Elita: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
(Brak różnic)
|
Wersja z 11:10, 1 maj 2007
- Nie używam pojęć "wykształciuchy" i "łże-elita", drażni mnie ich ruska składnia. Ale jakichkolwiek słów używać, jedno dla mnie nie ulega kwestii: jeśli istnieje coś takiego jak elita, to po to, aby dawać warstwom niższym wzory - przyzwoitości, honoru, uczciwości. Aby swym istnieniem pokazywać, że nie wszystko, co nie jest zabronione kodeksami, jest dopuszczalne, i że aby stać się człowiekiem szanowanym, trzeba spełnić pewne wyśrubowane normy, dotyczące nie tylko posługiwania się nożem i widelcem.
- Źródło: Interia
- Autor: Rafał Ziemkiewicz
- Skoro zaś u nas za elitę robi towarzystwo, które daje wzorce cwaniactwa i kolesiostwa, które, mówiąc górnolotnie, dają nam przykłady jedynie nihilizmu i moralnego relatywizmu, to powiem szczerze, że bez względu na profesjonalne osiągnięcia tworzących ją artystów czy profesorów - ja taką elitę mam gdzieś. Wolę być chamem.
- Źródło: Interia
- Autor: Rafał Ziemkiewicz
- Niech sobie ten przypis przeczyta elita, że każda śmietanka na deser jest bita.