Na dobre i na złe: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
m sprzątanie kodu
Linia 1:
[[Plik:Foremniak Malgorzata.jpg|mały|<{{center>|[[Małgorzata Foremniak]],<br />odtwórczyni roli Zosi Burskiej</center>}}]]
<!-- Ta strona ma zbyt duże rozmiary, nie dodawaj pochopnie cytatów! Tam, gdzie to możliwe, dodawaj w osobnych hasłach! -->
'''[[w:Na dobre i na złe|Na dobre i na złe]]''' – polski serial medyczny emitowany przez [[TVP2]] od 7 listopada 1999, w środy o godz. 20:55.
 
==Wypowiedzi postaci==
Linia 777:
==Dialogi==
{{chronologiczny}}
: '''Agata''' (''uderzyła Jakuba drzwiami''): Przepraszam (…), nic się panu nie stało?
: '''Jakub''': A nie, nic (…), najwyżej nie będę miał dzieci!
: '''Agata''': (…) Może byłoby dobrze, żeby zobaczył pana lekarz? (…) na pewno panu pomogą!
: '''Jakub''': Muszę iść na operację!
: '''Agata''': Chyba jednak przecenia pan powagę tego wypadku, od razu operacja?
: '''Jakub''': Owszem, tylko że to ja będę operował!
:* Źródło: odc. 1, ''Spotkanie po latach''
 
----
: '''Agata:''' W ubiegłym roku nasz szpital pilotował reformę, wtedy kasa była pełna… Ale pilotaż się skończył…
: '''Zosia:''' I reforma się zaczęła.
:* Zobacz też: [[reforma]]
:* Źródło: odc. 1, ''Spotkanie po latach''
 
----
: '''Pielęgniarka Magda:''' Siostra oddziałowa jest przy nim.
: '''Jakub:''' No, to mu akurat niewiele pomoże.
:* Opis: o desperacie, który chciał skoczyć z dachu.
:* Źródło: odc. 1, ''Spotkanie po latach''
 
----
: '''Tadeusz:''' Kogo my zatrudniamy (…)?
: '''Bruno:''' Samych najlepszych (…).
:* Opis: o tym, jak Jakub poradził sobie z desperatem.
:* Źródło: odc. 1, ''Spotkanie po latach''
 
----
: '''Jakub''': Masz jakieś zdjęcie matki?
: '''Tomek''': Ulubione zdjęcie matki! Nie wiesz, dlaczego, wujek?
: '''Jakub''': Nie mów do mnie „wujek”!
: '''Tomek''': To jak mam mówić? „Tato”?!
:* Źródło: odc. 2, ''Odzyskana miłość''
 
----
: '''Tomek:''' Demokracja?
: '''Jakub:''' Powiedzmy – monarchia oświecona.
:* Opis: dogadywali się, jaki układ będzie między nimi.
:* Źródło: odc. 3, ''Życiowa decyzja''
 
----
: '''Tadeusz:''' Mięśnie poszarpane, kość przepiłowana… zastanawiam się (…), czy amputacja nie byłaby rzeczą rozsądniejszą.
: '''Jakub:''' (…) Może byśmy spróbowali, profesorze? To jednak piłkarz.
: '''Tadeusz:''' I to ma być jedyny powód za utrzymaniem nogi?! (…) Nawet jeśli nam się to uda, to i tak już nie zagra.
:* Źródło: odc. 3, ''Życiowa decyzja''
 
----
: '''Grodecka, matka bardzo otyłego pacjenta:''' (…) jedzenie to jego największa przyjemność.
: '''Roman Grodecki:''' I składanie samolotów.
: '''Bruno:''' To niech pan składa tych samolotów dużo więcej.
:* Źródło: odc. 5, ''Chorobliwa miłość''
 
----
: '''Roman Grodecki:''' Komu ja się mogę podobać?
: '''Zosia:''' No. Siedząc w domu w takim stanie, to chyba tylko pana matce.
:* Źródło: odc. 5, ''Chorobliwa miłość''
 
----
: '''Tomek:''' Gdzie czujesz się najbezpieczniej?
: '''Agnieszka:''' Chyba jednak w domu.
:* Źródło: odc. 6, ''Osierocone szczęście''
 
----
: '''Tadeusz:''' Umawialiśmy się, że przyjdziesz rano, a jest 9.00.
: '''Monika:''' 9.00 to jest rano.
: '''Tadeusz:''' Nie, 9.00 to jest przedpołudnie (…).
:* Źródło: odc. 7, ''Ryzykowna gra''
 
----
: ''Monika, córka Tadeusza, odbywa staż w Leśnej Górze.''
: '''Monika:''' Żadnych szczególnych względów, sam pan widział.
: '''Bruno''' (''o dyrektorze''): Gruby taki jest.
:* Źródło: odc. 7, ''Ryzykowna gra''
 
----
: '''Tadeusz:''' Możemy o wszystkim zapomnieć.
: '''Dżana:''' Jeśli pan zdoła…?
: '''Tadeusz:''' Już zapomniałem.
** Źródło: odc. 7, ''Ryzykowna gra''
 
----
: '''Jakub:''' To nie można było powiedzieć? Dałbym ci pieniądze, kupiłbyś sobie jakieś spodnie.
: '''Tomek:''' Spokojnie, na razie kupiłeś mi… bardzo elegancką sukienkę.
:* Opis: Jakub zapłacił za sukienkę, którą Agnieszka próbowała ukraść w sklepie.
:* Źródło: odc. 8, ''Rozstanie''
 
----
: '''Elżbieta:''' (…) czy jest coś, co ja powinnam wiedzieć…?
: '''Agnieszka:''' Na pewno mnóstwo rzeczy.
:* Źródło: odc. 9, ''Nowe życie''
 
