Wersja z 22:12, 8 sie 2022 edytuj Temuera (dyskusja \| edycje) 976 edycji mNie podano opisu zmian ← poprzednia edycja		Wersja z 19:05, 9 sie 2022 edytuj anuluj edycję Temuera (dyskusja \| edycje) 976 edycji mNie podano opisu zmian następna edycja →
Linia 8: ** Opis: o cyrkowcach z Circ de Soleil w czasie przemowy. * Co on, ma jakiś problem? (''naśladując Witalija'') ~~"Jestem~~„Jestem wielki, ruski kot i wszyscy boją sję mnie!"”. Opis: o Witaliju. Linia 14: Opis: podczas ucieczki samochodem, do Marty'ego. * Okej, faza pierwsza: wpadamy do kasyna, łapiemy pingwiny i zmuszamy, aby zawiozły nas swoim szympansolotem do Nowego Jorku. (~~...~~…) Faza druga: strzelamy im focha za to, jak nas zostawiły w Afryce. (~~...~~…) Faza trzecia: przepraszamy pingwiny, że strzeliliśmy aż takiego focha, ~~ale...~~ale… wiemy, że daliśmy im do myślenia. Faza czwarta: wracamy do Nowego Jorku. ** Opis: plan powrotu do Nowego Jorku. * Po co nam człowieki, wystarczy, że mamy parę. Co człowiek mówi, jak ma prawdziwą parę? Mówi: ~~"Jestem~~„Jestem bestią!"”. A bestia to zwierzę! Zróbmy swój własny, zwierzęcy cyrk. Bo kiedy ktoś idzie za głosem serca, to dochodzi, dokąd chce. (~~...~~…) Osiąga to, co chce. (~~...~~…) Pod warunkiem, że spróbuje. ** Opis: przemowa do cyrkowców. * Stworzymy cyrk, o którym do tej pory nikomu się nawet nie śniło. To będzie faza 4,7b, w której to, aby wrócić do domu, stworzymy coś, czego nie było. Coś niesamowitego, coś całkiem nowego, ~~coś...~~coś… coś niewyobrażalnego. ~~Jakiś...~~Jakiś… jakiś odjazd. Coś takiego, że promotor przeżyje autentyczny szok. ** Opis: wymyśla kolejny plan powrotu do Nowego Jorku. Linia 29: ===''Captain'' Chantel DuBois=== * Biedne zwierzątka. Mogłyście mieć tak dobrze w ~~lesie...~~lesie… A tehraz macie mnie! * Całkiem nieźle, lwie. Ghra thrwa! Linia 37: ** Opis: o przedstawieniu w Londynie. * (''nucąc pod nosem ~~"Non~~„Non, je ne regrette ~~rien"~~rien”, odbiera telefon'') Mów. ''Oui''. ''Zèbhre''~~...~~…? ''Hippo''? ''Gihrafe''? '''I LEW?!''' (''odkłada słuchawkę; mówi do jej podwładnych'') Gdy miałam sześć lat, udusiłam piehrwszą papugę; utopiłam piehrwszą welonkę; przekahrmiłam piehrwszego węża! Ha, ha, ha! Dziś nahreszcie nadeszła chwila, na któhrą przygotowywałam się całe życie! Apogeum mojej kahriehry: polowanie na khrólewską bestię! (''strzela nabojem usypiającym w miejsce, gdzie ma stanąć głowa lwa'') ** Opis: po tym, jak dowiedziała się o zajściu w kasynie. * Nigdy nie chodziło mi o pieniądze. Chodziło ~~mi...~~mi… o lwa. Opis: w zoo w Central Parku, przed próbą uśpienia Alexa. Linia 53: Opis: Julian wraca do cyrku. * Tylko żadnych zdjęć! Błagam! Heeej! Tu jestem! Żadnych... (''w zwolnionym tempie, trafiony nabojem z pistoletu DuBois'') ~~...zdjęć~~…zdjęć, proszę! He, he! ** Opis: podczas ucieczki samochodem przed DuBois i jej pomocnikami. Linia 129: :'''Gloria:''' (''wyjmując rurkę'') Co? :'''Marty:''' (''wyjmując rurkę'') Ble-bilibi-libi-le, dibi-libi-blibi-le! :'''Alex:''' Ćśśś! Przestańcie! Operacja ~~"Zabezpieczyć~~„Zabezpieczyć ~~pingwiny"~~pingwiny” to nie czas na krotochwile, musimy działać niepostrzeżenie! Jesteśmy niewidzialni. I zero, ale to zero ~~hałasu...~~hałasu… :'''Król Julian:''' (''płynąc z Maurice'em i Mortem na łódce-kaczce, śpiewając'') ''Everybody dance now!'' (''strzelają fajerwerki z łódki'') ''Yeah, yeah, yeah, yeah, everybody dance now!'' Yeah! :* Opis: przed portem w Monte Carlo. Linia 146: ---- :'''Alex:''' Marty, która to faza? :'''Marty:''' ~~Yyy...