Władysław Anders: Różnice pomiędzy wersjami
Usunięta treść Dodana treść
n |
n |
||
Linia 96:
* Wypadki potoczyły się tak, że często musiałem zajmować się różnymi sprawami, ale jestem i zawsze byłem tylko żołnierzem.
* Zdawałem sobie jednak sprawę, że Korpus i na innym odcinku miałby duże straty. Natomiast wykonanie tego zadania ze względu na rozgłos jaki Monte Cassino zyskało wówczas w świecie mogło mieć duże znaczenie dla sprawy polskiej. Byłoby najlepszą odpowiedzią na propagandę sowiecką, która twierdziła, że Polacy nie chcą się bić z Niemcami. Podtrzymywałoby na duchu opór walczącego Kraju. Przyniosłoby dużą chwałę orężowi polskiemu. Oceniałem ryzyko podjęcia tej walki, nieuniknione straty oraz moją pełną odpowiedzialność w razie niepowodzenia. Po krótkim namyśle oświadczyłem, że podejmuję się tego trudnego zadania.
** Opis: o [[bitwa o Monte Cassino|bitwie o Monte Cassino]], w książce ''Bez ostatniego rozdziału''.
** Źródło: [https://www.tvp.info/42583662/sowieci-twierdzili-ze-nie-chcemy-bic-niemcow-75-lat-temu-ruszylo-natarcie-na-monte-cassino ''Sowieci twierdzili, że nie chcemy bić Niemców. 75 lat temu ruszyło natarcie na Monte Cassino''], tvp.info, 11 maja 2019
* Żołnierz bije się wspaniale. O 23.00 nieprzyjaciel jest pobity, przejście wolne. Daję rozkaz do marszu i przez radio zawiadamiam inne oddziały. Nie mamy benzyny. Dlatego niszczymy samochody, tak pancerne, jak i osobowe. Tabory przejść nie mogą (...) Do dział zaprzęgamy po cztery konie, gdyż droga przez pola bardzo ciężka, a konie zmęczone. Jadę konno ze sztabem. Kiedy przekraczam szosę Tomaszów – Zamość, trafiam na walkę oddziałów Wołyńskiej Brygady Kawalerii z przybyłym odwodem niemieckim. W walce na granaty i bagnety Niemcy rozbici, dużo jeńców. Idziemy dalej. Walka na przeprawach w Krasnobrodzie. Wspaniały, niezmordowany 25. Pułk Ułanów Wielkopolskich w szarży otwiera przeprawę. Ginie, niestety, prawie cały szwadron. Pułk bierze jeńców i oswabadza kilkuset Polaków wziętych do niewoli. Odbito też szpital z wieloma rannymi. Straty niemieckie dość duże. Niemcy naciskają ze wszystkich stron. Trzeba ochraniać skrzydła, a z tyłu słychać ogień artylerii.
|