Wincenta Jadwiga Jaroszewska: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
RadLes (dyskusja | edycje)
drobne redakcyjne
RadLes (dyskusja | edycje)
poprawa linków
Linia 8:
* Jak często z wielką bezmyślnością podchodzimy do pracy. Wykonujemy ją, aby zbyć, aby tylko wykonać. Nic nas nie obchodzi, co się wokół nas dzieje, jakby nasza praca była oderwana od wszystkiego, co nas otacza. Jakby wyglądał człowiek, który tłukłby kamienie i za siebie rzucał nie patrząc, co się z nimi stanie, czy padną w okno wystawy sklepowej, czy na dach, czy gdzie w pole. O nie! On wyrabiając kamienie, musi wiedzieć gdzie je rzucić. On jest związany z tą robotą, on musi wczuć się w całość, bo jest jednostką pracującą w tej całości.
** Opis: refleksje z 14 listopada 1935 o pracy.
** Źródło: [http://www.samarytankiosb.pl/zalozycielka2f.htmlzalozycielka/przeslanie/o-pracy/ Siostry Benedyktynki Samarytanki Krzyża Chrystusowego – ''Przesłanie. MatkiO Wincenty Jadwigi Jaroszewskiej.pracy'']
 
* Matka Najświętsza nie żyła sobą. Dlatego życie NMP, to promień boski, to działanie łaski Bożej w pełni. Tam stworzenie nie przeszkadzało Stwórcy. Działanie Boga w Niej się przebija, Ona jak monstrancja, w której zawsze obecny Najświętszy Sakrament. Żyje w niej Bóg przez Swe działanie. Dlatego Ona wszystko może... Gdybyśmy umiały wpatrzeć się w życie Maryi tak istotnie zjednoczone z Bogiem!