką majestatyczną i urodzajną.
*Nie uchybiajcie najbardziej elementarnym wymaganiom przyzwoitości i nie okazujcie złego smaku wobec Stwórcy.
** Zobacz też: [[poezja]]
**Źródło: "Poezje"
**Zobacz też: [[stwórca]]
 
* Przekazujcie tym, co was czytają, tylko doświadczenie, które wynika z cierpienia, lecz nie jest już samym cierpieniem. Nie płaczcie publicznie.
*Opiewałem zło, tak jak to czynili Mickiewicz, Byron, Milton, Southey, A. de Musset, Baudelaire itd. Naturalnie trochę przesadziłem podnosząc ton, aby zdziałać coś nowego w duchu tej wzniosłej literatury, która opiewa rozpacz jedynie po to, by przygnębić czytelnika i wzbudzić w nim pragnienie dobra jako lekarstwa.
** Zobacz też: [[cierpienie]]
**źródło: list z 23 października 1869.
 
* Śmierć ma urok tylko dla odważnych.
*Piękne - jak przypadkowe spotkanie na stole sekcyjnym maszyny do szycia i parasola.
**źródło Źródło: "Poezje"
 
* Tak, dobrzy ludzie, minął czas różowych chimer, pozłacanych złudzeń, marzeń, które kołysały wyobraźnię i oprowadzały ją przez kwitnące ogrody Fantazji.
*Poezja nie jest burzą ani cyklonem. Jest rzeką majestatyczną i urodzajną.
**Zobacz też: [[poezja]]
 
* Uczucia są najbardziej niekompetentną postacią rozumowania, jaką można sobie wyobrazić.
*Przekazujcie tym, co was czytają, tylko doświadczenie, które wynika z cierpienia, lecz nie jest już samym cierpieniem. Nie płaczcie publicznie.
**Zobacz też: [[cierpienie]]
 
* Widziałem, jak stawali pod chorągwią śmierci: ten, który był piękny, i ten, który skończywszy życie nie zbrzydł bardziej; mężczyzna, kobieta, żebrak, synowie królewscy; złudzenia młodości, szkielety starców; geniusz; obłęd; lenistwo i jego przeciwieństwo; ten, który był fałszywy, ten, który był szczery; maska człowieka pysznego, skromność pokornego; występek uwieńczony kwiatami i niewinność zdradzona.
*Śmierć ma urok tylko dla odważnych.
**źródło Źródło: ''Pieśni Maldorora''
**źródło: "Poezje"
**zobacz Zobacz też: [[śmierć]]
 
* Zastępuję melancholię odwagą, zwątpienie pewnością, rozpacz nadzieją, złośliwość dobrocią, sceptycyzm wiarą, skargi poczuciem obowiązku, sofizmaty chłodnym spokojem i pychę skromnością.
*Tak, dobrzy ludzie, minął czas różowych chimer, pozłacanych złudzeń, marzeń, które kołysały wyobraźnię i oprowadzały ją przez kwitnące ogrody Fantazji.
 
==O nim i jego twórczości==
*Uczucia są najbardziej niekompetentną postacią rozumowania, jaką można sobie wyobrazić.
* Archetyp dzieła genialnego
** Autor: [[Maurice Maeterlinck]]
 
* Był to wysoki brunet, bez zarostu, nerwowy, żyjący spokojnie i pracowity.
*Widziałem, jak stawali pod chorągwią śmierci: ten, który był piękny, i ten, który skończywszy życie nie zbrzydł bardziej; mężczyzna, kobieta, żebrak, synowie królewscy; złudzenia młodości, szkielety starców; geniusz; obłęd; lenistwo i jego przeciwieństwo; ten, który był fałszywy, ten, który był szczery; maska człowieka pysznego, skromność pokornego; występek uwieńczony kwiatami i niewinność zdradzona.
**źródło: ''Pieśni Maldorora''
**zobacz też: [[śmierć]]
 
*Zastępuję melancholię odwagą, zwątpienie pewnością, rozpacz nadzieją, złośliwość dobrocią, sceptycyzm wiarą, skargi poczuciem obowiązku, sofizmaty chłodnym spokojem i pychę skromnością.
 
==O nim i jego twórczości==
*Archetyp dzieła genialnego
**Autor: [[Maurice Maeterlinck]]
 
* Pisał tylko w nocy, siedząc przy pianinie. Deklamował, układał zdania, tworzył swoje prozopopeje biorąc akordy. Ta metoda komponowania doprowadzała do rozpaczy mieszkańców hotelu, którzy, często wyrywani ze snu, nie domyślali się nawet, że to zadziwiający muzyk słowa, niezwykły twórca zdań symfonicznych uderzał w klawiaturę szukając rytmów dla swojej poetyckiej orkiestracji.
*Był to wysoki brunet, bez zarostu, nerwowy, żyjący spokojnie i pracowity.
** Autor: Darasse
*Pisał tylko w nocy, siedząc przy pianinie. Deklamował, układał zdania, tworzył swoje prozopopeje biorąc akordy. Ta metoda komponowania doprowadzała do rozpaczy mieszkańców hotelu, którzy, często wyrywani ze snu, nie domyślali się nawet, że to zadziwiający muzyk słowa, niezwykły twórca zdań symfonicznych uderzał w klawiaturę szukając rytmów dla swojej poetyckiej orkiestracji.
**Autor: Darasse
 
* Dysydent rozumu, wariat.
** Autor: [[Albert Thibaudet]]
 
* Stał się on już dla Francuzów klasykiem, ale nieobowiązkowym. Niemiłosiernie przeciągał wszystkie struny swojej poezji, toteż miał i nadal miewa czytelników zdecydowanie opornych.
** Autor: [[Maciej Żurowski]]