Mój brat niedźwiedź: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Nie podano opisu zmian
Tama Fan (dyskusja | edycje)
Linia 80:
 
----
:'''Kenai:''' Jaki tam kamień? To będzie mój totem, wiecie? Tak. Pewnie dostanę tygrysa szablozębnego za odwagę albo siłę, albo tono w ogóle, no wiecie, coś, co do mnie pasuje.
:'''Denahi:''' A może żabę, bo się tak nadymasz? Lepiej przywiąż porządnie ten koszyk, dobra?
:'''Kenai:''' Daj spokój! Nie pozwolę, żeby jakiś głupi niedźwiedź zeżarł nam ryby.
Linia 97:
:'''Denahi:''' (''rzuca kwiatami na głowę Kenaia'') No bo skoro masz tak wszystkich miłować, musisz ładnie pachnieć. (''Kenai popycha Denahiego z kwiatami'')
:'''Sitka:''' Proszę, jaka miła odmiana. Zamiast się szarpać wręczacie sobie kwiatki.
:'''Denahi:''' Tak. Prawda, że urocze? Już się chłopak zaczął czuwaćwczuwać w rolę.
:'''Sitka:''' (''do KenaiaDenahiego'') Ej, mądralo! Idź się zajmij rybami.
:'''Denahi:''' Jasne. Kenai mnie kocha, Kenai mnie nie kocha. Kenai mnie kocha, Kenai mnie nie kocha. Kenai mnie kocha, Kenai mnie nie kocha.
:'''Sitka:''' (''chwycił rękę Kenaia, gdy ten próbował rzucić kamieniem'') Daj spokój.
Linia 111:
:'''Sitka:''' Wiesz, że tak samo myślałem, kiedy Tanana dała mi.
:'''Kenai:''' Ta, i co jeszcze?
:'''Sitka:''' Nie, serio! Pomyślałem: ''Orzeł-przewodnik? Co to ma być?''. Ale trochę dorosłem, i już wiem, co to znaczy być wodzem. No i mieć oko na naswas dwóch.
:'''Kenai:''' Ja tylko chcę odcisnąć dłoń na tej ścianie.
:'''Sitka:''' Trochę cierpliwości, Kenai. Kieruj się swoim totemem. Będzie dobrze.
Linia 119:
:'''Denahi:''' Jednak nie przywiązałeś, co? (''Kenai denerwuje się'') Powinni ci dać za to totem osła!
:'''Sitka:''' Wystarczy! Zrobimy nowy koszyk.
:'''Denahi:''' My? O, nie! Ja robiłem przez ostatnie dwa tygodnie i... Jak kocha, żekochaś jest taki mądry, to niech sobie sam robi i tyle! To jego wina!
:'''Kenai:''' Już przestań! Przyniosę ci zaraz ten twój koszyk.
:'''Sitka:''' Kenai, poczekaj! Kenai!
Linia 150:
''Niedźwiedź ryczy, Denahi rzuca w niego kamieniem.''
:'''Denahi:''' No, bestio! Chodź tu! No, chodź do mnie! Co, boisz się?!
(''Denahi wpada do dziury w lodzie'')
:'''Kenai:''' (''złapie pomocąDenahiego doza Denahiegorękę'') Denahi! Trzymaj się!
:'''Denahi:''' CiągnijWciągnij mnie!
''Sitka widzi pęknięcie lodu i dźga go włócznią, powodując, że lód pęka, a niedźwiedź ryczy z niepokojem.''
:'''Kenai:''' (''zaniepokojony'') Sitka! '''''Sitka!'''''
Linia 168 ⟶ 169:
 
----
''Denahi zauważa strzępy ubrania Kenaia, myśląc, że Kenai nie żyje.''
:'''Denahi:''' (''w myślach'') To nie niedźwiedź ponosi tu winę!
''Denahi stoiodchodzi i odchodzinagle staje.''
:'''Kenai:''' (''w myślach'') Prawdziwy mężczyzna nie siedzi w takich chwilach bezczynnie!
 
----
 
=Zobacz też==
* ''[[Mój brat niedźwiedź 2]]''