----
: '''Danuta:''' Co się stało (…)?
: '''Magda:''' (…) kłopoty osobiste.
: '''Danuta:''' Może będę mogła (…) pomóc?
: '''Magda:''' Nie. Stracę taką szansę.
: '''Danuta:''' (…) wykrztuś wreszcie, o co chodzi!
: '''Magda:''' Tak marzyłam… Mówił, że jeszcze przyjdzie, ale ja myślałam, że… że tak tylko mówi… A dzisiaj przyszedł, a ja mam dzisiaj dyżur… i prosiłam Kaśkę, żeby go wzięła… I ona już się prawie zgodziła, ale… W każdym razie z premiery nici, Krzysztof przyjdzie po mnie na darmo.
: '''Danuta:''' Krzysztof Siedlecki, tak? Ty masz ochotę iść na tę randkę?
: '''Magda:''' Siostra jeszcze pyta?
: '''Danuta:''' Uspokój się wreszcie, bo w takim stanie nie nadajesz się do pracy! Pacjentów chcesz straszyć? A poza tym jak ty będziesz wyglądać z takimi podpuchniętymi oczami na tej premierze, pomyślałaś? No, biorę za ciebie ten dyżur.
: '''Magda:''' Naprawdę?
: '''Danuta:''' A jak się będziesz głupio pytać, to się rozmyślę!
:* Źródło: odc. 11, ''Zmowa milczenia''
 
----
: '''Agnieszka:''' Ale wszyscy im płacą!
: '''Tomek:''' To będzie wszyscy minus jeden.
:* Opis: o gangu wyłudzających pieniądze od uczniów liceum.
:* Źródło: odc. 11, ''Zmowa milczenia''
 
----
: '''Władysław, były mąż oddziałowej:''' Morfiny mi daj!
: '''Danuta:''' Ty oszalałeś?! Już ci wódka nie wystarcza?
:* Źródło: odc. 12, ''Próba miłości''
 
----
: '''Jan:''' Trzeba wybaczać. Trzeba rozmawiać. Trzeba próbować się dla siebie zmienić.
: '''Grażyna:''' Myślisz, że mamy jeszcze szansę?
: '''Jan:''' Mam nadzieję. Musisz tylko jedno zrozumieć… że ja już więcej nie urosnę. Nie rozwiążę problemu łysiny. No i nie będę miał tyle wdzięku, co on.
: '''Grażyna:''' Wiesz, są ludzie tylko na dobre dni i inni na wszystkie. A tacy mogą być łysi, grubi, chodzić cały rok w jednej marynarce. Nie widziałam tego, wiesz? Byłam głupia.
:* Opis: Jan, mąż pacjentki Grażyny, wybaczył żonie zdradę.
:* Źródło: odc. 12, ''Próba miłości''
 
----
: '''Kaśka:''' A ty mi zazdrościsz?
: '''Magda:''' Czego? Tego, że w 5 minut wskakujesz każdemu facetowi do łóżka?
: '''Kaśka:''' Nie każdemu, tylko takim, którzy mają przed nazwiskiem co najmniej „lekarz medycyny”.
:* Źródło: odc. 13, ''Zerwana kurtyna''
 
----
: '''Jakub:''' Kocham cię.
: '''Zosia:''' Tak bardzo chciałam to kiedyś usłyszeć…
:* Źródło: odc. 16, ''W pułapce uczuć''
 
----
: '''Jakub:''' (…) mam nadzieję, że zniesiesz taki stres jak ślub ze mną.
: '''Agata:''' To oświadczyny?
: '''Jakub:''' Robię to pierwszy raz, nie mam doświadczenia. (…)
: '''Agata:''' Kochasz mnie?
: '''Jakub:''' Będziemy mieli dziecko.
: '''Agata:''' Nie będziemy mieli dziecka.
:* Źródło: odc. 16, ''W pułapce uczuć''
 
----
: '''Jakub:''' I co, dostałaś podwyżkę?
: '''Zosia:''' Raczej kopniaka.
:* Źródło: odc. 18, ''Trudny wybór''
 
----
: '''Jadwiga Ziemiańska:''' Zaczyna się kłócić z respiratorem.
: '''Zosia:''' Próbuje samodzielnie oddychać.
:* Źródło: odc. 19, ''Ucieczka donikąd''
 
----
: '''Agata:''' Myślisz, że angażowałabym swój autorytet i dobro szpitala, żeby się na tobie odegrać?
: '''Jakub:''' Mam nadzieję, że nie.
:* Źródło: odc. 20, ''Rozbite szczęście''.
 
----
: '''Monika:''' Mój tato jest tutaj szefem.
: '''Mikołaj Mellado:''' To przechlapane.
:* Źródło: odc. 20, ''Rozbite szczęście''
 
----
: '''Tadeusz:''' (…) myślałem, że (…) pomożesz mi wybrać garnitur.
: '''Monika:''' No jasne, że ci pomogę. A potem razem wyrzucimy tę obleśną aksamitną marynarkę.
: '''Tadeusz:''' O nie, tylko nie to! Jestem do niej bardzo przywiązany!
: '''Monika:''' Znacie się już ze… z 25 lat!
:* Źródło: odc. 20, ''Rozbite szczęście''
 
----
: '''Jakub:''' Sam jesteś?
: '''Bruno:''' Nie, z krasnoludkami.
:* Źródło: odc. 20, ''Rozbite szczęście''
 
----
: '''Bruno:''' No i jak się dzisiaj czujemy (…)?
: '''Pacjentka Karolina:''' Pan chyba dobrze.
:* Źródło: odc. 21, ''Dogonić życie''
 
