Daniel Passent: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
m drobne redakcyjne
drobne merytoryczne
Linia 8:
* Nie ma co się afiszować opakowaniem, najważniejsza jest zawartość.
** Źródło: [http://www.styl.pl/magazyn/wywiady/mistrz-i-malgorzata/news-admirator-kobiecej-natury,nId,325534 wywiad przeprowadzony przez Małgorzatę Domagalik], styl.pl, 20 stycznia 2011.
 
* Przez 60 lat pracy dziennikarskiej stykałem się nieraz z wypowiedziami, które można uznać za niestosowne („zdradzieckie mordy”, „neobolszewicy”) czy wręcz głupie, ale takiej wypowiedzi, jaka padła z ust prof. Glińskiego, sobie nie przypominam. Od kiedy profesor pojawił się na scenie politycznej, dawał się poznać jako megaloman, egocentryk, ambicjoner, człowiek przewrażliwiony na swoim punkcie, który źle znosi krytykę swojej persony i swojej partii, ale że pan Bóg odbierze mu rozsądek – tego nie oczekiwałem.
** Opis: o wywiadzie [[Piotr Gliński|Piotra Glińskiego]] dla "Wprost".
** Źródło: [https://passent.blog.polityka.pl/2018/11/19/glinski-raus/ passent.blog.polityka.pl], 19 listopada 2018 r.
 
* Skandalem nie jest tylko to, co Braun mówi, ale fakt, że mamy do czynienia ze zjawiskiem szerszym: Rzecz dzieje się na uniwersytecie, a więc w świątyni nauki i rozumu. W dodatku na uniwersytecie, który przed 1989 rokiem zajmował pozycje wyjątkową, a jednym z jego profesorów był Karol Wojtyła. Na domiar złego, jest to uczelnia katolicka, w której powinna podobno panować miłość bliźniego, a przynajmniej szacunek dla drugiego człowieka, który w dodatku był Wielkim Kanclerzem tej uczelni. Jakie to wystawia świadectwo Kościołowi katolickiemu w Polsce? Jak by tego było mało, nikt Braunowi nie przerwał, nie wytupał go, tylko przeciwnie – został on nagrodzony oklaskami. I przez kilka tygodni nikt nie wyciągnął tej sprawy, dopóki nie zrobiła tego „Gazeta”, oczywiście „koszerna”, „kapepowska” etc.