Obóz przesiedleńczy w Zamościu: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
zobacz też
dodano cytat
Linia 20:
** Autor: Stanisław Czarnecki
** Źródło: [https://dorzeczy.pl/historia/45145/Aktion-Zamosc-gehenna-polskich-dzieci.html ''Aktion Zamość – gehenna polskich dzieci''], dorzeczy.pl, 23 października 2017.
 
* Rodziny nie mogły po rozdzieleniu się widywać, ponieważ baraki były oddzielone drutem kolczastym. W najgorszych barakach, tzw. końskich, byli umieszczeni starcy, dzieci oraz ludzie niepełnosprawni. Gdy, któraś z matek podeszła do drutów i zobaczył ją strażnik obozowy, szczuł ją najpierw psem, a potem kopał do utraty przytomności.
** Autor: Mieczysław Czerniak
** Opis: o dzieciach Zamojszczyzny rozdzielanych od rodzin i matek w obozie przesiedleńczym w Zamościu.
** Źródło: [https://www.polskieradio.pl/39/156/Artykul/732733,Zamojszczyzna-pamieta ''Zamojszczyzna pamięta''], polskieradio.pl
** Zobacz też: [[rodzina]], [[matka]], [[dzieci]], [[niepełnosprawność]]
 
* Rozbieraliśmy się do pasa i pojedynczo podchodziliśmy do nich. Oni stali za stolikami. Kładliśmy ręce na stolik, a wtedy patrzyli nam w oczy, za uszy i na ręce. Rodzicom dawali kartki i szliśmy do następnego baraku. Zaczęli oddzielać dzieci od rodziców i wtedy zaczęło się piekło na ziemi. Dzieci trzymają matki za ręce, za spódnice, wracają, matki płaczą. A Niemcy rozwścieczeni krzyczą: „Odprowadzić, bo jak ci dam 25 nahajów, to cię zaraz szlag trafi”. Dzieci i tak wracały, a oni je popychali, odrzucali.