----
: '''Elżbieta:''' (…) powiedz, że nic mu nie będzie. Obiecaj!
: '''Bruno:''' Chciałbym to powiedzieć. Ale nie mogę.
: '''Elżbieta:''' To mnie okłam. Okłam, ale tak, żebym w to uwierzyła!
:* Opis: o Pawle, ich synu, który uległ wypadkowi podczas jazdy konnej.
:* Źródło: odc. 24, ''Upadek''
 
----
: '''Burczykowa''' (''po operacji''): Żyję…?
: '''Ziemiańska, anestezjolog:''' Czy ja wyglądam na anioła?
:* Źródło: odc. 25, ''Zaskakująca diagnoza''
 
----
: '''Mikołaj Mellado:''' Dziękuję.
: '''Zosia:''' Za co?
: '''Mikołaj:''' Że pozwoliłaś jej mnie dalej lubić.
:* Opis: o Julce.
:* Źródło: odc. 26, ''Zdążyć przed czasem''
 
----
: '''Krzysztof Siedlecki:''' Nie wie pani, gdzie mogę znaleźć Magdę?
: '''Bożenka:''' Zapewne w siódmym niebie. Znajduje się tam od pewnego czasu i chyba pan ma coś z tym wspólnego.
: '''Krzysztof:''' Ale bywa czasem w szpitalu?
: '''Bożenka:''' Tylko ciałem, duch unosi się gdzieś wysoko.
:* Źródło: odc. 26, ''Zdążyć przed czasem''
 
----
: ''Pielęgniarka Bożenka kolejny raz zarekwirowała ciężko choremu pacjentowi dużo papierosów.''
: '''Bożenka:''' I upycha to wszędzie, i za każdym razem znajduję to gdzie indziej.
: '''Bruno:''' A nie myślała pani o pracy celnika?
:* Źródło: odc. 28, ''Spóźniona skrucha''
 
----
: '''Marek:''' Co pan czytasz? (…)
: '''Hr. Edward Ryszkiewicz:''' Książkę.
:* Źródło: odc. 30, ''Kłopotliwy pacjent''
 
----
: ''Marek bał się narkozy.''
: '''Marek:''' Panie hrabio, a pana kiedyś usypiali?
: '''Hrabia:''' Tak, w dzieciństwie niania, ale lekarzom też się zdarzało.
:* Źródło: odc. 31, ''Pojednanie''
 
----
: '''Gabriela:''' Proszę ręce umyć!
: '''Jakub:''' Myłem w szpitalu.
:* Źródło: odc. 31, ''Pojednanie''
 
----
: '''Hrabia:''' Można?
: '''Marek:''' Siadaj pan.
:* Źródło: odc. 31, ''Pojednanie''
 
----
: '''Hrabia:''' Mam nadzieję, że nie będę miał już wątpliwej przyjemności obcowania z panem.
: '''Marek:''' I vice wersal.
:* Źródło: odc. 31, ''Pojednanie''
 
----
: '''Irena Smolis, ciężarna pacjentka:''' Widzi pani, ja nie mam męża…
: '''Monika:''' Ja też nie, ale to się zdarza.
:* Źródło: odc. 32, ''Na granicy życia''
 
----
: '''Jakub:''' Co tak na mnie patrzysz, jakbym wrócił z zaświatów?
: '''Tomek:''' A nie wierzyłeś, że lekarze też chorują.
: '''Jakub:''' My… myślałem, że to zwykłe prze… przeziębienie…
: '''Tomek:''' Proszę cię, tato, nie rób mi więcej takich numerów, dopiero co cię odzyskałem, nie chcę cię stracić.
:* Źródło: odc. 35, ''Życiowa tajemnica''
 
----
: '''Marta:''' Ale mnie pan doktor przestraszył!
: '''Adam:''' Aż tak źle wyglądam?
:* Źródło: odc. 39, ''Narzeczona''
 
----
: '''Hrabia:''' A co winien kwiatek jest?
: '''Abdul:''' Niech się pan nie obawia, jest plastikowy.
:* Opis: o wylewaniu herbatki do doniczki.
:* Źródło: odc. 42, ''Wyrok''
 
----
: '''Bożenka:''' A ksiądz…
: '''Ksiądz:''' Mam w samochodzie dziecko. (…) Ale to nie jest moje dziecko!
:* Źródło: odc. 43, ''Zagubione dziecko''
 
----
: '''Zosia:''' Co on tam napisał?
: '''Jakub:''' Jak to Bruno – samą prawdę.
:* Opis: o planie naprawczym szpitala przygotowywanym na konkurs na dyrektora szpitala.
:* Źródło: odc. 46, ''Niefortunny skok''
 
----
: '''Policjant:''' Wychodzić, już!
: '''Burczykowa:''' Synku, ja nie jestem twoją koleżanką z podwórka, żebyś się tak do mnie odzywał.
:* Opis: po telefonie o rzekomo podłożonej bombie w szpitalu.
:* Źródło: odc. 48, ''Proroczy sen''
 
----
: '''Jan, ojciec Jakuba:''' (…) pierwszym pacjentem był młody obiecujący pianista, miał obrażenia podobne jak Bruno.
: '''Jakub:''' No i?
: '''Jan:''' No i nie mogłem być na jego koncercie, bo przyjechałem na wasz ślub.
:* Źródło: odc. 51, ''Na ratunek''
 
----
: '''Bożenka:''' Dziewczyny, co ja mam robić?
: '''Danuta i Marta:''' Pokochać!
:* Opis: o Marku.
:* Źródło: odc. 51, ''Na ratunek''
 
----
: '''Marek:''' Tak mnie wkurrr…
: '''Hrabia:''' Panie Marku (…)! Wydaje mi się, że w tym wypadku milczenie będzie złote.
:* Źródło: odc. 57, ''Żołnierska decyzja''
 
