Aborcja: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Janeksad (dyskusja | edycje)
n
Janeksad (dyskusja | edycje)
n
Linia 315:
** Źródło: [https://www.tvp.info/45005036/jesli-trafi-do-mnie-ustawa-to-ja-podpisze-andrzej-duda-zabral-glos-w-kwestii-aborcji ''„Jeśli trafi do mnie ustawa, to ją podpiszę”. Andrzej Duda zabrał głos w kwestii aborcji''], TVP info, 24 października 2020.
** Zobacz też: [[Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej]], [[Trybunał Konstytucyjny]]
 
* Zmalała cena rodzących się Polaków! (…) Gdy przegląda się pisma, zastanawia dziwny styl prasy, która napada bezmyślnie jak na największych wrogów na tych, którzy chcieliby wydać po Bożemu na świat kształtujące się życie i uszanować prawo do życia (…). Bardzo łatwo jest dzisiaj niszczyć rodzące się życie. Skąd przyszło to Narodowi, który z Ewangelii wie, że życie jest darem Boga Ojca, światłością ludzi. Skąd przyszło to Narodowi, który dotychczas tak ufał matkom, że na kolanach ręce ich całował? (…) Dlaczego tak łatwo daliśmy się przekonać ludziom płatnym od wiersza, którzy zapełniają prasę artykułami namawiającymi do mordowania Polaków? Dlaczego tak łatwo im uwierzyliśmy? Skąd nam to przyszło? (…) Pamiętajmy, że łatwo jest zaprowadzić samobójczy obyczaj narodu, ale trudno go potem zwalczyć. O, bardzo trudno! Łatwo jest wychować młode pokolenie samolubów, którzy nie chcą przyjąć na siebie i wypełnić żadnych obowiązków, ale trudno później odebrać samolubom kamienne serca i dać im serca wrażliwe.
** Autor: [[Stefan Wyszyński]]
** Źródło: [https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TH/THO/niedziela200921-wyszynski.html Anna Rastawicka, ''Nieustraszony rzecznik człowieka''], opoka.org.pl, 21 maja 2009
 
* Znam też trochę lekarzy, którzy „nawrócili się”, przestali przerywać ciąże, jak już „wyskrobali” sobie dwa porządne mieszkania w Warszawie albo piękną willę. Teraz są już bardzo przeciw. O jednym lekarzu, znane nazwisko, przez lata mówiło się nawet „złota łyżka”. A teraz jest publicznie przeciw i pierwszy chce rzucać kamieniem. Nie wypada mi lub wręcz nie wolno mi wymieniać nazwisk, zwłaszcza kiedy obowiązuje mnie tajemnica lekarska, ale bardzo drażni mnie ta hipokryzja. Żonie jednego znanego przeciwnika diagnostyki prenatalnej robiłem amniopunkcję, w wielkiej tajemnicy, żonie obrońcy życia terminowałem ciążę z zespołem Downa. Pytałem: jak to jest, przecież jesteście przeciw? A oni mówili: słuchaj, to naprawdę „wyjątkowa sytuacja”. Wyjątkowa, bo dotyczyła ich osobiście, a nie ich pacjentek. Bo dla pacjentek zawsze mają żelazne sumienie.