Paweł Adamowicz: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Znaczniki: Z urządzenia mobilnego Z wersji mobilnej (przeglądarkowej)
brak źródła
Linia 58:
* Szanowni Państwo! Wszyscy zadajemy sobie pytanie: jak do tego mogło dojść, że człowiek zaatakował nożem niewinnego człowieka. Musimy podkreślić, że prezydent Paweł Adamowicz jest osobą całkowicie otwartą. Prezydent cały czas spotykał się z mieszkańcami. To jest najważniejsza zasada jego prezydentury: bezpośredni dostęp do prezydenta, możliwość spotkania się nim w urzędzie, na ulicy, na koncercie, na ścieżce rowerowej. Wszędzie. Przecież prezydent codziennie spotkał się z gdańszczankami i gdańszczanami w dzielnicach, na osiedlach... Przecież prezydent wcześniej chodził ulicami Gdańska i kwestował. A jednocześnie rozmawiał z każdym. Paweł Adamowicz zawsze wsłuchiwał się w każdego. I osobiście interweniował - jeśli tylko uważał, że komuś ta pomoc się należy. Jestem pewna, że kiedy już Paweł Adamowicz dojdzie do zdrowia, to się nie zmieni. Bo Gdańsk jest miastem solidarnym i otwartym także dzięki codziennej pracy Prezydenta Pawła Adamowicza. Zapewniamy Państwa, że to się nie zmieni. Nie wiemy dziś co kierowało człowiekiem, który zaatakował. Ale proszę, błagam: wyeliminujmy agresję z naszego życia codziennego. Z życia politycznego ale i każdego innego. Nie wolno nam dziś eskalować przemocy. Wiem, że gdyby Prezydent mógł teraz mówić, właśnie to by chciał nam powiedzieć.
** Autor : [[Aleksandra Dulkiewicz]]
 
* Śmierć Pawła Adamowicza to szok dla Polski, dla jego rodzinnego ukochanego Gdańska, to ból dla wszystkich Jego przyjaciół, znajomych, współpracowników. Także dla naszej redakcji. Rodzinie możemy dziś tylko przekazać słowa współczucia i solidarności, powiedzieć, że dziękujemy Panu Prezydentowi i że będziemy Go pamiętać. Tę ostatnią scenę też zapamiętamy do końca życia. Paweł Adamowicz zginął od ciosów zadanych nożem, zadanych w świetle kolorowych reflektorów, akurat wtedy, gdy z przyklejonym na kurtce czerwonym sercem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wśród setek rozradowanych osób uwalniał symboliczne "światełko do nieba".
** Autor : [[Jerzy Baczyński]]
 
* To był człowiek zahartowany, jeszcze od czasów trudnych lat 80. Przez 12 lat był zaszczuwany, ale zawsze dawał świadectwo, że przeciwników trzeba szanować. Dla mnie Paweł uosabiał demokrację na wzór zachodni.