Zamość: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
cytat
Grocisko (dyskusja | edycje)
cytat
Linia 4:
** Autor: [[Henryk Sienkiewicz]]
** Źródło: ''[[Potop (powieść)|Potop]], [[s:Potop/Tom V/Rozdział III|t. V, rozdz. III]], wyd. Gebethner i Wolff 1888, s. 28-29.
 
* Kilkadziesiąt osób z zachodu zakończyło swoją wędrówkę podczas wielkiego bombardowania naszego miasta (Zamość był zapchany uciekinierami). Ginęli ludzie nie tylko w okolicy obiektów wojskowych i komunikacyjnych (koło stacji), lecz także w tak zwanej spokojnej części miasta, w Nowej Osadzie (…). Przeszło 100 osób zabitych, nie licząc rannych. Zapełnił się szpital powiatowy po brzegi. Na mieszkańców padł strach i przerażenie. Z przykrością muszę stwierdzić, że wiele osób opuściło swoje stanowiska w urzędach, a nawet posterunki OPL. W starostwie pracowaliśmy dalej.
** Autor: [[Marian Ludwik Sochański]], starosta zamojski
** Opis: z ''Pamiętnika starosty powiatu zamojskiego''
** Źródło: [https://www.tygodnikzamojski.pl/artykul/13350/tamten-wrzesien-drugi-tydzien-wojny-915-ix.html ''Tamten Wrzesień: Drugi tydzień wojny (9-15 IX) – Kalendarium''], tygodnikzamojski.pl, 8 września 2009.
** Zobacz też: [[kampania wrześniowa]]
 
* Pan Jan Zamoyski, ordynat, pozwolił im na znak wielkiej przychylności i łaski wejść do miasta. Wpuszczono ich bramą Szczebrzeszyńską, albo inaczej Ceglaną, gdyż dwie inne były z kamienia. Sam Kmicic nie spodziewał się ujrzeć nic podobnego i nie mógł wyjść z podziwu na widok ulic szerokich, włoską modą pod linią równo budowanych, na widok wspaniałej kolegiaty i burs akademickich, zamku, murów, potężnych dział i wszelkiego rodzaju „opatrzenia”. Jak mało który z magnatów mógł się porównać z wnukiem wielkiego kanclerza, tak mało która forteca z Zamościem.