----
: '''Hrabia:''' Jaki pan ma stopień wojskowy?
: '''Michał Burzyca:''' Kapitan Michał Burzyca, starszy oficer IV Brygady Zmechanizowanej.
: '''Hrabia:''' Edward Ryskiewicz, major Armii Krajowej, kawaler orderu Virtuti Militari. Podlegacie mi, żołnierzu.
:* Źródło: odc. 57, ''Żołnierska decyzja''
 
----
: '''Adam:''' Coześ se, chłopie, narobił?
: '''Pacjent, góral:''' Eee, doktór swój! (…)
: '''Adam:''' Chwała Boga, ześ go ciupaskom nie sieknął.
: '''Pacjent, góral:''' Bo zem jej nie wzion.
:* Źródło: odc. 58, ''Złoty strzał''
 
----
: '''Marta:''' Gdyby moje dziecko umarło, to ja… bym chyba razem z nim.
: '''Danuta:''' Tak się myśli, a potem się żyje jakoś… mimo wszystko.
:* Źródło: odc. 59, ''Ukryte marzenia''
 
----
: '''Jakub:''' A ty jesteś szczęśliwa?
: '''Edyta Kuszyńska:''' Bywam. (…) Tak jest bezpieczniej.
:* Źródło: odc. 59, ''Ukryte marzenia''
 
----
: '''Ziemiańska:''' Pomogła jej w tym siła wyższa.
: '''Tadeusz:''' Jaka siła wyższa?
: '''Ziemiańska:''' Dyrektor Kwiecińska.
:* Źródło: odc. 59, ''Ukryte marzenia''
 
----
: ''Edyta próbowała pocałować Jakuba, na co on nie pozwolił.''
: '''Edyta:''' Jednak jesteś nudnym mężem.
: '''Jakub:''' Może i nudnym, ale jednak mężem.
:* Źródło: odc. 60, ''Prawdziwa odwaga''
 
----
: '''Bruno:''' To może jesteście tak dorośli, że już nas nie potrzebujecie?
: '''Paweł:''' Tak dorośli to my nigdy nie będziemy.
:* Źródło: odc. 62, ''Fatalny prezent''
 
----
: '''Adam:''' Mój brat grał na skrzypcach. I był dobry, naprawdę. Potem miał wypadek samochodowy, stracił dwa palce. No i… Oczywiście można żyć bez dwóch palców? Można. Można uczyć w szkole muzycznej, można… można robić tysiące innych potrzebnych rzeczy… Ale nie można grać na skrzypcach…
: '''Zosia:''' Nie wiedziałam, że masz brata.
: '''Adam:''' Bo już nie mam.
:* Źródło: odc. 64, ''Rodzinna tęsknota''
 
----
: '''Zosia:''' Nie wiem, co byśmy bez pani zrobili, gdyby pani odeszła.
: '''Danuta:''' Nie ma ludzi niezastąpionych.
: '''Zosia:''' Są, są.
:* Źródło: odc. 64, ''Rodzinna tęsknota''
 
----
: '''Danuta:''' A ile razy można przeżywać rozczarowanie?
: '''Zosia:''' Tyle razy, ile można mieć nadzieję.
:* Źródło: odc. 64, ''Rodzinna tęsknota''
 
----
: '''Hanna Kalinowska:''' Dzieci szybko zapominają.
: '''Zosia:''' Domu się nie zapomina.
:* Źródło: odc. 64, ''Rodzinna tęsknota''
 
----
: '''Adam:''' Pomyśleć, że taka efektowna powierzchowność idzie w parze z doktoratem z anestezjologii, ciekawe…
: '''Edyta:''' Prawidłowa budowa ciała nie przeszkadza kobietom w myśleniu. To mężczyznom prawidłowe proporcje ciała każą myśleć wyłącznie na jeden temat.
: '''Adam:''' Niech zgadnę, na jaki.
: '''Edyta:''' Niech pan nie zgaduje. To nie jest to, o czym pan myśli. Mężczyźni myślą wyłącznie o sobie. Oczywiście z pełnym zachwytem i samouwielbieniem.
:* Źródło: odc. 66, ''Rezerwiści''
 
----
: '''Rezerwista Staszek:''' Co to znaczy „na żywca”?
: '''Marek:''' No na pewno nie to, że ktoś cię tu poczęstuje browarkiem.
:* Źródło: odc. 66, ''Rezerwiści''
 
----
: '''Jacek:''' Pan zawsze zachowuje taki spokój.
: '''Adam:''' Wystarczy, że pacjenci się denerwują.
:* Źródło: odc. 66, ''Rezerwiści''
 
----
: '''Marek:''' A powiedz mi, jaka ty jesteś pora roku?
: '''Bożenka:''' Zima.
:* Źródło: odc. 67, ''Gorzka prawda''
 
----
: '''Edyta:''' Bardzo źle dzisiaj wyglądasz… Słuchaj, kupię ci na imieniny świetny krem, jest cudownie odżywczy!
: '''Zosia:''' A działa przeciwzmarszczkowo?
:* Źródło: odc. 70, ''Niezwykła nowina''
 
----
: '''Jakub:''' Mówiłem ci już kiedyś, że jestem z ciebie dumny?
: '''Tomek:''' Taa, parę razy.
:* Źródło: odc. 70, ''Niezwykła nowina''
 
----
: '''Julka:''' Jeśli to ma być dziewczynka, to wolałabym, żeby jednak była podobna do ciebie, a nie do do Kuby.
: '''Zosia:''' No ja wolałabym jednak, żeby była podobna do Kuby.
: '''Julka:''' Może ma mieć jeszcze brodę i wąsy?
: '''Zosia:''' Proszę bardzo.
: '''Julka:''' Chyba rzeczywiście musisz być w Kubie bardzo zakochana.
: '''Zosia:''' Na zabój, tylko wiesz, co, Julka? Nie mów mu o tym, bo sobie mnie do końca owinie wokół palca.
:* Źródło: odc. 74, ''Kulturysta na skróty''
 
