Władysław Kopaliński: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
+1
Linia 6:
** Źródło: s. 39.
** Zobacz też: [[odpoczynek]], [[praca]]
 
* (…) jeżeli aby rozumieć nową muzykę, trzeba być pod względem muzycznym niezapisaną kartą, to co się w ostatecznym rachunku bardziej odbiorcy opłaca: nie znać Bacha i rozumieć Cage’a czy odwrotnie?
** Źródło: s. 89.
** Zobacz też: [[Jan Sebastian Bach]], [[John Cage]], [[muzyka]]
 
* (…) kosiarka do trawy jest tu rodzajem świętości narodowej i nawet posiadacze trawnika wielkości dywanu zużywają wszelki wolny czas na koszenie tą hałaśliwą machiną. Chodzenie za nią jest dla nich jedyną formą zaprawy fizycznej. Regułą jest przy tym, że im mniejszy gazon, tym potężniejsza maszyna. Strzyże to jednak jak elektryczna maszynka do golenia: jeździsz tam i na powrót, a zarost ciągle jest.
Linia 19 ⟶ 23:
** Źródło: s. 6–7.
** Zobacz też: [[bluźnierstwo]], [[polityka]], [[potop]], [[ryba]]
 
* Osobiście bardzo lubię ludzi dobrze znających Prusa – nie natrafiłem wśród nich na ani jednego chuligana.
** Źródło: s. 65.
** Zobacz też: [[chuligan]], [[Bolesław Prus]]
 
* Pisząc przez ostatnie 35 lat kilkanaście słowników, zawsze starałem się, pod byle pretekstem, przemycić do nich swoje widzenie świata, osobiste poglądy i oceny, a nawet własne poczucie humoru. Była to jednak z reguły kontrabanda ciasno ograniczona surowymi ramami gatunku.