Antykomunizm: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
nowe hasło
 
nowy cytat
Linia 3:
** Autor: [[Andrzej Leder]]
** Źródło: rozmowa Sławomira Sierakowskiego, [http://krytykapolityczna.pl/kraj/ipn-polskie-obozy-sierakowski-leder-niezdolni-do-wstydu/ ''Niezdolni do wstydu''], krytykapolityczna.pl, 4 lutego 2018.
 
* Jeśli z powodu Stalina i stalinizmu, który należy do historii, dyskwalifikuje się całą tradycję lewicową, od arian, levellerów, amerykańskich abolicjonistów, dziewiętnastowiecznych działaczy na rzecz reform prawa pracy, po SDKPiL, PPS i KPP – to Stalin jest pretekstem. Chodzi o to, żeby zdyskredytować myślenie lewicowe na dziś i na jutro. W przeciwieństwie bowiem do komunizmu faszyzm żyje, a antykomunizm jest najczystszym paliwem, jakiego potrzebuje. I poza tą rolą nie spełnia dziś żadnej innej.
** Autorka: [[Bożena Umińska-Keff]], [https://krytykapolityczna.pl/kultura/keff-szkodliwy-antykomunizm/ ''Keff: Antykomunizm jest paliwem dla faszyzmu''], krytykapolityczna.pl, 10 lipca 2019.
** Zobacz też: [[lewica]], [[faszyzm]]
 
* Wracając do zlewania się symboli narodowców i nazistów: antykomunizm, który staje się synonimem wrogości do wszystkiego, co się określa lewactwem, sankcjonuje i legitymizuje to, że trzeba sięgać do tych antykomunistów, którzy byli najskuteczniejsi. I tak pojawia się Hitler, który jest wzorcowym antykomunistą. Jeżeli jest tak, że w 1 programie publicznej telewizji mówi się o tym, że Polska powinna być sojusznikiem Hitlera i napaść na ZSRR, to realnie mówi się ludziom coś takiego: myśmy przez pomyłkę byli tymi wrogami Hitlera i ta wojna się zdarzyła w gruncie rzeczy przez pomyłkę. Z istoty to my jesteśmy sojusznikami Hitlera, bo mieliśmy wspólnego wroga, który dla nas jest dużo groźniejszy. To głęboko zmienia sytuację w społecznej mapie wyobraźni, w imaginarium.