----
: '''Zosia:''' Kuba, nic się między nami nie zmieniło?
: '''Jakub:''' No zmieniło się. Jeszcze bardziej cię kocham, a myślałem, że to niemożliwe.
:* Źródło: odc. 76, ''Amator sztuki miłosnej''
 
----
: '''Danuta:''' Bożenko, to ty?
: '''Bożenka:''' Nie, największa idiotka świata.
:* Źródło: odc. 79, ''Niepokój serca''
 
----
: '''Monika:''' Miałeś zawał.
: '''Tadeusz:''' O, psiakrew.
:* Źródło: odc. 80, ''Zaniedbane serce''
 
----
: '''Jacek:''' Dolać pani mleka?
: '''Monika:''' Dolać i przestać mówić „pani”.
:* Źródło: odc. 81, ''Rozliczenie z przeszłością''
 
----
: '''Adam:''' Aniu, twoje serce…
: '''Ania, narzeczona przyjaciela Adama:''' Moje serce jest bardzo szczęśliwe, bo jestem zakochana.
:* Opis: Ania miała poważną, nieuleczalną wadę serca.
:* Źródło: odc. 86, ''Dwa serca''
 
----
: '''Bożenka:''' Tyle jest fajnych dziewczyn na świecie.
: '''Marek:''' Ale słońce jest tylko jedno.
:* Źródło: odc. 86, ''Dwa serca''
 
----
: '''Bruno:''' Całe to dyrektorowanie zawsze mnie nudziło.
: '''Agata:''' Bo ty jesteś urodzonym chirurgiem.
:* Źródło: odc. 87, ''Oszukać śmierć''
 
----
: '''Adam:''' Ale on tego potrzebuje jak nikt inny.
: '''Agata:''' Nie jak nikt inny, ale jak kilka milionów ludzi w tym kraju.
:* Opis: Adam prosił Agatę, żeby dała pracę jednemu z pacjentów.
:* Źródło: odc. 88, ''Ojcowski obowiązek''
 
----
: '''Julka:''' Po co rodzą się dzieci, skoro i tak później muszą umrzeć?
: '''Zosia:''' (…) ale mają przed sobą całe życie, wiele pięknych chwil. Warto żyć (…).
:* Źródło: odc. 89, ''Dziecięca fantazja''
 
----
: '''Monika:''' Jedna nieudana randka to jeszcze nie koniec świata.
: '''Jacek:''' Jedna? Kto ci powiedział, że jedna? To była siódma i wcale nie najgorsza.
:* Źródło: odc. 93, ''Odnaleźć siebie''
 
----
: '''Monika:''' Jak byłeś ubrany na tej randce?
: '''Jacek:''' W garnitur.
: '''Monika:''' Niedobrze.
:* Źródło: odc. 93, ''Odnaleźć siebie''
 
----
: '''Fotoreporter:''' Zniszczyłeś mój aparat!
: '''Adam:''' Nie aparat, tylko film! Wynocha, bo nie ręczę za siebie!
: '''Fotoreporter:''' Jeszcze się policzymy!
: '''Adam:''' Tak, ja już liczę do dziesięciu, żeby ci nie dać w mordę.
:* Źródło: odc. 93, ''Odnaleźć siebie''
 
----
: '''Lidka, agentka Niki:''' Beze mnie byłabyś nikim.
: '''Nika:''' Teraz jestem kimś jeszcze marniejszym.
:* Źródło: odc. 93, ''Odnaleźć siebie''.
 
----
: '''Agata:''' Kalarus kazał mi właśnie przygotować zwolnienie z pracy dla Marka…
: '''Bruno:''' Teraz, kiedy Marek ma takie kłopoty? Nie może go zwolnić.
: '''Agata:''' Bo?
: '''Bruno:''' Marek jest chory, ma zwolnienie lekarskie.
:* Źródło: odc. 97, ''Zarobkowa turystyka''
 
----
: ''Kalarus odmówił przyjęcia pacjenta, który przez decyzję o transporcie do odległego szpitala zmarł.''
: '''Kalarus:''' A gdyby zmarł u nas, to dopiero byśmy mieli.
: '''Monika:''' Co? Popsutą statystykę?
:* Źródło: odc. 99, ''Przegrane ambicje''
 
----
: '''Zosia:''' Mówiłam ci, że cię kocham?
: '''Jakub:''' Coś kiedyś wspominałaś. Mam nadzieję, że jeszcze to kiedyś usłyszę.
:* Źródło: odc. 101, ''Test na miłość''
 
----
: ''W areszcie.''
: '''Bożenka:''' Nie wiedziałam, że będzie mi ciebie tak brakowało.
: '''Marek:''' Mi ciebie brakuje każdej minuty.
:* Źródło: odc. 103, ''Zawodowy pechowiec''
 
----
: '''Paweł:''' Po czym poznać, że dziewczynie na tobie zależy?
: '''Bruno:''' No więc tak… jest to problem złożony… ale… jak patrzy ci w oczy, jak uśmiecha się do ciebie (…), jak na twój widok poprawia sobie włosy (…).
: '''Paweł:''' Nigdy nie widziałem, żeby mama poprawiała sobie włosy za każdym razem, kiedy ciebie widzi.
: '''Bruno:''' (…) my jesteśmy od wielu lat małżeństwem, trudno wymagać od niej, żeby czochrała się przez 20 lat.
:* Źródło: odc. 105, ''Internetowe uczucie''
 
----
: '''Tomek:''' Tak szybko pyta?
: '''Student, kolega Tomka i Ani:''' Tak szybko oblewa.
:* Źródło: odc. 106, ''Przełomowe wyznanie''
 
