Leszek Wierzchowski: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 519:
* Żyjemy w czasach, gdy to, co wydawałoby się utopijne lub niemożliwe, staje się aż nazbyt oczywiste i realne. To właśnie w XX stuleciu człowiek po raz pierwszy poleciał w kosmos, a nawet wylądował na Księżycu. W ciągu jednej nocy został obalony pilnie strzeżony Mur Berliński. Bez światowej wojny rozpadł się Związek Radziecki, a szereg jego satelitów zmieniło ustrój. Dlaczegóż wiec – wobec takich radykalnych w dziejach ludzkości faktów – nie mogłaby zostać wprowadzona w Polsce nowoczesna dziedziczna monarchia konstytucyjna?
** Źródło: ''Pokłon dla monarchii'', [w:] ''Herbarz: nadania godności szlacheckich i arystokratycznych w Polsce 1992–1995'', Wydawnictwo Sapientia, Kraków 1996, ISBN 838635402X, s. 7.
 
* Zabrali ich…<br />
 
Zabrali ich, zabrali! Tej grudniowej nocy,<br />
Wiele, wiele tysięcy! Niewoli prorocy,<br />
Komunizmu naprawcy – patriotów pędzili<br />
Z ich mieszkań prosto na śnieg i kolbami bili<br />
Bosych, ledwie w koszuli – tak, jak ich zastali<br />
W czasie snu.–O, janczary, ludzie duchem mali,<br />
Cóż wy nieśliście Polsce? Krew , płacz i zgryzoty–<br />
Czarną noc komunizmu i wzgórze Golgoty.<br />
Wy, szermierze niewoli, świetnie uzbrojeni,<br />
Aby zdusić miliony bezbronnych. Nie zmieni<br />
Nas wasza przemoc, bracia zaprzedani władzy<br />
Obcej i obcej sprawie – choć skuci i nadzy,<br />
I na mrozie trzymani godzinami, bici.<br />
A zniewolony naród z pęt wyrwane dłonie<br />
Wzniesie Bogu w podzięce! –Żaden imperializm<br />
Terroru nie trwał długo i ten w gruz się zwali:<br />
I choć złamano w Polsce wolności sztandary,<br />
Wierzę, że nowe wzniesie – ludów solidaryzm!<br />
 
Grudzień 1981<br />
 
Niepokornym, patriotom,<br />
Bojownikom o wolna i niepodległą Polskę<br />
uwięzionym i internowanym<br />
w nocy z 12/13 grudnia 1981 roku<br />
** Źródło: ''Millenium czyli Narodziny Solidarności Narodu Polskiego w Gdańsku podczas strajku 1980 roku'',, Poetycki dramat paradokumentalny – epopeja, fragment. RoDaPress, Wydanie II, ISBN 83-87392-04-9, Katowice 1999
 
* Żyjemy...<br />Na ziemi przez chwilę,<br />Na wieki w mogile!...<br />** Źródło: ''Dziwne stany świadomości''