Terry Pratchett: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Uuk (dyskusja | edycje)
Uuk (dyskusja | edycje)
Linia 277:
 
*Rzeczywistość nie jest cyfrowa, zero-jedynkowa, lecz analogowa. Jest czymś stopniowym.
 
*(... )robili to, z czym Nocna Straż radzi sobie najlepiej - pilnowali, żeby było im sucho i
 
ciepło, i trzymali się jak najdalej od możliwych kłopotów.
 
*Mieszkańcy Ankh-Morpork lubili nowości. Problem polegał na tym, że nie lubili ich zbyt długo.
 
*Victor nigdy w życiu nie pracował. Według jego opinii, posady to wypadki, jakie spotykają innych.
 
*Nad Świętym Gajem świeciły gwiazdy. Były to ogromne kule wodoru, rozgrzane do milionów stopni, tak gorące, że nie mogły się nawet palić. Wiele z nich miało powiększyć się wielokrotnie przed śmiercią, a potem skurczyć do maleńkich, urażonych karłów, pamiętanych jedynie przez sentymentalnych astronomów. Tymczasem jednak błyszczały dzięki metamorfozom będącym poza zasięgiem alchemików i zmieniały zwykłe, nieciekawe pierwiastki w światło.
 
*Wszystkie Księgi Mocy przejawiały własną, specyficzną naturę. Octavo było surowe i władcze. Grimoire Skuterów lubił płatać zabójcze psikusy.Radości Seksu Tantrycznego trzeba było trzymać w lodowatej wodzie.
 
*Legenda miała sporo do powiedzenia na temat Necrotelicomniconu, ale nie wspominała nic o orangutanach, które potrafiłyby podrzeć książkę na małe kawałeczki i przeżuć ją, nie dbając o żadne legendy.
 
*(...) Tylko niewielka grupka ocalała z katastrofy, by ponieść do barbarzyńskich plemion Dysku wszelkie sztuki i zdobycze cywilizacji, takie jak lichwa czy tkanie dywanów.
 
*Wysztarczy dać im przeciwsztawny kciuk, a już uważają się za czoś lepszego. (Kot Mruczuś)
 
*Aha... seks (...) Za dużo tego w dzisiejszych czasach, jeśli chcecie znać moje zdanie.
 
*- Zjedz rodzynkę oblaną czekoladą - zaproponował.
- Wyglądają jak szczurze bobki - zauważył kierownik katedry. Dziekan przyjrzał się im w mroku.
- To wyjaśnia sprawę - stwierdził. - Przed chwilą torebka upadła mi na podłogę i już wtedy pomyślałem, że jakoś za dużo ich zebrałem z powrotem.
 
*- Czy mam złudzenia, czy ten mały pies umie mówić? - zapytał Dibbler.
- Twierdzi, że nie umie - odparł Victor."
 
== ''Kosiarz'' ==