Tarabuk: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
niu
 
m kat,.
Linia 4:
* "(...)Pewnego razu o poranku poszedł na brzeg morza. Ustawił stolik składany, umoczył złote pióro w srebrnym kałamarzu i zaczął pisać jakiś wiersz na różowym papierze. Pisał i pisał, skrobał i skrobał, pocił się i pocił, sapał i sapał, aż wreszcie po nieludzkich trudach i mękach ułożył wiersz następujący:<br>&nbsp;&nbsp;&nbsp;Morze - to nie rzeka, a ptak - to nie krowa!<br>&nbsp;&nbsp;&nbsp;Szczęśliwy, kto kocha rymowane słowa!<br>&nbsp;&nbsp;&nbsp;Rymuj mi się, rymuj, drogi mój wierszyku!<br>&nbsp;&nbsp;&nbsp;Stój w miejscu cierpliwie, składany stoliku!<br>&nbsp;&nbsp;&nbsp;Stoi stolik, stoi, zachwiewa się nieco,<br>&nbsp;&nbsp;&nbsp;Za stolikiem - morze, za morzem - Bóg wie co!<br>&nbsp;Napisawszy ten wiersz wuj Tarabuk odczytał go głośno i zawołał: - Piękny wiersz! Jaki prawdziwy początek! Morze - to nie rzeka, a ptak - to nie krowa. Któż zaprzeczy prawdzie tych słów! I jaki trafny koniec! Za stolikiem morze - za morzem - Bóg wie co. Rzeczywiście, za morzem widać mgłę, a w tej mgle dal nieznaną. Jeden Bóg wie, co się w tej dali kryje. Dlatego też napisałem: za morzem - Bóg wie co."
** ''B. Leśmian "Przygody Sindbada Żeglarza" - Przygoda Wstępna.''
{{Kategoria: Postacie literackie}}