Sonic X: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 11:
* '''Doktor Eggman:''' Dziadku, zniszczenie planety to jedno, ale zniszczenie własnego wnuka to co innego ...!
* '''Shadow:''' Wiele lat temu, profesor Robotnik obdarzył mnie mocą Kontroli Chaosu. Zwykła istota, taka jak ty, nie ma ze mną szans. <br> '''Sonic:''' Nie doceniasz zwykłych istot.
* '''Yellow Zelkova:''' Jak Red Pine mógł przegrać? Był prawie tak silny, jak ja. <br> '''Pale Bay Leaf:''' To, czego ty i Red Pine nie wiedzieliście, to to, że siła musi iść w parze z inteligencją i umiejętnościami. Jesteś zbyt dumny z własnej siły. To czyni cię słabym. <br> '''Yellow Zelkova:''' Coś ty powiedział? <br>'''Black Narcisuss:''' Ta kłótnia nie ma sensu. Powinniśmy walczyć z naszymi wrogami, a nie z nami samymi. <br> '''Pale Bay Leaf:''' Nie walczymy. Po prostu wymieniamy poglądy taktyczne.
* '''Vector:''' Dobra. Dziś rozwiążemy te sprawę. <br> '''Espio:''' Tak? Skąd ta pewność? <br> '''Charmy:''' Espio ma rację. Skąd wiesz, że dziś ją rozwiążesz? <br> '''Vector:''' ''(odwraca sie i zakłada śmieszne okulary)'' To proste, drogi Charmy. Wystarczy myśleć. Jestem Detektyw Vector. <br> '''Espio:''' Jasne, że tak. I jesteś stuknięty.
* '''Vector:''' Dzieciak którego szukamy trafił do tego świata, tak samo jak Sonic. Myślę, że ten jeż za tym stoi. <br> '''Espio:''' Jesteś pewien? <br> '''Vector:''' Mam intuicję, a to mi wystarczy. <br> '''Charmy:''' Masz przeczucie, Vector? <br> '''Vector:''' Już ci mówiłem, że to nie przeczucie, tylko intuicja przez duże I.
Linia 18:
* '''Sonic:''' Uspokój się, Eggman. Zrobisz komuś krzywdę. <br> '''Doktor Eggman:''' I o to chodzi!
* '''Sonic:''' Cześć, Knuckles. <br> '''Knuckles:''' Spóźniłeś się. <br> '''Sonic:''' Taaak. Podziwiałem krajobrazy. ta planeta nie jest wcale taka zła. ''(wącha kwiat)'' Ładnie tu. Spodobało by ci się, gdybyś nie był takim ponurakiem. <br> '''Knuckles:''' Dość gadania. Dalej! <br> '''Sonic:''' Wyluzuj. Mamy całe popołudnie na bijatykę, kolego. <br> '''Knuckles:''' Nie jestem twoim kolegą, mądralo. Stawaj do walki! Nie jestem tu, żeby wąchać kwiatki! <br> '''Sonic:''' Twoja wola. Nie wiesz, co tracisz. Ale jeśli chcesz, żebym spuścił ci manto...
* '''Shadow:''' A to ciekawe. Byłem pewien, że wyleciałem w powietrze. <br> '''Sonic:''' Widać jestem silniejszy, niż wyglądam. ''(do Szmaragdo Chaosu)'' To dzięki tobie nic mi nie jest. '''Shadow:''' Rozumiem. Wywołałeś Kontrolę Chaosu tym sztucznym szmaragdem. <br> '''Sonic:''' Właśnie. Na razie. <br> *odbiega, ale Shadow po chwili go dogania)* <br> '''Shadow:''' Obawiam się, że nie mogę ci na to pozwolić, *przyjacielu*. Chcę wiedzieć, kim jesteś. <br> '''Sonic:''' Kto, ja? Gościem, któremu się spieszy. Nazywają mnie Jeż Sonic. <br> '''Shadow:''' Ach tak. Rozumiem twoje zamiłowanie do szybkości. Ale teraz twoja przygoda... MUSI SIĘ SKOŃCZYĆ!