Józef Piłsudski: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Antandrus (dyskusja | edycje)
Anulowanie wersji 520569 autorstwa 2603:7000:1203:8D6C:2938:A087:293:AA3 (dyskusja) wandalizm
Znacznik: Anulowanie edycji
+1
Linia 379:
* W tej chwili Polska jest właściwie bez granic i wszystko (…) na Zachodzie zależy od ententy, o ile zechce ona mniej lub więcej ścisnąć Niemcy. Na Wschodzie to sprawa inna – tu są drzwi, które się otwierają i zamykają i zależy, kto i jak szeroko siłą je otworzy.
** Źródło: ''Historia Polski – Józef Piłsudski''
 
* W tej samej chwili, gdy Belweder, miejsce zaszczytu, miejsce honoru Polski, opuściłem, wszedł tam inny człowiek, wybrany legalnie aktem uroczystym, podpisanym przez marszałka sejmu. Oddałem mu władzę zgodnie z Konstytucją. Na moje miejsce przyszedł dla reprezentacji narodu całego i wszedł na tę ścieżkę, którą ja po trosze przetorowałem, człowiek inny. Nie rozważam jego zalet ani wad, nie omawiam jego wartości. Człowiek ten, jak ja, został wyniesiony ponad innych, dobrowolnym aktem włożono na niego obowiązek, że ma być naszym przedstawicielem, ma w pieczy mieć nasz honor, naszą godność. Ta szajka, ta banda, która czepiała się mego honoru, tu zechciała szukać krwi.
** Opis: przemówienie w ''Bristolu'', 3 lipca 1923.
** Źródło: [https://rcin.org.pl/dlibra/publication/91927/edition/71008/content, ''Pisma, mowy, rozkazy - RCIN'', PDF, t. VI, s. 53], rcin.org.pl
 
* W tym to czasie trafiły mi do rąk po raz pierwszy broszurki socjalistyczne polskie – Młota „Kto z czego żyje” i Liebknechta „W obronie prawdy”. Podobały mi się one znacznie więcej i trafiły bardziej do przekonania niż czytane dotychczas odpowiednie wydawnictwa „Narodnej Woli”. Zatem postanowiłem bliżej się zapoznać z samym socjalizmem i przeczytałem po rosyjsku pierwszy tom Kapitału Marksa. Nie powiem, by ta lektura sprawiła na mnie wrażenie. Chociaż wpływ rosyjski był niewielki, zdołał jednak zrobić pewne anarchistyczne spustoszenia w mej głowie. Abstrakcyjna logika Marksa oraz panowanie towaru nad człowiekiem nie pasowało do mego mózgu. W każdym razie lektura ta pogłębiła znacznie moje poglądy na społeczeństwo i bezwiednie zacząłem ulegać wpływowi logicznie zbudowanej koncepcji Marksa.