II Rzeczpospolita: Różnice pomiędzy wersjami

Usunięta treść Dodana treść
+2
m drobne redakcyjne
Linia 32:
 
* Polska międzywojenna bywa często opisywana jako państwo faszystowskie, co jest błędem. Piłsudski i jego zwolennicy stworzyli rządy autorytarne, ale nie faszystowskie. Polska nie była państwem totalitarnym, a jej przywódcy nie głosili jawnie antydemokratycznych poglądów. Piłsudski i jego następcy nigdy nie określali swego systemu władzy mianem "dyktatury".
** Autor: [[Richard M. Watt]], ''Gorzka chwała. Polska i jej los 1918–1939'', tłum. Piotr Amsterdamski, Warszawa 2005, s. 414.
 
* W naszych dworach przed wrześniem 1939 „parlowało” się gęsto po francusku, ale już nie francuszczyzna była w tej epoce miernikiem „zachodniości”, tylko ustrój demokratyczny i uprzemysłowienie zrodzone z dwóch rewolucji, które nas ominęły. I wskutek tego na pewnych odcinkach naszego życia byliśmy nie tylko kresami zachodniej cywilizacji, ale i rezerwatem jej prehistorii. Jeszcze tylko u nas można było znaleźć taki kontrast cywilizacyjny: przekulturzony, łaciński, horacjuszowski i helleński Ludwik Morstin w pławowickim dworze otoczony morzem analfabetyzmu i ciemnoty kieleckiej wsi. Cóż za bajeczna rozpiętość kulturalna w porównaniu ze standaryzowaną, powszechną cywilizacją zachodnią. W Pławowicach zakładano wprawdzie „Rzeczpospolitą Poetów”, ale nie założono ani kanalizacji, ani wodociągów, ani żadnej rzeczy, która mogłaby przywodzić na pamięć rewolucję przemysłową i Adama Smitha.
Linia 39:
 
* W Polsce [międzywojennej] zdarzały się przypadki cenzurowania gazet, ale były one stosunkowo rzadkie i cenzura działała wyraźnie bez zapału. Dziennikarze w zasadzie pisali, co chcieli, a rząd nie był w stanie stłumić krytyki. Przeciwnicy reżymu wykładali na wyższych uczelniach, choć nie ukrywali swych poglądów. Sądy zachowały niezawisłość i bezstronność. Przez cały czas można było kupować prasę zagraniczną. Polscy obywatele nigdy nie mieli trudności z wyjazdem za granicę czy powrotem do kraju. Międzywojenna Polska nie była mniej demokratyczna niż inne "państwa sukcesyjne", przeciwnie – była bardziej demokratyczna niż większość z nich. W tym okresie znacznie większe państwa europejskie, takie jak Włochy, Niemcy, Hiszpania, stały się rzeczywiście faszystowskie, natomiast jest rzeczą niewłaściwą sugerować, że Polska choćby w przybliżeniu była do nich podobna.
** Autor: [[Richard M. Watt]], ''Gorzka chwała. Polska i jej los 1918–1939'', tłum. Piotr Amsterdamski, Warszawa 2005, s. 414.
** Zobacz też: [[cenzura]]