----
: '''Student:''' A ty dzisiaj nie zdajesz?
: '''Ania:''' Zdaję. (…) dlaczego pytasz (…)?
: '''Student:''' Ale nie jesteś odpowiednio ubrana. Nie wiesz o tym, że Sarapata toleruje tylko blondynki ubrane na niebiesko?
: '''Ania:''' Ups. Nie wiedziałam. (…)
: ''Później na egzaminie.''
: '''Profesor Sarapata:''' Bardzo podoba mi się pani odpowiedź. Po pierwsze, dlatego że jest pani pierwszą studentką, która nie ubrała się w ten smutny odcień bluesa, a po drugie, jest pani znakomicie przygotowana. (…) Pani Anna Bochenek zalicza u mnie na pięć, a pan Tomasz Burski powinien się cieszyć, że weszliście razem.
:* Źródło: odc. 106, ''Przełomowe wyznanie''
 
----
: '''Zosia:''' Niełatwo się z panem rozmawia.
: '''Wiktor:''' Łatwo znaczyłoby nudno.
:* Źródło: odc. 109, ''Niebezpieczna fascynacja''
 
----
: '''Stefan:''' I co?
: '''Zosia:''' Odpowiedziałabym ci brzydko.
:* Źródło: odc. 109, ''Niebezpieczna fascynacja''.
 
----
: '''Tomek:''' Naprawdę tak pomyślałaś?
: '''Ania:''' Żartujesz? Przeczytałam w gazecie.
:* Źródło: odc. 110, ''Sercowe rozterki''
 
----
: '''Zosia:''' Nie można tak odjeżdżać bez pożegnania.
: '''Wiktor Ostrowski:''' Bywa, że bez pożegnania lżej.
:* Źródło: odc. 110, ''Sercowe rozterki''
 
----
: '''Dziennikarz:''' (…) dlaczego pan to robi? Przecież to ryzykowne (…).
: '''Jakub:''' Bo tak trzeba
:* Opis: dziennikarz pytał, dlaczego Jakub zdecydował się dostarczyć sprzęt medyczny do ambulansu uprowadzonego przez bandytów.
:* Źródło: odc. 111, ''Ambulans w potrzasku''
 
----
: '''Jakub:''' Trzeba operować tego człowieka.
: '''Komisarz Żarski:''' Tego bandytę.
: '''Jakub:''' Człowieka.
:* Źródło: odc. 111, ''Ambulans w potrzasku''
 
----
: '''Jerzy, pacjent szpitala:''' Powiedz jeszcze: „A nie mówiłam?”
: '''Anita, jego żona:''' A nie mówiłam?
:* Źródło: odc. 112, ''Pacjent w zalotach''
 
----
: '''Jakub:''' Tylko nie mów: „A nie mówiłem?”
: '''Tomek:''' Dobra, powstrzymuję się.
:* Źródło: odc. 115, ''Siódme przykazanie''
 
----
: '''Elżbieta:''' Przecież chcesz mieć piękną żonę.
: '''Bruno:''' Nie.
: '''Elżbieta:''' Nie?
: '''Bruno:''' Ja mam piękną żonę.
:* Źródło: odc. 116, ''Niebieska sukienka''
 
----
: '''Bruno:''' Normalnie już nic nie będzie.
: '''Michał Kalita:''' (…) obyś ty nigdy nie zrozumiał, co to znaczy ból ojca po stracie jedynego dziecka. Ale wiem, że trzeba żyć…
: '''Bruno:''' Jak żyć? Jaki ja mam powód, żeby wstać, ogolić się, iść do pracy?
: '''Michał:''' Jest powód. Leży tu w łóżeczku – twój syn. Musisz mu wynagrodzić to, że nie ma matki.
:* Źródło: odc. 117, ''Tragiczna pomyłka''
 
----
: '''Stefan:''' (…) za chwilę nie będę miał za co leczyć ludzi!
: '''Kalarus:''' To nie lecz pan!
:* Źródło: odc. 118, ''Sądny dzień''
 
----
: '''Monika:''' Pomyłkę czasem się wybacza.
: '''Jakub:''' Pomyłkę tak, ale nie oszustwo.
:* Źródło: odc. 120, ''Uratujcie moją mamę''
 
----
: '''Igor:''' Chciałbym, żebyśmy znowu byli kumplami.
: '''Tomek:''' Ja mam duże poczucie humoru, ale teraz chyba mnie przeceniasz.
:* Źródło: odc. 123, ''Tajemnica Agnieszki''
 
----
: ''Przed kościołem.''
: '''Adam:''' A pan tak sam, panie dyrektorze?
: '''Stefan:''' Jak to – sam?
: '''Adam:''' No chyba nie bierze pan ślubu z doktorem Mejerem?
:* Źródło: odc. 123, ''Tajemnica Agnieszki''
 
----
: '''Agnieszka:''' Byłam w ciąży (…).
: '''Bruno:''' Poroniłaś?
: '''Agnieszka:''' Zabiłam własne dziecko.
:* Źródło: odc. 123, ''Tajemnica Agnieszki''
 
----
: '''Agnieszka:''' Tak bardzo was zawiodłam (…).
: '''Bruno:''' Najbardziej zawiodłaś siebie.
:* Źródło: odc. 124, ''Lekarski debiut''
 
----
: '''Bruno:''' Jak się możemy ratować?
: '''Agata:''' Ostrymi cięciami w wydatkach.
: '''Jakub:''' Tylko co tu ciąć? Chyba waciki na pół.
:* Źródło: odc. 125, ''Awaria''
 
----
: '''Student:''' Mamy opisać wszystkie przypadki czy tylko wybrane?
: '''Tadeusz:''' A leczyć będzie pan wszystkie przypadki czy tylko wybrane?
: '''Student:''' Myślałem, że będziemy leczyć tylko te, które się da wyleczyć.
:* Źródło: odc. 130, ''Rozwiane nadzieje''
 
