Leszek Wierzchowski: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Nie podano opisu zmian
Linia 162:
Zabrzmi czar promiennych słów,<br />
Co w pamięci nie zagasną.<br />
 
Na tej ławce, co już wiek<br />
Świadkiem jest miłosnych zdarzeń,<br />
Czas odwieczny wstrzyma bieg<br />
Wśród uśmiechów, pośród marzeń…<br />
 
Nie samotnie – razem już<br />
Zakochani w sobie, mili-<br />
Niby słowik w kwiatach róż<br />
Będzie-m miłość w słowach kryli;<br />
 
Marząc, by jej urok kwitł,<br />
By płonęła w sercach żarem,<br />
By nam jej nie ukradł nikt,<br />
Aby była nam sztandarem,<br />
 
Zbawczą łodzią w klęski dzień,<br />
Źródłem życia na pustyni,<br />
Światłem, kiedy w duszy cień,<br />
By jej strzegli cherubini.<br />
 
Z brwi twych sfrunie nocy ptak,<br />
Wiatr zaszemrze nam znad rzeki<br />
I radośnie szepnę tak:<br />
- Kocham cię, kocham na wieki!-<br />
 
I zaszumi wkoło park,<br />
I zadźwięczy serce młotem,<br />
I wypiję czar twych warg,<br />
I oplotę cię rąk splotem,<br />
 
Do swej piersi kibickibić twą<br />
Przywrę mocno, przywrę bosko,<br />
Aż serc naszych zabrzmi dzwon<br />
Nadniebiańską złotą piosnką!-<br />
 
I miłości pełni łask,<br />
Śnić będziemy świat szczęśliwy,<br />