Dan Simmons: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Znaczniki: Z urządzenia mobilnego Z wersji mobilnej (przeglądarkowej)
Znaczniki: Z urządzenia mobilnego Z wersji mobilnej (przeglądarkowej)
Linia 85:
* Wiedziałem, że Charles Dickens jest czymś na kształt męskiego sukuba: nie dość, że podczas tych spotkań autorskich wprowadzał setki (jeśli nie tysiące) widzów w mesmeryczny trans i obejmował nad nimi hipnotyczną władzę, to na dodatek przy tej okazji wysysał z nich energię.
** Źródło: s. 619.
 
* W moich czasach w Anglii idiotyczna idea ćwiczeń fizycznych oraz niedorzeczność, jaką jest sport, połączyły się z hipokryzją religijną, tworząc potworność znaną jako „muskularne chrześcijaństwo”. (...) Nawoływania do nawrócenia się na tę nową religię wylewały się z gazetowych łamów i rozbrzmiewały z ambon, a Oksford i Cambridge - te wspaniałe, stare i do cna angielskie wylęgarnie pedantycznych durniów - podchwyciły je z typowym dla siebie aroganckim zapałem.
** Źródło: s. 682-683.
 
* Znacie to skupienie uwagi, pozwalające wyłączyć dopływ wszelkich bodźców zmysłowych, z wyjątkiem słów ogarnianych oczami, które przychodzi, kiedy bierzemy się za dobrą książkę?