Krzysztof Leski: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
Początek artykułu
 
drobne techniczne
Linia 7:
* Ja nie oceniam treści, nie oceniam przedstawionych wydarzeń. Oceniam tylko relację z wydarzeń. Lub nie-wydarzeń, bo wiadomości w "Wiadomościach" prawie nie ma. Dominują felietony oparte na wiadomościach archiwalnych. Czasem sprzed miesiąca, częściej sprzed lat – zwłaszcza, gdy to jest hejt na opozycję. Potrafią się cofnąć o 5, 10, 30 lat; podają wciąż te same cytaty, niektóre po sto razy. Sam układ programu to rażące zaprzeczenie tytułu.
** Opis: o analizie programu [[Telewizja Polska|Telewizji Polskiej]] „[[Wiadomości (program informacyjny)|Wiadomości]]” od jesieni 2015
** Źródło: [https://wiadomosci.dziennik.pl/media/artykuly/579654,wiadomosci-tvp-krzyszof-leski-jacek-kurski-twitter-media-propaganda-pis-informacje.html ''Krzysztof Leski, najwierniejszy widz "Wiadomości" TVP1: Trochę już straciłem ducha [(ROZMOWA])''], dziennik.pl, 22 sierpnia 2018.
 
* Jeśli media publiczne służą wyłącznie propagandzie rządu, to na dobrą sprawę każdy, kto wykonuje tę robotę, jest takim samym funkcjonariuszem rządowym jak minister czy policjant. Pół biedy, że dobór informacji jest mocno stronniczy, że drastycznie stronniczy jest dobór rozmówców, ale język jest nie do zaakceptowania. W sferze języka telewizja publiczna, a zwłaszcza „Wiadomości”, osiągnęły standardy stanu wojennego. To jest „Dziennik Telewizyjny” w czystej postaci!