Armia Polska na Wschodzie: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
+1
+1
Linia 13:
** Autor: Maciej Szczurowski
** Źródło: [http://bazhum.muzhp.pl/media//files/Przeglad_Nauk_Historycznych/Przeglad_Nauk_Historycznych-r2002-t1-n2/Przeglad_Nauk_Historycznych-r2002-t1-n2-s153-186/Przeglad_Nauk_Historycznych-r2002-t1-n2-s153-186.pdf Maciej Szczurowski, ''Przyczynek do dziejów Armii Polskiej na Wschodzie w latach 1942-1943''], Przegląd Nauk Historycznych 1/2, 153–186. s. 160. bazhum.muzhp.pl
 
* Okres pobytu na Bliskim Wschodzie został wyzyskany jak najbardziej wydajnie dla szkolenia i zorganizowania Korpusu, który powstał z ludzi wydobytych z kaźni rosyjskich w stanie opłakanym. Wyszliśmy zwycięsko w walce z malarią. Ciężkie warunki klimatyczne nie odbiły się zbyt ujemnie na kondycji fizycznej żołnierza. Wojsko było odkarmione, dość dobrze wyszkolone, dyscyplina stała na wysokim poziomie, ponadto żołnierz pragnął walki. Czuł instynktownie, że oczy Polaków na świecie, a przede wszystkim w męczonym Kraju są na niego zwrócone.
** Autor: [[Władysław Anders]]
** Opis: przed inwazją Armii Polskiej wraz z zachodnimi sojusznikami na Półwysep Apeniński.
** Źródło: [http://ww2.senat.pl/k6/agenda/anders/biogram.pdf ''Generał Władysław Anders, 1892–1970''], senat.pl
 
* Po powrocie do Teheranu musiałem się zająć najgorliwiej szpitalami i obozami dla ludności cywilnej. Największym nieszczęściem był często beznadziejny stan zdrowia przybywających. Nieraz już po przybyciu do Teheranu ludzie umierali wskutek wycieńczenia i długotrwałego głodu podczas dwuletniego pobytu w Rosji sowieckiej. W ciągu kilku tygodni las, przeszło tysiąca krzyży, pokrył cmentarz polski w Teheranie. Zmarł także mój adiutant i serdeczny przyjaciel sprzed wojny porucznik Zygmunt Kostakiewicz, któremu cudem udało się wydostać z łagrów sowieckich.