----
: '''Bruno:''' Miałem dołek chwilowy.
: '''Jakub:''' Dołek? To raczej jak lej o bombie wygląda.
:* Źródło: odc. 136, ''Oskrzelowy song''
 
----
: '''Zosia:''' (…) dlaczego pani nie powiedziała, że jest chora?
: '''Ewa, pacjentka:''' Nigdy nie mówię. Boję się. (…) Od kilku lat mam ataki epileptyczne. Nauczyłam się, że dopóki ludzie nie wiedzą, jakoś daję sobie radę. Ale jak się wyda, to mam same kłopoty. Ludzie jak słyszą słowo „padaczka”, to traktują mnie jak trędowatą. (…) boją się.
:* Źródło: odc. 140, ''Testament''
 
----
: '''Zosia:''' Mówiłam ci, że cię kocham?
: '''Jakub:''' Poczekaj… coś pamiętam… W maju zeszłego roku chyba coś…
:* Źródło: odc. 140, ''Testament''
 
----
: '''Bruno:''' Zabiorę cię teraz na USG, dobrze?
: '''Monika:''' A ja muszę przy tym być?
: '''Bruno:''' No, badanie mojego kolana na nic się nie przyda.
:* Źródło: odc. 147, ''Grzybowy przysmak''
 
----
: '''Zosia:''' Nie sądziłam, że jest pan taki młody (…). Trochę inaczej sobie pana wyobrażałam.
: '''Michał Niedźwiecki, psycholog:''' Z długą siwą brodą?
:* Źródło: odc. 149, ''Zamknięta wrażliwość''
 
----
: '''Jacek:''' Miałeś kiedyś złamane serce?
: '''Adam:''' Ciągle mam.
:* Źródło: odc. 152, ''Przedawkowane ambicje''
 
----
: '''Agata:''' Która godzina?
: '''Maciej:''' Szczęśliwi czasu nie liczą.
: '''Agata:''' Ale szczęśliwi też czasem chodzą do pracy.
:* Źródło: odc. 157, ''Ekstremalny sprawdzian''
 
----
: '''Jakub:''' A co to jest miłość?
: '''Gabriela:''' Nie wiesz? To jest zaufanie. A nawet wybaczanie.
:* Źródło: odc. 185, ''Ból serca''
 
----
: '''Pan Pliszka:''' Dr Zybert ma dziś wolne?
: '''Jacek Mejer:''' Jest na urlopie.
: '''Pan Pliszka:''' Karaiby czy Szczyrk?
: '''Jacek:''' Ciąża.
:* Źródło: odc. 183, ''Depresja''
 
----
: '''Adam''': Ja nie zrobię panu Kowalskiemu tej operacji plastycznej. Po pierwsze, dlatego że nie ma wszystkich szczepień, a po drugie, dlatego że uważam, że jest on niebezpiecznym człowiekiem i nie warto z nim wchodzić w jakiekolwiek układy.
: '''Dr Drzewiecki''': Panie doktorze, albo pan przestanie się migać od swojej pracy, albo skończymy tę zabawę.
:* Źródło: odc. 309, ''Przegrany mecz''
 
----
: '''Michał Sambor''': (…) kto ci zdjął ten gips?
: '''Patrycja Sambor''': No, lekarz z przychodni.
: '''Michał''': Dlaczego ci nie zrobił roentgenu? To był jego zasrany obowiązek.
:* Źródło: odc. 319, ''Zaniedbania i konsekwencje''
 
----
: '''Karolina Orlicka''': Czy ktoś mi powie, kim jest ten człowiek?
: '''Bożenka''': To jest… To jest.. mój mąż.
:* Opis: ciężko pobity mężczyzna okazał się zaginionym mężem Bożeny.
:* Źródło: odc. 320, ''Nieoczekiwany powrót''
 
----
: '''Pacjent Ducik:''' I co, gronkowiec?
: '''Adam:''' Pawica, miło mi.
:* Źródło: odc. 374, ''Pogoda na jutro''
 
----
: '''Bożenka:''' (…) ona jest staroświecka.
: '''Ruud:''' To niech sobie będzie stara świeczka.
:* Źródło: odc. 375, ''Noc poślubna''
 
----
: '''Krzysztof:''' Chciałem dobrze…
: '''Monika:''' A wyszło źle – jak zwykle.
:* Źródło: odc. 383, ''Paraliżująca przeszłość''
 
----
: '''Witek:''' Co mam zrobić z tym koniem?
: '''Adam:''' Nie wiem… ożeń się z nim…?
:* Źródło: odc. 390, ''Rudy''
 
----
: '''Monika:''' Podobno miłość czyni cuda.
: '''Krzysztof:''' Tak? Nie znam takich badań klinicznych…
:* Źródło: odc. 393, ''Głuchy na słowa''
 
----
: '''Pacjent Radek:''' Ja sam sobie mogę wybierać lekarza! Czytałem o tym w gazecie!
: '''Krzysztof:''' Nie takie głupoty dziennikarze wypisują.
:* Źródło: odc. 393, ''Głuchy na słowa''
 
----
: '''Witek:''' Czuję od niej fajki. W jej przypadku to jest samobójstwo.
: '''Edyta:''' A w twoim nie?
:* Opis: do szpitala trafiła pacjentka z astmą.
:* Źródło: odc. 395, ''Bierne zabijanie''
 
----
: '''Agata:''' Martwię się o Marcina i Przemka.
: '''Witek:''' Myślisz, że coś ich łączy?
:* Źródło: odc. 398, ''Impreza powitalna''
 
----
: '''Tadeusz:''' Po cholerę mnie to?!
: '''Stefan:''' Jak to po cholerę? Będziesz miał się z czego napić!
:* Opis: o pucharze, który Tadeusz dostał w ministerstwie z okazji jubileuszu.
:* Źródło: odc. 400, ''Jubileusz''
 