~~Yyy… faza trzy, przeprosiny. :'''Alex:''' Jasne. (''do Skippera'') Stary, tak nam głupio. :'''Skipper:''' Cóż, przeprosiny przyjęte. Turlamy się. (''on i Kowalski się turlają'') Linia 178: :'''Skipper:''' Kowalski, jak nasza sytuacja? :'''Kowalski:''' Dobra o tyle, że ta piosenka zaraz się skończy. :'''Skipper:''' I to jest muzyka dla moich uszu. A zła, ~~ponieważ...~~ponieważ…? :'''Kowalski:''' Wcześniej czy później przekładnie trafi szlag. (''samolot zaczyna się rozpadać'') To już tylko kwestia czasu, ~~kiedy...~~kiedy… (''samolot spada'') :* Opis: podczas ucieczki samolotem. ---- :(''Zwierzęta cofają się z krzykiem na widok zdenerwowanego Witalija otwierającego wagon cyrkowy'') :'''Witalij:''' A wy cziego tu szukacje!? :'''Alex:''' Błagam, daj nam się schować. Tylko na chwilę, naprawdę! :'''Witalij:''' Absolutnije, nje wchodzi w grę. Ty przestań sję głupio szczerzyć i пошёл вон! :'''Alex:''' Oj, weź, stary, ale tak między nami kotami, kto jak kto, ale kot kota nie poratuje? No, przestań! Tylko ~~na...~~na… :'''Witalij:''' '''НЕТ!''' To pojazd dla tych, co работаю в цирке! (''zasuwa drzwi'') :(''za drzwiami wagonu'') :'''Stefano:''' Witalij, oni mają kłopoty! :'''Witalij:''' Stefano, my nie zapraszamy kłopoty do nasz cyrk. Albo ten lew -– grzywa za duża i za lsniąca. :'''Stefano:''' ''Mamma mia'', Witalij, nie mów tak! :'''Witalij:''' Ну, что to za lew? To nie lew. To baba! (''śmieje się'') Linia 197: ---- :'''Witalij:''' Który jest u was najważniejszy? (''Marty wskazuje na Alexa; Witalij podchodzi do niego'') Powiedz swoim товарищом, że u nas jest zasada, której ~~nigdy...~~nigdy… ~~nie...~~nie… łamiemy! :'''Alex:''' Nie będzie ~~Niemiec...~~Niemiec… pluł ~~nam...~~nam… w paszczę? :'''Witalij:''' НЕТ! Właścicjel cyrku nie godzi sję na pasażerów na gapę! (''śmieje się; Pingwiny pojawiają się w wagonie'') :'''Skipper:''' Święte słowa, Ruski! Aczkolwiek właściciel cyrku może zrobić wyjątek, jeśli '''ci pasażerowie''' przypadkiem są właścicielem. Вот zagwozdka! Linia 206: ---- :'''Witalij:''' Этот cyrk nie zmieniał sję od pokoleń. Dobra, tradycyjna rozrywka dla całej rodziny. :'''Stefano:''' Aha. Tylko że przez ostatnie kilka pokoleń ~~rodzina...~~rodzina… rozrywa się jakby mniej. :* Opis: w odpowiedzi na plan Aleksa. Linia 213: :'''Stefano:''' Tak, jestem. :'''Marty:''' Bo jeśli chcesz odejść z hukiem, to jesteś na dobrej drodze. :'''Stefano:''' ''Si''. Co znaczy: ~~"tak"~~„tak”. :* Opis: Stefano chce się wystrzelić z armaty. ---- :'''Alex:''' ~~Uch...~~Uch… Hej, cześć. :'''Gia:''' Podziwiam, jak udało ci się ich zagonić do pracy. :'''Alex:''' O, dzięki. Linia 223: :'''Alex:''' Poezja to piękna pasja, zgadzam się, fakt, nawet taka bez rymu. :'''Gia:''' A trapez to moja pasja. :'''Alex:''' No i świetnie, chętnie popatrzę, jak tam sobie, he, he, u ~~góry...~~góry… :'''Gia:''' Wiem, naucz mnie! :'''Alex:''' Co? :'''Gia:''' Naucz mnie. :'''Alex:''' A.. ja zawsze występuję solo, więc ~~raczej...~~raczej… em, raczej ~~nie...~~nie… :'''Gia:''' A może trapez to dla ciebie ciut za wysoko, co? :'''Alex:''' Och... tak się składa, że ciut, ciut nie. Linia 263: * ''[[Madagaskar 2]]'' * ''[[Pingwiny z Madagaskaru]]'' [[Kategoria:Madagaskar\|!]]

Madagaskar 3: Różnice pomiędzy wersjami