Rejs: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
ElCet (dyskusja | edycje)
 
Linia 50:
 
==O filmie==
* Do wycięcia miała pójść scena, gdy Kaowiec (Stanisław Tym) gra w salonowca, czyli „dupaka”, z Filozofem, bo kojarzyło się to, że władza daje w dupę inteligencji.
** Autor: [[Andrzej Barszczyński]]
** Źródło: Michał Lewandowski, ''[https://nto.pl/jak-plynal-rejs/ar/3962899 Jak płynął „Rejs”]'', Nowa Trybuna Opolska, 27 września 2002
 
* Efekt komiczny wywołuje już sam dobór postaci – zawodowi aktorzy i naturszczycy są zawsze charakterystyczni. (…) Komizm słowny Piwowskiego zasadza się na swoistym bawieniu się językiem, na tworzeniu nowych związków frazeologicznych, zaskakujących swą oryginalnością. Gra słów stanowi o charakterze tych satyro – komedii, określa postacie, pointuje mikroscenki.
** Autor: [[Ewa Wróblewska]], „Film” 1971, nr 4
 
* Fabuła filmu opierała się na tym, że rejsowicze chcą coś zrobić dla kapitana. Początkowo scenariusz przewidywał, że ów kapitan miał się w ogóle w filmie nie pokazywać. No i tu się wtrącili cenzorzy. Stwierdzili krótko: „nie będzie kapitana, to nie będzie też filmu”. Bo przecież widz mógłby sobie pomyśleć, że ta postać symbolizuje kogoś zupełnie innego. Na przykład pierwszego sekretarza partii. Dlatego kazali nam dopisać sceny, w których występuje kapitan z krwi i kości. To była nasza największa klęska, bo film stracił na poetyce.
** Autor: [[Andrzej Barszczyński]]
** Źródło: Michał Lewandowski, ''[https://nto.pl/jak-plynal-rejs/ar/3962899 Jak płynął „Rejs”]'', Nowa Trybuna Opolska, 27 września 2002
 
* Himilsbach zawsze był na lekkim rauszu, bo tylko wtedy czuł się wyluzowany i mógł grać. Opowieści o nieustannym pijaństwie na ''Rejsie'' są jednak grubo przesadzone. No, może na rufie, gdzie mieszkali Himilsbach z Maklakiewiczem, było weselej niż gdzie indziej.
** Autor: [[Andrzej Barszczyński]]
** Źródło: Michał Lewandowski, ''[https://nto.pl/jak-plynal-rejs/ar/3962899 Jak płynął „Rejs”]'', Nowa Trybuna Opolska, 27 września 2002
 
* Kapitalna postać inżyniera Mamonia stworzona przez Maklakiewicza, jest odblaskiem jego mitycznego, pozaekranowego wizerunku ironisty, gawędziarza i aranżera prześmiewczych sytuacji. Historyczny już monolog o marności polskiego kina był przez niego w całości zaimprowizowany. Parodystyczne popisy Maklakiewicza w roli inteligenta Mamonia, ukazały go nie tylko jako wykonawcę o imponującej swobodzie aktorskiej i absolutnym wyczuciu komizmu, lecz także czujnego obserwatora ówczesnej rzeczywistości.
Linia 66 ⟶ 78:
** Autor: [[Marek Piwowski]]
** Źródło: Piotr Czerkawski, ''Drżące kadry. Rozmowy o życiu filmowym w PRL-u'', Wydawnictwo Czarne, Wołowiec 2019, ISBN 9788380499171, s. 262
 
* Scenariusz był dość precyzyjny, choć pracując z naturszczykami należało liczyć się z niespodziankami. Słynna scena, w której inżynier Mamoń opowiada o polskich filmach, została wymyślona przez Maklakiewicza, który co prawda improwizował, ale według zatwierdzonych przez Piwowskiego punktów. Maklakiewicz był wtedy na sporym kacu i mógł ględzić godzinami. A my mieliśmy limit na taśmę filmową. Wspaniała aktorska mimika grającego również w tej scenie Jana Himilsbacha, wzbudziła zachwyt krytyków swą autentycznością. I słusznie – aktor cierpiał straszliwe katusze po nocnej, suto zakrapianej imprezie.
** Autor: [[Andrzej Barszczyński]]
** Źródło: Michał Lewandowski, ''[https://nto.pl/jak-plynal-rejs/ar/3962899 Jak płynął „Rejs”]'', Nowa Trybuna Opolska, 27 września 2002
 
* Scenę usunęliśmy, bo groziła nam sądem. Później przepraszała za to Piwowskiego, a teraz pewnie żałuje, bo byłyby to kultowe piersi kina polskiego. A miała co pokazać – jej biust liczył w obwodzie 140 cm.
** Opis: O wyciętej scenie z ''Rejsu'', w której pokazano nagie piersi [[Jolanta Lothe|Jolanty Lothe]], na co nie zgodziła się aktorka.
** Autor: [[Andrzej Barszczyński]]
** Źródło: Michał Lewandowski, ''[https://nto.pl/jak-plynal-rejs/ar/3962899 Jak płynął „Rejs”]'', Nowa Trybuna Opolska, 27 września 2002
 
* Zastosowałem w ''Rejsie'' metodę prowokowania swoistego ekshibicjonizmu psychicznego, stąd konieczność improwizacji podczas zdjęć, konieczność sytuacji i zachowań naturalnych, dialogów powstających na żywo przed kamerą. (…) Taki materiał ma w moim odczuciu określoną wartość: stanowi najbardziej autentyczny dokument stanu współczesnych umysłów.
** Autor: [[Marek Piwowski]], „Film” 1971, nr 4
 
* Zdjęcia do ''Rejsu'' rozpoczęliśmy rok po marcu 68. Nasza uczelnia poparła wystąpienia studentów warszawskich, a część profesorów i kilku kolegów musiało wyjechać z kraju. Kiedy z Piwowskim, Głowackim, Tymem i innymi zaczynaliśmy ten film, decydenci wiedzieli, że nie kochamy socjalizmu. Na kolaudacji przyznano ''Rejsowi'' najgorszą, czwartą kategorię artystyczną i zezwolono na rozpowszechnianie w dwóch kopiach wyłącznie w kinach studyjnych.
** Autor: [[Andrzej Barszczyński]]
** Źródło: Michał Lewandowski, ''[https://nto.pl/jak-plynal-rejs/ar/3962899 Jak płynął „Rejs”]'', Nowa Trybuna Opolska, 27 września 2002
 
[[Kategoria:Polskie filmy komediowe]]