Stanisław Barańczak: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m fmt
dodane nowe cytaty
Linia 8:
:&ndash; zła wiadomość: ten ból czujesz wyłącznie Ty.<br>
:2. To wszystko dookoła co cię szczelnie otacza nie czując Twego bólu, jest to tak zwany świat. (...)
 
2.
„Wszystko zaczęło się od pierwotnej reakcji emocjonalnej, od buntu przeciwko konformizmowi i dwójmyśleniu (...) To właśnie ten szary człowiek, który coraz częściej jest naszym bohaterem jest kimś przez kogo próbujemy dostrzec ograniczenia, jakim wszyscy podlegamy, ale równocześnie do niego kierujemy postulat samodzielnego myślenia, działania, nonkonformizmu.”
[w:] Demokratyzacja poezji - młodzi poeci wśród publiczności, „Polityka” nr 19, s.9
 
3.
Choć książka, trzepiąc skrzydełkami
obwoluty, zrywa się do panicznego lotu
z przerażonym gdakaniem, gubiąc pierze słów,
on
zachowuje spokój
(chciałoby się powiedzieć: nieporuszony, bądź co bądź zdjęcie
wykonano przy użyciu statywu)
 
fragm. "Fotografii pisarza" z tomu "Ja wiem, że to niesłuszne".
 
4.
raz jeszcze: to mnie nie dotyczy, nie czuję się dotknięty,
gdy musze szeptać swoją spowiedź poprzez kratki
rubryk ankiety, z ulgą wpisuję dużymi
literami NIE DOTYCZY, gdy mnie pytają o
przeszłe, obecne i przyszłe poglądy,
sam siebie rozgrzeszając, daję sobie słowo,
że w nic się nie dam wplątać, że nie powiem słowa,
więcej niż to koniecznie, bo ostatnie słowo
i tak mają silniejsi, mnie to nie dotyczy
 
To mnie nie dotyczy z tomu "Ja wiem, że to niesłuszne".
 
5.
z nami nie zginiesz
nie łudź się, nie zginiesz w tłumie
(..) nie uda ci się ukryć
(..) nie łudź się, że cię uratuje
ironiczny uśmieszek wewnętrzny, albo powtarzane
w myślach najprostsze zaklęcie naszej
najprostszej religii KAZALIMIKAZALIMIKAZALI
 
Z nami nie zginiesz z tomu "Ja wiem, że to niesłuszne".
 
6.
To on zatrzymuje się na krawędzi chodnika,
Z przerażeniem i fascynacją obserwując rytmiczną,
Solenną młóckę pałek
(...) i to on uśmiecha się
po chwili do stojącego obok przechodnia (ta chuliganeria
raz trzeba z nimi zrobić porządek),
to jego widać na zdjęciu w gazecie
(...) gdy stoi pod lewą
połówką transparentu PRECZ Z KNOWANIAM PISARZE
DO
 
to on KTO JEST PRZECIW NIE WIDZĘ wkłada szybko
obie ręce do kieszeni, aby przewodniczący zebrania
nie miał wątpliwości;
 
to on przed odświętną trybuną dźwiga w górę
uśmiech i dziecko z chorągiewką w rączce.
 
N. N. Przyznaje się do wszystkiego z tomu "Sztuczne oddychanie"
 
7.
 
A tak niewiele brakowało: mogłem
po prostu wraz z innymi podnieść rękę,
po prostu wraz z innymi ją opuścić
(Barańczak S., A tak niewiele brakowało)