Dziady (dramat): Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Znaczniki: Z urządzenia mobilnego Z wersji mobilnej (przeglądarkowej)
Nie podano opisu zmian
Znaczniki: Z urządzenia mobilnego Z wersji mobilnej (przeglądarkowej)
Linia 54:
 
דו ווייסט נישט ווי איז דיין שמאטע האָרני ניעדזוויעדזשיקאַ וואָו איר באַרען אונטער די בריק פֿאַר אַ
 
==część 2137 dla debili==
A jak pan Jezus powiedział?
* Tak jak pan Jezus powiedział
** Postać: Ksiądz
* Tępe chuje
** Postać: Kapitan Tytus Bomba
* - A słyszałeliście historię o głuchym Michałku co tak żuł gumę że oślepł?
- Przykre...
* Jeden chłopiec urodził się z fiutkiem średnim, a drugi z zajebistym. Ogromnym! Spytacie: który jest szczęśliwy? Żaden - jeden jeździ na wózku, a drugi ma padaczkę. Pytasz Sergio czy jest super... No pewnie, że super. Zdrowie!
- E tam, głuchy był od urodzenia
** Zobacz też: [[Bóg]]
* O kurwa diabeł
** Postać: każdy kto spotkał mekbwe
Pan kiedyś stanął nad brzegiem,
Szukał ludzi gotowych pójść za Nim;
By łowić serca
Słów Bożych prawdą.
Ref.: O Panie, to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą nowy zacznę dziś łów.
2. Jestem ubogim człowiekiem,
Moim skarbem są ręce gotowe
Do pracy z Tobą
I czyste serce.
Ref.: O Panie, to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą nowy zacznę dziś łów.
3. Ty, potrzebujesz mych dłoni,
Mego serca młodego zapałem
Mych kropli potu
I samotności.
Ref.: O Panie, to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą nowy zacznę dziś łów.
4. Dziś wypłyniemy już razem
Łowić serca na morzach dusz ludzkich
Twej prawdy siecią
I słowem życia.
Ref.: O Panie, to Ty na mnie spojrzałeś,
Twoje usta dziś wyrzekły me imię.
Swoją barkę pozostawiam na brzegu,
Razem z Tobą nowy zacznę dziś łów
 
 
* Ależ bo różne są śmierci rodzaje:<br />Jedna śmierć jest pospolita.<br />Śmiercią tą starzec, kobieta<br />Dziecię, mąż, słowem, tysiące<br />Ludzi umiera co chwila.<br />(…)<br />Ale jest straszniejsza druga,<br />Bo nie umarza od razu,<br />Powolna, bolesna, długa:<br />Śmierć ta dwie społem osoby ugodzi,<br />Lecz moje tylko zabija nadzieje<br />Drugiej bynajmniej nic nie szkodzi.<br />(…)<br />Jeszcze rodzaj śmierci trzeci:<br />Śmierć wieczna, jak Pismo mówi.<br />Biada, biada człowiekowi,<br />Którego ta śmierć zabierze!
** Postać: Pustelnik – Gustaw
** Opis: Gustaw mówi o śmierci naturalnej, nieszczęśliwej [[miłość|miłości]] i potępieniu [[dusza|duszy]].
 
 
 
* Bo kto na ziemi rajskie doznawał pieszczoty,<br />Kto znalazł drugą swojej połowę istoty,<br />Kto nad świeckiego życia wylatując krańce,<br />Jej tylko myślą myśli, jej oddycha tchnieniem,<br />Ten i po śmierci również własną bytność traci,<br />I przyczepiony do lubej postaci,<br />Jej tylko staje się cieniem.
** Postać: Pustelnik – Gustaw
 
 
 
* (…) boleść przypomnienia<br />Nas samych trawi, wokół nic nie zmienia!
** Postać: Ksiądz
** Zobacz też: [[pamięć]]
 