----
: '''Witek:''' Agata, gdzie jest herbata?
: '''Agata:''' Na stole, matole.
:* Źródło: odc. 400, ''Jubileusz''
 
----
: '''Witek:''' (…) co by pan zrobił, gdyby się okazało, że nie ma pan padaczki?
: '''Fryderyk:''' Prawo jazdy.
:* Źródło: odc. 402, ''Trafna diagnoza''
 
Linia 1517:
 
* '''Agata:''' No ale ty chciałeś pouczać doświadczonego lekarza?
: '''Przemek:''' Nie będę asystował cały czas!
:* Źródło: odc. 412, ''Gwiazda Burskiego''
 
----
: '''Witold:''' Ty chyba dzisiaj powinnaś leżeć.
: '''Lena:''' Ale ja nie mam grypy, tylko raka.
:* Źródło: odc. 414, ''Zdrowie na kredyt''
 
----
: '''Agata:''' W medycynie powinniśmy opierać się na pewnikach.
: '''Witold:''' Na pewnikach opiera się matematyka. Medycyna opiera się na intuicji, prawdopodobieństwie i szczęściu.
:* Źródło: odc. 414, ''Zdrowie na kredyt''
 
----
: '''Witold:''' Praca nie jest najważniejsza.
: '''Paweł Lewicki:''' A co jest?
: '''Witold:''' Zdrowie, miłość, przyjaźń. (…) I seks, proszę pana.
:* Źródło: odc. 414, ''Zdrowie na kredyt''
 
----
: '''Gunia:''' Ale wyleczy go pan?
: '''Michał Sambor:''' Nie jestem cudotwórcą.
:* Źródło: odc. 415, ''Wyjątkowy koncert''
 
----
: '''Michał:''' Ma pani niedowagę.
: '''Córka pacjenta:''' Wal się!
:* Źródło: odc. 415, ''Wyjątkowy koncert''
 
----
: '''Zosia Stankiewicz:''' A jaki jest pański styl? Po kozacku?
: '''Piotr Gawryło:''' Ale nie na oślep.
:* Źródło: odc. 418, ''Amazonki''
 
----
: '''Bożena:''' Teraz to już po herbacie!
: '''Ruud:''' Co ma herbata z tym wspólnego?!
:* Źródło: odc. 425, ''Sceny balkonowe''
 
----
: '''Marcin:''' To jak mogę jej pomóc?
: '''Wiktoria:''' Po prostu bądź przy niej.
: '''Marcin:''' Tylko tyle?
: '''Wiktoria:''' Aż tyle!
:* Źródło: odc. 426, ''Mały bohater''
 
----
: '''Zofia''' (''robiąc wywiad przed operacją''): Co z pańskim sercem?
: '''Prof. Soszyński:''' Jest zajęte.
:* Źródło: odc. 436, ''Bez znieczulenia''
 
----
: '''Paweł Gracz:''' Tu nic nie ma (…) Według mnie wszystko jest w porządku, ręczę za to głową. (…)
: '''Piotr Gawryło:''' Chcę zrobić dziewczynce jeszcze USG. Wolałbym, żeby nie stracił pan głowy.
:* Źródło: odc. 438, ''Zaufać intuicji''
 
----
: '''Prof. Soszyński:''' Masz świetny kontakt z dziećmi.
: '''Piotr:''' Bo krótki.
:* Źródło: odc. 439, ''Rozstania i powroty''
 
----
: '''Piotr:''' Zaczynam się powtarzać.
: '''Zosia:''' Brak magnezu.
:* Źródło: odc. 443, ''Popisowy numer''
 
----
: '''Lena:''' Dr Gawryło. Nakryłam go z nagą pacjentką w dyżurce.
: '''Witold:''' Nie zapukałaś?!
:* Źródło: odc. 446, ''Czas rozliczeń''
 
----
: '''Paweł:''' Jestem mężem Agaty Lewickiej, my jutro wylatujemy w podróż poślubną do Tunezji, ale…
: '''Elżbieta:''' Bardzo mi przykro. Niestety nie będzie mógł się pan z nią zobaczyć.
:* Źródło: odc. 456, ''Lekcja pokory''
 
----
: '''Michał:''' Chce pani pozbawić nas praw rodzicielskich?
: '''Pani Profesor:''' Sąd o tym zdecyduje.
: '''Michał:''' Nikt nigdy nie odbierze mi mojego syna.
:* Źródło: odc. 456, ''Lekcja pokory''
 
----
: '''Ojciec Miłosza:''' Nie trzaskaj drzwiami i zderzak już mi rozwaliłeś, jeszcze guma.
: '''Miłosz:''' Wal się!
: '''Ojciec Miłosza:''' Co ty powiedziałeś?
: '''Miłosz:''' Nie gadam z tobą, rozumiesz.
: '''Ojciec Miłosza:''' Słuchaj, więcej do tego wozu nie wsiądziesz. Jeździsz jak baba.
: '''Miłosz:''' Baba?
: '''Ojciec Miłosza:''' Miłosz.
: ***stłuczenie szyby w samochodzie***
: '''Ojciec Miłosza:''' Miłosz, co ty?
: '''Miłosz:''' Nic o mnie nie wiesz!
: '''Ojciec Miłosza:''' Miłosz.
: '''Miłosz:''' No spróbuj, uderz mnie!
: '''Adam Krajewski:''' Odłóż pręt.
: '''Miłosz:''' Uderz mnie!
: '''Adam Krajewski:''' Odłóż to, spokojnie, jestem lekarzem z tego szpitala. Odłóż to. Bierzcie go na izbę.
:* Źródło: odc. 622, ''Demolka''