* Czyli słońce światu płonie,<br />Czy noc wciąga szatę ciemną;<br />Jej wyglądam, za nią gonię,<br />Zawsze przy mnie, lecz nie ze mną!
** Postać: Pustelnik – Gustaw
* Nadajemy sygnał HUJ alfabetem dauna...
Kurwa, skasowałem windowsa** postać: Domino
* Czyliż niewinna miłość wiecznej godna męki?<br />Ten sam Bóg stworzył miłość, który stworzył wdzięki.<br />On dusze obie łańcuchem uroku<br />Powiązał ze sobą!<br />Wprzód, nim je wyjął ze światłości stoku,<br />Nim je stworzył i okrył cielesną żałobą,<br />Wprzódy je powiązał ze sobą!
** Postać: Pustelnik – Gustaw
 
* Środowa noc to wódy czas
** Postać: Ksiądz
 
* Dzieci, będzie ten płakał, kto się z płaczu śmieje!
** Postać: Ksiądz
** Zobacz też: [[płacz]]
 
* Gdy na dziewczynę zawołają: żono!<br />Już ją żywcem pogrzebano!<br />Wyrzeka się przyjaciół, ojca, matki, brata,<br />Nawet.. słowem, całego wyrzeka się świata,<br />Skoro stanęła na cudzym progu!
** Postać: Pustelnik – Gustaw
** Zobacz też: [[żona]]
 
* Kobieto! puchu marny! ty wietrzna istoto!<br />Postaci twojej zazdroszczą anieli,<br />A dusze masz gorszą, gorszą niżeli!…<br />Przebóg! tak ciebie oślepiło złoto!<br />I honorów świecąca bańka, wewnątrz pusta!<br />Bodaj!… Niech, czego się dotkniesz, przeleje się w złoto!<br />Gdzie tylko zwrócisz serce i usta,<br />Całuj, ściskaj tylko złoto!<br />Ja, gdybym równie był panem wyboru,<br />I najcudniejsza postać dziewicza,<br />Jakiej Bóg dotąd nie pokazał wzoru,<br />Piękniejsza niżli aniołów oblicza,<br />Niżli sny moje, niżli poetów zmyślenia,<br />Niżli ty nawet… oddam ją za ciebie,<br />Za słodycz twego jednego spojrzenia!<br />Ach, i gdyby w posagu<br />Płynęło z nią wszystkie złoto Tagu,<br />Gdyby królestwo w niebie,<br />Oddałbym ją za ciebie.<br />Najmniejszych względów nie zyska ode mnie,<br />Gdyby za tyle piękności i złota<br />Prosiła tylko, ażeby jej luby<br />Poświęcił mała cząstkę żywota,<br />Którą dla ciebie całkiem poświęcam daremnie!<br />Gdyby jedno mgnienie oka,<br />Nie chcę! nie! i na takie nie zezwolę śluby.<br /><br />A ty sercem oziębłym, obojętną twarzą,<br />Wyrzekłaś słowo mej zguby<br />I zapaliłaś niecne ogniska,<br />Którymi łańcuch wiążący nasz pryska,<br />Które się wiecznym piekłem między nami żarzą,<br />Na moje wieczne męczarnie!<br />Zabiłaś mnie, zwodnico! Nieba cię ukarzą,<br />Sam ja… nie puszczę, bezkarnie,<br />Idę, zadrżyjcie, odmieńce!
** Postać: Pustelnik – Gustaw
** Zobacz też: [[kobieta]]
 
* Kochanek przez sen tylko widzianych mamideł;<br />Nie cierpiąc rzeczy ziemskich nudnego obrotu,<br />Gardzący istotami powszedniej natury,<br />Szukałem, ach! szukałem tej boskiej kochanki,<br />Której na podsłonecznym nie bywało świecie,<br />Którą tylko na falach wyobraźnej pianki<br />Wydęło tchnienie zapału,<br />A żądza w swoje własne przystroiła kwiecie.<br />Lecz gdy w czasach tych zimnych nie ma ideału,<br />Przez teraźniejszość w złote odleciałem wieki,<br />Bujałem po zmyślonym od poetów niebie,<br />Goniąc i błądząc, w błędach nieznużony goniec;<br />Wreszcie, na próżno zbiegłszy kraj daleki,<br />Spadam i już się rzucam w brudne uciech rzeki:<br />Nim rzucę się, jeszcze raz spojrzę koło siebie!<br />I znalazłem ją na koniec!<br />Znalazłem ja blisko siebie,<br />Znalazłem ją… ażebym utracił na wieki!
** Postać: Pustelnik – Gustaw